Od 1 lipca do 31 grudnia przez 6 miesięcy biskup płocki Piotr Libera będzie przebywał na modlitwie w pustelni ojców kamedułów, na co zgodę wyraził 21 stycznia br. Ojciec Święty Franciszek. O swojej decyzji biskup poinformował dziś, 18 maja, diecezjalną Radę Duszpasterską. „Siłą rzeczy mój pobyt nabiera wymiaru pokutnego” – powiedział bp Libera.
„Mój biskup Piotr Libera idzie na pół roku, od 1 VII, do kamedułów. Spełnia się jego wielkie życiowe pragnienie” – napisał dziś na Twitterze bp Mirosław Milewski, biskup pomocniczy diecezji płockiej. Zacytował też słowa bp. Libery: „Czynię to w pełnej wolności. Będę modlił się za Kościół w Polsce, za moją diecezję. W kontekście tego co się dzieje, siłą rzeczy, mój pobyt nabiera wymiaru pokutnego”.
Mój biskup @PiotrLibera idzie na pół roku, od 1 VII, do kamedułów. Spełnia się jego wielkie życiowe pragnie! „Czynię to w pełnej wolności. Będę modlił się za Kościół w Polsce, za moją diecezję. W kontekście tego co się dzieje, siłą rzeczy, mój pobyt nabiera wymiaru pokutnego”
— Mirosław Milewski (@BpMMilewski) May 18, 2019
Biskup płocki już w styczniu br. uzyskał zgodę Ojca Świętego Franciszka na tzw. rok sabatyczny, czyli przerwę w posługiwaniu. Dzisiaj, 18 maja, poinformował o tym przedstawicieli diecezjan podczas spotkania diecezjalnej Rady Duszpasterskiej. „Po 22 latach biskupstwa i po 43 latach kapłaństwa chcę skorzystać z tego urlopu sabatycznego” – powiedział.
Bp @PiotrLibera od 1 lipca przez pół roku będzie przebywał w klasztorze Kamedułów, na co zgodził się Papież Franciszek 21 stycznia.
Publikujemy nagranie, w którym @PiotrLibera sam o tym informuje:https://t.co/jfwJ4EwmRn— EpiskopatNews (@EpiskopatNews) May 18, 2019
„Poczynając od 1 lipca do 31 grudnia, przez 6 miesięcy będę przebywał w eremie czyli pustelni ojców kamedułów” – powiedział do członków diecezjalnej Rady Duszpasterskiej bp Libera. Przyznał, że decyzja dojrzewała w nim wiele lat, ponieważ od wielu lat zna ojców kamedułów, bliska jest mu ich duchowość i miał pragnienie, by spędzić pewien czas w ich pustelni.
Bp Libera poinformował, że było to m.in. przedmiotem jego rozmowy z Ojcem Świętym 21 stycznia tego roku. „Poprosiłem papieża Franciszka o prywatną audiencję i przedstawiłem moje pragnienie” – powiedział. Dodał, że traktuje ten czas jako okres sabatyczny, czyli czas wolny od posługi, do którego mają prawo osoby duchowne. „Ojciec Święty po zapoznaniu się z moją prośbą napisał w liście z 21 stycznia 2019 r. jedno słowo: „Concedo” czyli zgadzam się, akceptuję” – relacjonuje bp Libera.
„Będę przebywał 6 miesięcy poza diecezją i będę się modlił za Kościół powszechny, Kościół w Polsce i Kościół diecezjalny” – powiedział biskup płocki. „Siłą rzeczy ten pobyt u kamedułów nabiera także charakteru pokutnego” – dodał. „Nie jest to żadna ucieczka, a jeśli jest to ucieczka, to nie uciekam przed czymś, ale uciekam do kogoś, uciekam do Boga, tak jak wielu pustelników, którzy wspierali Kościół, modląc się za niego na pustelni” – powiedział.
BP KEP
Za: episkopat.pl