Chcą by patronem Tomaszowa był św. Antoni

Radni Rady Miejskiej w Tomaszowie Mazowieckim i radni Rady Powiatu Tomaszowskiego na wspólnej nadzwyczajnej sesji, która odbyła się 11 czerwca, w sali konferencyjnej Urzędu Miasta, jednogłośnie wyrazili chęć ustanowienia Świętego Antoniego z Padwy patronem miasta i powiatu.

Na uroczystym posiedzeniu Marcin Witko, prezydent Tomaszowa Mazowieckiego przedstawił projekt uchwały Rady Miejskiej Tomaszowa Mazowieckiego z dnia 11 czerwca 2015 roku w sprawie ustanowienia św. Antoniego z Padwy patronem miasta i powiatu oraz przybliżył historię Tomaszowa oraz związanego z nim Rodu Ostrowskich.

Imię Antoni pojawiło się na ziemi tomaszowskiej wraz z przybiciem rodu Ostrowskich hrabiego Tomasza i jego syna Antoniego. To Antoni w nowo powstałym ośrodku przemysłowym, który na cześć swojego ojca nazwał Tomaszowem, zobowiązał się także aktem notarialnym wybudować dla społeczności katolickiej kościół pw. Św. Antoniego, swojego osobistego patrona. Budowa pierwszego kościoła zaczęła się w latach 20tych XIX wieku. Nie danym było jednak hrabiemu Antoniemu Ostrowskiemu wybudować kościoła ku czci swojego patrona. Wypadki polityczne, wybuch powstania listopadowego, czynny udział hrabiego i jego synów – musiał uciekać za granicę, a dobra jego skonfiskowano – uniemożliwiły mu to zadanie- mówił prezydent Tomaszowa.

Marcin Witko zaznaczył, że dopiero jego syn Stanisław w roku 1848 podjął na nowo myśl o budowie kościoła Św. Antoniego. Dzieło budowy zostało w sposób oficjalny rozpoczęte od uroczystego poświęcenia kamienia węgielnego a datę tej uroczystości ustalono na dzień 13 czerwca 1862 roku, który był jednocześnie dniem Św. Antoniego – patrona kościoła i zarazem patrona św. p. Hrabiego Ostrowskiego. Uroczystość ta zgromadziła przedstawicieli świeckich i duchownych z całej okolicy. Święty Antoni wciąż przenika do codzienności naszego miasta i powiatu za przyczyną jego mieszkańców zgromadzonych wokół kościoła jego imienia, będącego w centrum miasta- mówił prezydent Witko.

Wielu nawiedza to miejsce prosząc o rozmaitą pomoc, zawierzając swoje troski i zmartwienia. Podjęcie uchwały zmierzającej do ustanowienia świętego Antoniego patronem miasta jest aktem nie tylko religijnym mającym odpowiedzieć na oczekiwania religijne mieszkańców, ale także swego rodzaju uhonorowaniem założyciela naszego miasta Antoniego Ostrowskiego. Burzliwe dzieje naszego kraju nie pozwoliły na dopełnienie pragnienia serca tj. wybudowania kościoła pod takim wezwaniem. Dokonało się to dopiero później przez jego syna.
Przedmiotowa uchwała rady miejskiej wpisuje się doskonale w dopełnienie dzieła rozpoczętego przez tego wielkiego Polaka, tomaszowianina, patriotę, mieszkańca naszej ziemi i jest zwieńczeniem dzieła, które on rozpoczął. Dodatkowo wpisuje się w piękną datę 185 rocznicy nadania naszemu miastu praw miejskich, a dzieje się to proszę państwa w roku św. Jana Pawła II, który w naszym mieście zajmuje również miejsce szczególne- dodał prezydent Tomaszowa.

Na zakończenie swojego przemówienia Marcin Witko, prezydent Tomaszowa przytoczył myśli św. Antoniego, które jak podkreślał są najlepszym uzasadnieniem uchwały: „Rozum był wcześniej niż książki, kto więc swój rozum wzbogaca doświadczeniem ten czerpie z samego źródła mądrości”; „Nie chcę osądzać tego grzesznika bo albo byłem albo jestem albo mogę być takim jak on”; „Są 2 rzeczy które powinny naprowadzić nas pokorę: ubóstwo naszego istnienia oraz szybko uciekające życie.”

O historii świętości i o kulcie św. Antoniego również w Polsce opowiadał starosta tomaszowski Mirosław Kukliński. Przywołał on miejscowość Radecznicę koło Zamościa, o której może nie wiele osób wie, że to właśnie tu były objawienia św. Antoniego. Dlatego ten święty w sposób szczególny wpisuje się w naszą polską ziemię i naszą tradycję, mimo, że jest padewski- dodał starosta.

Metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że święty Antoni tak bardzo głęboko wpisał się w historię, kulturę i pamięć Włoch, że wystarczy kiedy mówi się il santo, czyli święty i wiadomo, że chodzi o św. Antoniego z Padwy. I jak mówił Ksiądz Arcybiskup z podobną sytuacją mamy do czynienia właśnie w Tomaszowie, bo tu również pragnie się pamiętać i czcić założycieli miasta z początków XIX wieku. Budzi to szacunek, wdzięczność, a jednocześnie jest to dobra prognoza na przyszłość .

Łódzki Pasterz przypomniał, że nie byłoby dzisiaj tego wszystkiego gdyby nie to, że prawie 1050 lat temu księżniczka Dobrawa przybyła w Orszaku do Poznania i dzięki niej i jej wpływowi, władca Polan- Mieszko przyjął Chrzest. Polska w ten sposób weszła do wielkiej rodziny krajów europejskich, weszła do kultury Europy Zachodniej. Nie byłoby naszej polskiej tożsamości gdyby nie tamto wydarzenie.

To co się dzieje dziś w Tomaszowie Mazowieckim również zawdzięczamy naszej chrześcijańskiej tożsamości. Dlatego jak podkreślał Metropolita Łódzki nie powinniśmy się obrażać na naszą historię, ale wybierać z niej to co najlepsze i najpiękniejsze, by budować swoją tożsamość dzisiaj i swoją dobrą przyszłość jutro. Ksiądz Arcybiskup wyraził podziw i wdzięczność wobec Rady Miasta Tomaszowa Mazowieckiego i Rady Powiatu za to, że podjęły takie uchwały i jednocześnie zapewnił o swojej aprobacie dla tej inicjatywy w Episkopacie Polski oraz w Watykanie, gdyż właśnie taką formalną drogę będzie musiała ta uchwała jeszcze odbyć.

Ksiądz Arcybiskup wyraził nadzieję, że już niedługo ta myśl, która zrodziła się sercach i umysłach zarówno mieszkańców jak i władz Tomaszowa będzie pozytywnie zrealizowana.

W tej niezwykłe sesji udział wzięli m.in. ksiądz arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, biskup Piotr Turzyński, przedstawiciel biskupa radomskiego i ks. kanonik Tomasz Bojanowski, przedstawiciel biskupa łowickiego. Obecni byli też przedstawiciele duchowieństwa tomaszowskich parafii oraz parafii sąsiednich. Wśród gości byli także przedstawiciele władz samorządowych zaprzyjaźnionych miast, powiatów i sąsiednich gmin.

Więcej (video) na: www.archidiecezja.lodz.pl

Wpisy powiązane

Kraków: podopieczni Dzieła Pomocy św. Ojca Pio potrzebują zimowej odzieży

Halina Frąckowiak gościem specjalnym tegorocznej Żywej Szopki w Krakowie

Pola Lednickie: 9. rocznica śmierci o. Jana Góry OP