Prezentacja książki „Człowiek niezwykłej miary” (Stefan Kardynał Wyszyński w świetle wypowiedzi św. Jana Pawła II oraz własnych) odbyła się 14 lutego o godz. 19.30 na Jasnej Górze. Wydarzenie to zapoczątkowało cykl jasnogórskich spotkań pt. „Prymas Jasnogórski – w drodze na ołtarze”.
Promocja książki odbyła się w Jasnogórskim Instytucie Maryjnym. W spotkaniu udział wzięli redaktorzy książki oraz zaproszeni goście specjalni: ks. dr Aleksander Ziejewski, przewodniczący Trybunału zbadania cudu za wstawiennictwem kard. S. Wyszyńskiego; Adam Mazurek, prezes Oficyny Wydawniczo-Poligraficznej ADAM w Warszawie (wydawca książki); bp Henryk Ciereszko z Białegostoku, który pracował nad procesem beatyfikacyjnym bł. ks. Michała Sopoćki; Stanisława Grochowska, odpowiedzialna generalna Instytutu Prymasowskiego; Bożena Sobota, przez lata redaktorka Ossolineum we Wrocławiu i Wydawnictwa Wrocławskiej Księgarni Archidiecezjalnego TUM; Wenancjusz Domagała ze Szczecina, profesor nauk medycznych, patomorfolog. Spotkanie prowadziła red. Małgorzata Bartas-Witan. Całość spotkania prowadził o. Mariusz Tabulski, definitor generalny Zakonu Paulinów i Dyrektor Jasnogórskiego Instytutu Maryjnego.
„Rozpoczynamy dzisiaj cykl niecodziennych spotkań – mówił witając zgromadzonych o. Mariusz Tabulski, dyrektor Instytutu – Chcielibyśmy co miesiąc spotykać się, żeby iść tą drogą, ważną dla Kościoła, ale przede wszystkim dla nas, bo w życiu Prymasa Wyszyńskiego chcemy odnajdywać potwierdzenie dla własnego życia”.
‘Człowiek niezwykłej miary’ – nad tym określeniem dotyczącym kard. Wyszyńskiego w sposób szczególny zatrzymali się uczestnicy spotkania. „To znane określenie w tym gronie – mówiła Stanisława Grochowska – Autorem tego określenia jest Jan Paweł II. Tak zwrócił się do ks. Prymasa Wyszyńskiego Jan Paweł II podczas pierwszej pielgrzymki do swojej Ojczyzny, 2 czerwca w Belwederze, wobec licznie zgromadzonych dostojników państwowych i kościelnych”.
Spotkanie odbyło się w szczególnym dniu, bowiem 14 lutego 1953 r. padło z ust Prymasa znaczące zdanie: „Ksiądz Prymas wobec ogromnych trudności w Ojczyźnie, kiedy władze już tak mocno napierały, władza ludowa, że chce wpływać na obsadzenie stanowisk kościelnych, wtedy ks. Prymas chodził z takim ogromnym ciężarem w sercu. 14 lutego po Mszy św., po modlitwie, stanął taki promienny wobec najbliższego otoczenia przed Kaplicą na ul. Miodowej i powiedział: ‘Już jestem spokojny, wszystko postawiłem na Maryję Jasnogórską, już się o nic nie martwię. Ona ma w rękach naszą Ojczyznę, Kościół i każdego Polaka’” – wyjaśniała Stanisława Grochowska.
Jak czytać książkę o Prymasie wyjaśniała Bożena Sobota – redaktor książki: „W książce jest dużo ilustracji, fotografii i dużo słowa, słowa Prymasa, ponieważ ten życiorys, bo książka jest specyficznym życiorysem, jest opowieścią o drodze życia własnymi słowami księdza Prymasa. Czasami te fragmenty musiały dostać dodatkowy komentarz, który to wszystko pięknie łączył, czasami to się łączyło samo. Swoistym komentarzem są słowa Jana Pawła II, wcześniej kard. Karola Wojtyły – opowiada Bożena Sobota – Najtrudniejszą częścią, przyznaję, było wybranie spośród gąszcza ilustracji, materiału archiwalnego, wybranie zdjęć tak, żeby one oddawały atmosferę i to co sie działo w danym okresie”.
