W tym roku wzięło w niej udział około 500 dzieci oraz grupa dorosłych. Przyjechali z Poznania, Pyrzyc, szczecińskich parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, Zdrojów i Podjuch, z Goleniowa, Chociwla, Brojc, Dobrzan, stargardzkich parafii Chrystusa Króla i św. Józefa oraz Kozielic i Tetynia. Organizatorem był ks. Jarosław Koch SChr oraz proboszcz tetyńskiej parafii ks. Grzegorz Korzeniewski SChr.
Na szczęście ani dzieci, ani dorosłych nie wystraszyła pogoda, choć tym razem niebo zaciągnęło się na długo. Na początek wszyscy zziębnięci mogli rozruszać się w rytm tańców lednickich, mając przedsmak tego, co będzie się działo potem. Po rozśpiewaniu i przygotowaniu rozpoczął się czas Eucharystii i spotkania z Chrystusem. Mszy św. przewodniczył wikariusz generalny Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii ks. Bogusław Burgat SChr, a słowo do dzieci wygłosił ks. Krzysztof Wąchała SChr. Przewodnie hasło związane było w tym roku z obchodami 100-lecia objawień fatimskich: Wpatrzeni w Maryję. Do tego właśnie nawiązywał ks. Krzysztof w swoim kazaniu: do zapatrzenia w Maryję, zawierzenia Jej swojego życia z całą ufnością.
Po Eucharystii uczestnicy Góry Tabor Junior udali się w blisko czterokilometrową pielgrzymkę do Załęża, położonego nad uroczym jeziorem. Modlitwę w czasie niełatwej drogi poprowadził ks. Mariusz Sokołowski SChr. Oczywiście, trud nie był spowodowany odległością, ale przede wszystkim mżącym deszczem i niską temperaturą, która jednak – wraz ze zbliżaniem się do Załęża – coraz bardziej się podnosiła. Był śpiew i różaniec. Było pozdrawianie mieszkańców wsi, którzy wyszli przed swoje domy, by witać małych pielgrzymów.
W Załężu rozpoczął się wielki festyn. Dzieciaki mogły wybierać wśród atrakcji: jazda jeepem lub ładą nivą, doświadczenia chemiczne, balonowe zwierzęta, podstawy pierwszej pomocy, zabawy misyjne, konkurs plastyczny, kolorowe warkoczyki, próbowanie swoich sił w roli strażaka, olbrzymie bańki mydlane, lody, sklepik, wata cukrowa, popcorn, no i oczywiście grillowane kiełbaski i góry ciast. A nad jeziorem odbywały się tańce – przede wszystkim lednickie, porywające do zabawy wszystkich, bez względu na wiek, płeć i stan. Tańce tradycyjnie poprowadził ks. Łukasz Klimek SChr.
Nie zabrakło międzyparafialnej rywalizacji w skokach w workach oraz w przeciąganiu liny. W tym roku w pierwszej konkurencji zwyciężyły dzieci z parafii w Brojcach, a w drugiej – z parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Szczecinie.
Kolejna Góra Tabor Junior za nami. Cieszy, że rosną następne pokolenia tych, którzy już niedługo zrezygnują z przydomka Junior i pójdą na „dużą” Górę Przemienienia.
Asia Stefańska
Za: www.tchr.org.