Głoszenie Ewangelii i budowanie Kościoła jest i naszym zadaniem. Chrzest i bierzmowanie zobowiązują do dzielenia się radością wiary. Nie możemy jej egoistycznie zamykać w sobie. Niezależnie od tego, kim w Kościele jesteśmy, wszyscy jesteśmy misjonarzami. Wiara i Kościół ze swej natury są misyjne. Papież Franciszek uczy, że jesteśmy “uczniami-misjonarzami”. Uczymy się Chrystusa, trwamy w Jego szkole, by wzajemnie dzielić się radością wiary. Mamy też obowiązek zatroszczyć się o to, by Ewangelia dotarła na krańce świata; do tych, którzy nie słyszeli o Chrystusie. Pomimo upływu dwóch tysiącleci chrześcijaństwa do 5 miliardów ludzi nie dotarło jeszcze ewangeliczne orędzie miłości. Misje pozostają wciąż naglącym zadaniem dla nas. “Jeśli coś ma wywoływać święte oburzenie, niepokoić i przyprawiać o wyrzuty sumienia, to niech będzie to fakt, że tylu naszych braci żyje pozbawionych siły, światła i pociechy z przyjaźni z Jezusem Chrystusem, bez ogarniającej wspólnoty wiary, bez perspektywy sensu i życia” (Evangelii Gaudium nr 49).
Modlitewne zaplecze
Podczas wizyty ad limina w Rzymie papież Franciszek nawiązywał do obowiązku misyjnego Kościoła. Dziękował polskim biskupom za misjonarki i misjonarzy. Cieszył się, że tak wiele ofiarnych serc podejmuje się posługi misyjnej. Jednocześnie, w obliczu “wielkiego żniwa” (zob. Mt 9,37), papież apelował o nowych robotników. Afryka, Ameryka Południowa i Środkowa, Azja i Oceania wołają o misjonarki i misjonarzy. Módlmy się o nowe powołania misyjne; by jak najwięcej młodych miało odwagę ofiarować swe życie misjom. Potrzeba wiele modlitwy za misjonarzy. Wielki Post stwarza okazję do modlitwy za misjonarzy oraz umartwień, ofiar i wyrzeczeń w ich intencji. Przeżyjmy ten czas pamiętając o misjach. Także seniorzy, chorzy i niepełnosprawni mogą swe codziennie cierpienia, trudy i przeżywane niedostatki ofiarować w intencji misjonarzy. Stańmy się zapleczem modlitewnym dla wielkiej sprawy – rozszerzania Ewangelii. Upraszajmy potrzebne łaski dla tych, którzy nie bez wysiłku i ofiar dzielą się wiarą z innymi.
Każda złotówka pomaga
Misje potrzebują nie tylko zaplecza modlitewnego, ale i materialnego. Kraje misyjne są w ogromnej większości ubogie i zacofane gospodarczo. Misjonarze nie tylko pełnią tam posługę religijną, ale pomagają najuboższym i najsłabszym. Zatem misje to nie tylko nowe kaplice i kościoły, ale szpitale i przychodnie, domy opieki dla niepełnosprawnych i seniorów, szkoły i przedszkola, sierocińce. Misjonarze walczą z niedożywieniem i głodem, z analfabetyzmem i chorobami zakaźnymi. Budują studnie i uczą uprawy roli. Jest to piękne i konkretne świadectwo miłości. Na to wszystko potrzeba środków finansowych i materialnych. Dlatego w II niedzielę Wielkiego Postu we wszystkich parafiach organizujemy zbiórkę do puszek na rzecz dzieł misyjnych. Pozyskane środki Komisja Episkopatu Polski ds. Misji poprzez Dzieło Pomocy “Ad Gentes” trafiają na misje. W ubiegłym roku, dzięki hojności i zatroskaniu wiernych mogliśmy przekazać 3 365 000 zł na pomoc charytatywną, medyczną, edukacyjną i ewangelizacyjną. Za to dziękuję serdecznie wszystkim ofiarodawcom.
Poczujmy się solidarni z misjonarzami i pomóżmy im. Dzięki naszej ofiarności polscy misjonarze będą mogli głosić Ewangelię, budować kościoły, kaplice, formować katechistów. Tworzyć ośrodki oświatowe i internaty dla najuboższej młodzieży. Wesprzyjmy działalność medycznych placówek misyjnych i dzieła miłosierdzia.
bp Jerzy Mazur
Pomagamy misjonarzom
Dzieło Pomocy “Ad Gentes” postało po wizycie papieża Benedykta XVI w Polsce. Ojciec Święty zwracając się do biskupów wyraził życzenie, by Kościół w Polsce otoczył troską duchową i materialną misjonarzy. Papież pragnął, by misjonarze mieli “zaplecze” pozwalające im na realizację różnych dzieł na misjach.