Pani redaktor zwróciła uwagę, że jest to drugie wydanie książki. „Pierwsze wydanie było bez ilustracji, było takim trochę ubogim wydawnictwem, ukazało się szybciutko, tuż po śmierci Prymasa. Teraz natomiast miałam świadomość, rozpytując wśród młodego pokolenia, że tę postać nie tylko trzeba przypomnieć, ale trzeba po prostu zbudować tę pamięć, bo młode pokolenie nie orientuje się, kim był i kim powinien być dla nas kard. Wyszyński”.
Nowe wydanie książki wzbogaciła duża ilość fotografii archiwalnych. Atrakcyjny jest także jej nieduży format, zamiast wielkiego albumu, by była przyjazna dla czytelnika.
Adam Mazurek, prezes Oficyny Wydawniczo-Poligraficznej ADAM w Warszawie mówiąc o książce zaznaczył, że dotychczas większość tego typu publikacji, czyli ‘positio’, drukowane były w Rzymie: „To jest nasz wkład do tego, aby Sługa Boży kard. Wyszyński był beatyfikowany” – podkreślił dumny wydawca.
„Jesteśmy już na tym szczęśliwym etapie, że został już oficjalnie potwierdzony cud za wstawiennictwem czcigodnego Sługi Bożego Stefana kard. Wyszyńskiego. Opublikowane zostało to już w grudniu, lekarze potwierdzili, że to wydarzenie, które było badane jest niewytłumaczalne w sposób logiczny, naukowy, czy medyczny, jest to ingerencja samego Pana Boga. A teraz oczekujemy, bo oprócz zbadania i potwierdzenia przez lekarzy, jest jeszcze komisja teologów i decyzja Ojca Świętego o stwierdzenie cudu i wyznaczenie terminu beatyfikacji, my się o to modlimy” – mówił o procesie beatyfikacyjnym Stefana kard. Wyszyńskiego ks. dr Aleksander Ziejewski w wywiadzie dla Radia Jasna Góra.
„Modlę się o to, żeby te zasady, które bardzo klarownie i jasno przekazywał narodowi i Kościołowi Prymas Wyszyński i Jan Paweł II, żeby one na nowo ożyły w nas, żebyśmy umieli być autentyczni w każdym momencie. Dla mnie Prymas Wyszyński jest nie tylko autorytetem, jest człowiekiem z zasadami na nasze czasy, bo dzisiaj mówią, że zasad nie ma, że kto głośniej krzyczy, tego prawda – nie, są zasady! Jeżeli odejdziemy od zasad, niszczymy godność człowieka, niszczymy wszystko” – podkreślał ks. dr Aleksander Ziejewski.
Spotkanie w Jasnogórskim Instytucie Maryjnym poprzedziła Msza św. odprawiona w Kaplicy Cudownego Obrazu o godz. 18.30. Eucharystii przewodniczył o. Mariusz Tabulski, dyrektor Instytutu Maryjnego na Jasnej Górze, definitor generalny Zakonu Paulinów.
Patronat nad wydarzeniem objęli: Jasnogórski Instytut Maryjny, Instytut Prymasa Wyszyńskiego, Stowarzyszenie ‘Civitas Christiana’, Tygodnik Katolicki ‘Niedziela’, Radio Jasna Góra i Biuro Prasowe Jasnej Góry.
Na Jasnej Górze tradycyjnie 28 dnia każdego miesiąca trwa modlitwa o rychłą beatyfikację Sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego.
Nazywano go Prymasem Jasnogórskim, bo aż trzydzieści trzy lata swego prymasowskiego posługiwania nazwał służbą u Jasnogórskiej Pani. Z Jasnej Góry uczynił parafię całej Polski, swoją główną placówkę duszpasterską. Przekształcił Częstochowę w duchową stolicę narodu, wyznaczając jej w polskim Kościele rolę twierdzy, mającej zatrzymać zaprogramowaną przez komunistów ateizację.
o. Stanisław Tomoń
BPJG/ sm
Za: jasnagora.com