W słowie wstępnym do liturgii o. Remigiusz Józef Gruca OFM, rektor seminarium, skrótowo przedstawił filozoficzno-teologiczną uczelnię braci mniejszych. Cieszy się ona już przeszło stuletnią tradycją, rozpoczętą 4 X 1897. “Historia seminarium była jednak bardzo burzliwa – mówił rektor. (…) Było ono przenoszone do Nysy i do Kłodzka. Ostatni raz w 1954, po likwidacji klasztoru we Wrocławiu przez ówczesne władze komunistyczne. W 100-lecie istnienia wróciło jednak do swojego domu, do Wrocławia. Był to rok 1997. I odtąd tutaj jesteśmy”.
Mszy świętej przewodniczył minister prowincjalny o. Wacław Stanisław Chomik OFM. Z racji wezwania “Stygmatów św. Franciszka”, jakie przysługuje kaplicy seminaryjnej, posłużył się on formularzem liturgicznym wspominającym znamiona męki Chrystusa, wyciśnięte na ciele Biedyczyny z Asyżu na górze Alwerni w roku 1224. Jego homilia odnosiła radiosłuchaczy do Krzyża, by kontemplować oblicze Ukrzyżowanego i w nim odnajdywać swoje życie.
“Przyjmijmy (…) tę myśl o kontemplacji oblicza Jezusa – tak bliską świętym asyskim: Franciszkowi i Klarze – mówił kaznodzieja. Także postuluje ją nam, chrześcijanom nowego tysiąclecia, Jan Paweł II w liście Novo millennio ineunte. W czasie Ofiary Jezusa wpatrujmy się w Ukrzyżowanego, aby się z Nim utożsamiać, oglądajmy Go, aby się w Niego przemieniać, rozmyślajmy o Nim, aby Go zrozumieć intelektem i wolą przyjąć za swoją własność. A to wszystko po to – jak powiada modlitwa wprowadzająca do mszy świętej – abyśmy upodobnieni do Chrystusa w Jego Męce, stali się uczestnikami Jego zmartwychwstania”.
Po mszy świętej o. Wit Michał Bołd OFM, magister kleryków, wygłosił katechezę “Cześć św. Franciszka dla Eucharystii i kapłaństwa” (słuchaj całość).
Obecność Radia Maryja wpisało się w 114-letnią historię seminarium. W ciągu jej dziejów “wśród studentów znaleźli się nie tylko braci mniejsi, ale także kamilianie, bonifratrzy, klaretyni i biali sercanie – mówił ojciec rektor Remigiusz Józef Gruca. Te dwa ostatnie zgromadzenia nadal mają tutaj swoich studentów. Seminarium miało też zawsze jakiś charakter międzynarodowy. Przed II wojną światową studiowali w nim alumni franciszkańscy z Polski, Austrii, Jugosławii, Węgier, Litwy, a nawet z Meksyku. Aktualnie mamy jednego, rodowitego studenta z Norwegii. Nasza uczelnia afiliowana jest do Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu”.