Chrystusowcy: Uroczystość wybudzenia i pobłogosławienia największego dzwonu na Pomorzu Zachodnim

Niedziela 5 stycznia 2025 r. na stałe zapisze się w annałach historii Stargardu i Pomorza. Tego dnia w stargardzkim kościele pw. św. Jana Chrzciciela miało miejsce historyczne wydarzenie zarówno dla miasta Stargard jak też prowadzonej od 80 lat przez chrystusowców parafii pw. św. Józefa. Tym wydarzeniem była uroczystość pobłogosławienia i wybudzenia średniowiecznych dzwonów, której przewodniczył abp Wiesław Śmigiel, metropolita szczecińsko-kamieński. Dzwony, w tym najcenniejszy, ważący blisko 4 tony Jan Maria, zwany też Wielkim Dzwonem, znów odezwały się po kilkudziesięciu latach milczenia.

W uroczystości uczestniczyli przedstawiciele duchowieństwa zarówno diecezjalnego jak i zakonnego z ks. Krzysztofem Olejnikiem SChr, przełożonym generalnym Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej. W tak historycznym wydarzeniu dla miasta Stargard uczestniczyli również przedstawiciele władz miasta i powiatu. Obecni byli prezydent miasta Rafał Zając oraz zastępca prezydenta Ewa Sowa, starosta stargardzki Iwona Wiśniewska oraz wicestarosta Marek Stankiewicz. Uroczystość zgromadziła bardzo liczne grono parafian, a także mieszkańców Stargardu.

Wszystko rozpoczęło się o godz. 12.00 słowem wstępu proboszcza parafii ks. Krzysztofa Wąchały SChr, który powitał zgromadzonych gości, a także podziękował wszystkim za okazane wsparcie przy prowadzeniu całej remontowej inwestycji i przygotowaniu uroczystości, bez pomocy których nie byłaby możliwa dzisiejsza celebracja wybudzania dzwonów. Potem dr hab. Marcin Majewski, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie w niezwykle syntetyczny a zarazem przejmujący sposób przedstawił zgormadzonym znaczenia dzwonów oraz rys historyczny wybudzanych instrumentów. Powiedział m. in.: Dzwon jest jedynym przedmiotem, który traktowany jest we wnętrzu świątyni podobnie jak człowiek. Ponieważ jest chrzczony i nadaje mu się imię. Ma jeszcze jedną ważną cechę, a mianowicie serce. Odlanie Jana Marii zbiegło się z zakończeniem wojny między Szczecinem i Stargardem o prymat w handlu morskim, nazywanej wojną pszenną. Jan Maria został odlany ponad 560 lat temu przez 4 odlewników grapenów […] Wiemy, że mieszkali i pracowali w Stargardzie. Natomiast pan Grzegorz Klyszcz, prezes przeprowadzającej remont firmy «RDUCH BELLS&CLOCKS», który następnie zabrał głos, opowiedział o wątkach remontu, podkreślając historyczne, brzmieniowe i egzystencjalne walory WIELKIEGO DZWONU, mówiąc m. in.: Twórcy tego dzwonu byli profesjonalistami, mieli w sobie wsparcie, a oprócz tego kochali swoją pracę. Nie mając doświadczenia odlali tak wspaniały instrument, którego Stargardowi zazdroszczę. Dzisiaj stojąc przed Państwem chylę czoła przed dziełem tych wspaniałych mistrzów. Mogę dzisiaj powiedzieć, że w mojej osobistej skali jest to trzeci najważniejszy dzwon w Polsce.

Po tym wprowadzeniu rozpoczęło się uroczyste błogosławieństwo wyremontowanych instrumentów, którego dokonał Ksiądz Arcybiskup. Wraz z końcem modlitwy po kilkudziesięciu latach milczenia ponownie zabrzmiał w Stargardzie 560 letni WIELKI DZWON Jan Maria, a także pochodzące również z XV w. dwa małe dzwony. Uczestnicy uroczystości nie musieli wychodzić na zewnątrz, albowiem w świątyni transmitowano obraz i dźwięk z wieży kościelnej, gdzie na nowo zamontowano odrestaurowane instrumenty. Wraz z wybudzaniem dzwonów rozpoczęła Msza Święta pod przewodnictwem i z homilią pasterza archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej z piękną oprawą muzyczną parafialnego chóru młodzieżowego «Wieczernik» przy akompaniamencie orkiestry pod batutą p. Kingi Trypuć. W homilii abp Śmigiel wskazał m.in.: Dźwięk dzwonu buduje też pewną lokalną tożsamość naszej ziemi. Dlatego jestem bardzo wdzięczny, że na początku mojej posługi mogę uczestniczyć w takiej uroczystości. Mamy wokół siebie mnóstwo dźwięków, nawet towarzyszy nam trochę hałasu i w takim świecie tym bardziej potrzeba tego dzwonu.

Całość swoim słowem podsumował Prezydent Rafał Zając, główny inicjator remontu dzwonów. Pan Prezydent podkreślił zabytkową wartość wybudzonych instrumentów oraz historyczność wydarzenia dla miasta Stargard. Wyraził także wdzięczność wobec Księdza Arcybiskupa Wiesława za przewodniczenie uroczystości, a także podziękował osobom bezpośrednio zaangażowanym w proces przygotowania i przeprowadzenia inwestycji.

Pamiątką tego niezwykłego wydarzenia stały się pierniki w kształcie dzwonu, które zostały przygotowane i upieczone zaangażowaniem grup duszpasterskich parafii, które otrzymał każdy z uczestników uroczystości. Odnowione dzwony wybrzmiały ponownie po zakończeniu uroczystości. Przed kościołem ponownie licznie zgromadzili się stargardzianie, którzy ze wzruszeniem przeżywali tę historyczną i doniosłą dla Stargardu chwilę.

ks. Krzysztof Wąchała SChr, proboszcz parafii

Za: www.chrystusowcy.pl

Wpisy powiązane

Poznań: Inauguracja Roku Jubileuszowego 800-lecia Pieśni Słonecznej

Statystyki: Miniony rok w Kalwarii Zebrzydowskiej

DO POBRANIA: Biuletyn Tygodniowy CIZ 1/2025