Charyzmat marianów dla Świata: 30 Lat Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich

„Planujemy dalej aktywnie promować charyzmat mariański i postać naszego założyciela, św. Stanisława Papczyńskiego, współpracując z Sanktuarium św. Stanisława w Górze Kalwarii. Pragniemy też promować naszych misjonarzy – być może poprzez kolejne produkcje filmowe – oraz docierać do nowych odbiorców. Stowarzyszenie poszukuje też nowych form komunikacji, z większym wykorzystaniem materiałów internetowych” – zapewnia ks. Łukasz Wiśniewski MIC,  dyrektor Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich.  W sobotę 26 października, Stowarzyszenie uroczyście świętowało w Warszawie swoje 30-lecie działalności.

Katarzyna Grzybek: Jakie były początki Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich? Co było inspiracją do jego powstania?

Ks. Łukasz Wiśniewski MIC: Inspiracje dotyczące współpracy ze świeckimi sięgają już prawie 100 lat wstecz. W 1925 roku błogosławiony Jerzy Matulewicz, odnowiciel marianów, zachęcał zakonników, szczególnie w Stanach Zjednoczonych, do zacieśnienia współpracy z wiernymi. Od tego czasu kierunek ten rozwijano stopniowo. Formalne początki Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich miały miejsce w latach 40. XX wieku w Stanach Zjednoczonych, w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Stockbridge, w stanie Massachusetts, gdzie marianie blisko współpracowali ze świeckimi.

W Polsce utworzenie takiego stowarzyszenia było trudne ze względu na realia komunistyczne. Dopiero po upadku komunizmu, z inicjatywy ówczesnego prowincjała, księdza Jana Mikołaja Rokosza MIC oraz dzięki wsparciu księdza Władysława Pełczyńskiego MIC – założyciela Stowarzyszenia Pomocników Mariańskich w USA – udało się powołać stowarzyszenie także w Polsce.

Jak zmieniała się działalność Stowarzyszenia na przestrzeni tych 30 lat?

– Na początku stowarzyszenie mieściło się w kilku małych pokojach przy mariańskiej parafii na Marymoncie, gdzie organizowano wolontariat. Marianie jeździli do różnych parafii, aby zapraszać wiernych do współpracy. Każdy uczestnik otrzymywał kwartalnik „Z Niepokalaną”, który miał stanowić łącznik i wsparcie w propagowaniu charyzmatu mariańskiego.

Z czasem, zwłaszcza po przeniesieniu siedziby na Stegny, działalność Stowarzyszenia znacznie się rozwinęła. Dodano m.in. akcje modlitewne, organizowano pielgrzymki, a od kilkunastu lat Stowarzyszenie objęło też Sekretariat Misyjny, aby wspierać misje zarówno modlitewnie, jak i materialnie.

Czy w ciągu tych lat były kluczowe momenty kształtujące rozwój Stowarzyszenia?

– Na pewno kluczowym momentem było przyłączenie Sekretariatu Misyjnego do struktur Stowarzyszenia. Dzięki temu oprócz działań na rzecz charyzmatu mariańskiego i publikacji kwartalnika „Z Niepokalaną”, rozwinął się także wymiar misyjny. To pozwoliło szerzej promować działalność misjonarzy mariańskich, a także samego Stowarzyszenia, co przyciągnęło nowe osoby chcące aktywnie uczestniczyć w modlitwach oraz wspierać misjonarzy.

A jakie wyzwania napotykają mariańscy misjonarze w różnych częściach świata?

– Misjonarze mariańscy często stykają się z ogromnym ubóstwem, jak w Rwandzie i Kamerunie, gdzie głoszenie Ewangelii zaczyna się od zaspokajania podstawowych potrzeb, jak zapewnienie jedzenia. Często współpracują z siostrami zakonnymi w ośrodkach zdrowia, by pomagać w rozwiązywaniu problemów zdrowotnych, co pozwala potem efektywniej głosić Ewangelię.

Na Filipinach wyzwaniem jest niezawiniona bieda, będąca efektem częstych tajfunów, które niszczą cały dobytek ludzi. W Kazachstanie misjonarze spotykają się z biedą moralną – w Karagandzie działa oratorium, które daje dzieciom schronienie i opiekę, jakiej często nie doświadczają w domach obarczonych różnymi problemami.

Jak można dołączyć do stowarzyszenia i wspierać jego działania?

– Dołączenie do stowarzyszenia jest bardzo proste – wystarczy odwiedzić naszą stronę internetową: www.spm.org.pl. W zakładce „Dołącz do nas” można wypełnić formularz z danymi kontaktowymi. Osoby te będą otrzymywać materiały formacyjne oraz informacje o aktualnych inicjatywach, które można wspierać modlitwą lub konkretnymi datkami na dzieła apostolskie. Pomocnicy mariańscy działają nie tylko w Polsce, lecz także w Stanach Zjednoczonych, Portugalii, Anglii, na Litwie, Łotwie, Ukrainie, Białorusi, Filipinach i w Brazylii.

Jakie są plany Stowarzyszenia na przyszłość?

– Planujemy dalej aktywnie promować charyzmat mariański i postać naszego założyciela, św. Stanisława Papczyńskiego, współpracując z Sanktuarium św. Stanisława w Górze Kalwarii. Pragniemy też promować naszych misjonarzy – być może poprzez kolejne produkcje filmowe – oraz docierać do nowych odbiorców. Stowarzyszenie poszukuje też nowych form komunikacji, z większym wykorzystaniem materiałów internetowych.

Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich jest organizacją działającą przy Zgromadzeniu Księży Marianów. Celem działalności jest ewangelizacja i pomoc najbardziej potrzebującym; wsparcie duchowe osób świeckich; modlitwa w powierzonych intencjach. Buduje kościoły, kaplice, szkoły, przedszkola i studnie w krajach misyjnych. Wspiera rodziny cierpiące z powodu wojen, konfliktów zbrojnych i klęsk żywiołowych. Dożywia oraz edukuje dzieci i młodzież w krajach misyjnych. 

Katarzyna Grzybek, Stowarzyszenie Pomocników Mariańskich./KAI

Wpisy powiązane

Nowe Centrum Badawczo-Dydaktyczne Uniwersytetu Ignatianum otwiera drzwi dla 500 studentów

Bp Kiciński: święty to ten, który zostawia kawałek dobra w sercach innych

Licheń: Finał I Ogólnopolskiego Konkursu Gry i Śpiewu Liturgicznego