Bp Greger w Rychwałdzie: macierzyństwo Kościoła buduje duchowe więzi

„W świecie, który coraz bardziej staje się bezosobowy i wirtualny macierzyństwo Kościoła staje się ważnym narzędziem budowania nowych więzi, szczególnie na płaszczyźnie duchowej” – podkreślił bp Piotr Greger, który przewodniczył 13 maja pierwszemu w 2024 roku nabożeństwu fatimskiemu w sanktuarium Matki Bożej Rychwałdzkiej – Pani Ziemi Żywieckiej w Rychwałdzie koło Żywca. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej zaznaczył, że każdy uczeń Chrystusa, od pasterzy po każdego wierzącego, musi odnaleźć swoje miejsce w ramach Kościoła, odkrywając w nim aspekt macierzyństwa Jezusa.

Duchowny przypomniał w homilii, że Kościół nauczając wielokrotnie przekazuje, że tajemnica człowieka w pełni objawia się poprzez misterium Syna Bożego, gdyż Jezus Chrystus ukazuje pełnię prawdy o człowieku i odkrywa przed nim jego powołanie. „Maryja Dziewica była obecna w kluczowych momentach tego objawienia: podczas Zwiastowania w Nazarecie, Nawiedzenia domu Elżbiety, narodzin Syna w Betlejem, weselnych uczt w Kanie Galilejskiej, a także podczas dramatycznych wydarzeń w Jerozolimie, na Golgocie i w Wieczerniku podczas Zesłania Ducha Świętego. Maryja przyszła także z tajemnicami swego Syna do Lourdes i Fatimy, przynosząc orędzie w kluczowych momentach historii, wzywając do nawrócenia i zbawienia” – zwrócił uwagę.

Jak zaznaczył, wydarzenie Golgoty jest miejscem nowego powołania i objawienia nowych relacji, włączając w to nowe formy macierzyństwa, ojcostwa i dziecięctwa, które nie przekreślają poprzednich więzi, ale je umacniają.

„Każdy uczeń Chrystusa, począwszy od pasterzy, winien znaleźć swoje miejsce w łonie Kościoła, czyli potrzebuje odkryć rys Jego macierzyństwa. Maryja jako Matka pomaga nam zrozumieć wspólnotę Kościoła, gdzie zadanie macierzyństwa jest każdego dnia podejmowane z wielkim poczuciem odpowiedzialności. Mówienie o Kościele jako matce nie jest żadnym przejawem sentymentalizmu, ponieważ wspólnota wiary odarta z macierzyństwa szybko ulega procesowi degradacji, zamieniając się w społeczność o charakterze socjologicznym” – zaakcentował i zapewnił, że oddawanie czci Matce Kościoła nie przysłania miłości do Jezusa Chrystusa, lecz prowadzi do głębszego naśladowania Go poprzez jej przykład.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że współczesne życie coraz bardziej toczy się „w świecie bezosobowym, wirtualnym, gdzie człowiek zostaje zredukowany do rzeczy, kodu kreskowego, numeru statystycznego czy jednostki chorobowej”.

„Na co dzień bywamy czasem manipulowani, żyjemy w olbrzymich zbiorowiskach o wielkiej anonimowości i dlatego coraz trudniej nam zrozumieć oraz docenić bogactwo wzajemnych odniesień. Wraz z rozwojem nauki oraz techniki coraz bardziej ulegamy wyobcowaniu i pośród wielu oznak samotności jesteśmy zdani na własne siły. Uchodzimy za cywilizację bardzo sprawną pod względem technicznym, ale to samo społeczeństwo potrafi pozostawić człowieka w trudnym doświadczeniu, nie dając żadnej konkretnej rady czy solidnego wsparcia” – przestrzegł.

Zarazem wskazał, że w obliczu takich zachowań macierzyństwo Kościoła pozwala budować nowe więzy międzyludzkie, przede wszystkim na płaszczyźnie duchowej. Pokdreślił, że prawdziwie przeżywana wiara „nie staje się pozbawionym sensu bełkotem, lecz prowadzi do odkrycia oblicza Bożego”. „Maryja jako Matka Kościoła, jest wzorem dla naszej wspólnoty, prowadząc nas na drodze wiary i zachęcając do odpowiedzialności za Kościół. Jej wierność pod Krzyżem pokazuje, że w obliczu trudności warto trwać w wierze do końca” – powtórzył.

Wraz z biskupem Gregerem przy ołtarzu modlili się m.in. jego koledzy rocznikowi, którzy 35 lat temu przyjęli święcenia kapłańskie.

W uroczystościach udział wzięli m.in. członkowie wspólnoty Krucjaty Wyzwolenia Człowieka. Przygotowali oni specjalne rozważania połączone ze świadectwami podczas modlitwy różańcowej.

Modlitwa zakończyła procesja wokół rychwałdzkiej bazyliki.

Ośrodek kult Maryjnego na w Rychwałdzie powstał w 1644 r. Jego źródłem był cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus na ręku; namalowany na lipowej desce w XV wieku. Wizerunek cieszył się czcią wiernych od samego początku. Powszechnie uważano Matkę Bożą Rychwałdzką za Patronkę i Opiekunkę Żywiecczyzny.

Na przełomie XVII i XVIII wieku kult Matki Bożej Rychwałdzkiej rozszerzył się poza granice ziemi żywieckiej, a nawet poza granice państwa polskiego. 2 lipca 1756 roku bp Franciszek Potkański z Krakowa konsekrował nowy murowany kościół i przewodniczył wprowadzeniu Cudownego Obrazu, który umieszczono w nowym ołtarzu. 18 lipca 1965 roku odbyła się uroczysta koronacja Cudownego Obrazu. Dokonali jej Prymas kardynał Stefan Wyszyński i abp Karol Wojtyła.

Od czasu koronacji cześć dla Matki Bożej Rychwałdzkiej zatacza coraz szersze kręgi i z roku na rok wzrasta liczba pielgrzymów. Do sanktuarium przybywają pielgrzymki nie tylko z Żywiecczyzny, ale z różnych stron kraju i zagranicy.

Rychwałd – to wioska położona 6 km od Żywca. Należy do najstarszych osad otaczających w średniowieczu miasto Żywiec. Początki tej miejscowości sięgają przełomu XIII i XIV wieku.

Za: www.diecezja.bielsko.pl

 

Wpisy powiązane

Paulini zapraszają do przeżywania świąt na Jasnej Górze

RPO: ks. Michał O. w areszcie był traktowany niehumanitarnie

Franciszkańskie spotkanie na „ojcowiźnie” braci albertynów