Dzieło zajmie się wspieraniem działalności charytatywnej, społecznej i kulturowej na terenach misyjnych prowadzonej przez polskich misjonarzy, prowadzi animację misyjną w Polsce, gromadzi i upowszechnia informacje o działalności misjonarzy. Swoje cele Dzieło realizuje poprzez udzielanie pomocy finansowej i rzeczowej misjonarzom w najuboższych krajach misyjnych. Uczestniczy również w kosztach leczenia i wypoczynku misjonarzy. Dzieło pozyskuje środki finansowe od indywidualnych darczyńców i instytucji i przekazuje je misjonarzom. W ubiegłym roku, Dzieło Pomocy Ad Gentes dofinansowało realizację 198 projektów misyjnych o wartości 217 000 euro. Dzięki akcji sms “Misje” pozyskano 120 408 zł i zrealizowano 6 dużych projektów. Dotyczyły one m. innymi doposażenia sali porodowej i operacyjnej w Ośrodku Zdrowia w Keshero) i zakupu leków i środków opatrunkowych dla szpitala w Ntamugeuga (Demokratyczna Republika Kongo), dożywiania dzieci w Centrum Edukacyjnym w Kiabakari (Tanzania) oraz zakupu komputerów, książek i wyposażenia biblioteki w Iquitos (Peru).
W tym roku Dzieło pomocy Ad Genetes zbiera środki finansowe za pomocą sms-a “Misje” m. innymi na realizację projektu alfabetyzacji podstawowej w Tibga (Burkina Faso), budowę świetlicy dla ubogich i osieroconych dzieci w Ayos (Kamerun), wyposażenie świetlicy dla dzieci – ofiar terroryzmu w Chontabamba (Peru), zakup aparatu Reflotron Plus dla Ośrodka zdrowia Muxima wa Jezu w Luandzie (Angola).
Pomożemy misjonarzom wspierając finansowo projekty ewangelizacyjne, medyczne, charytatywne i edukacyjne realizowane przez nich wpłacając ofiarę na konto Dzieła Pomocy “Ad Gentes”: PEKAO S.A. I O/Warszawa 66 1240 1037 1111 0010 1498 4506. Projekty są prezentowane na stronie internetowej Dzieławww.adgentes.misje.pl w zakładce “Projekty” oraz “Projekty 2014”. Zachęcamy do odwiedzenia stronywww.misje.pl, by dowiedzieć się więcej o pracy polskich misjonarzy w świecie.
POLSCY MISJONARZE I MISJONARKI W ŚWIECIE
(opr. o. Kazimierz Szymczycha, sekretarz Komisji Episkopatu Polski ds. Misji)
Poza granicami kraju mamy około 3158 polskich misjonarzy i misjonarek. W tej liczbie 2015 posługuje na misjach “ad gentes”, tzn. na terenach uznanych za misyjne przez Kongregację Ewangelizacji Narodów, natomiast około 1000 osób wyjechało do pracy misyjnej na tereny dawnych krajów bloku postsowieckiego. W tej liczbie najwięcej jest zakonników, kapłanów i braci – 1023; sióstr zakonnych – 640; księży diecezjalnych – 302, osób świeckich – 50.
Największą liczbę misjonarzy z Polski wysyłają męskie Zgromadzenia zakonne: Werbiści – 209, Franciszkanie Konwentualni – 90; Franciszkanie – 75; Salezjanie – 74; Pallotyni – 72.
Najwięcej sióstr zakonnych na misjach po chodzi ze Zgromadzeń: Franciszkanki Misjonarki Maryi – 54; Służebnice Ducha Świętego – 50; Elżbietanki – 42.
Księża diecezjalni na misjach: diecezja Tarnowska – 41; archidiecezja przemyska – 18; archidiecezja katowicka – 14; archidiecezja krakowska – 14; diecezja lubelska – 14. Osoby świeckie: diecezja Warszawsko-praska – 4; diecezja bielsko-żywiecka – 4; Stowarzyszenie Misji Afrykańskich – 4.
Polscy misjonarze i misjonarki pracują w 97 krajach. Najwięcej z nich pracuje w Afryce – 828 osób. Kraje, w których już od wielu lat znajduje się najwięcej polskich misjonarzy, to: Kamerun – 125; Zambia – 77; Madagaskar – 58; Tanzania – 65; Rwanda – 41; Republika Południowej Afryki – 45 i Demokratyczna Republika Konga – 46. W Ameryce Południowej i Środkowej pracuje 786 misjonarzy i misjonarek z Polski. Krajami, w których jest najwięcej polskich misjonarzy, są: Brazylia – 260; Boliwia – 119; Argentyna – 121; Peru – 63 i Paragwaj – 39. W Azji jest 314 polskich misjonarzy. Już od wielu lat najwięcej polskich misjonarzy pracuje w Kazachstanie – 108; Izraelu – 53; Japonii – 29; na Filipinach – 29; Uzbekistanie – 17, na Tajwanie – 14 i w Indonezji – 12. W Oceanii pracuje 70 misjonarzy. Większość osób pracuje w Papui Nowej Gwinei – 66.
Na misje wyjeżdżają młodzi ludzie w wieku około 30 lat. To pozwala sądzić, że pozostaną tam na dłużej. Średnia wieku naszych misjonarzy i misjonarek waha się w granicach 46 lat. Na misjach mamy również 18 biskupów z Polski.
psd
Za: www.deon.pl
Posłani do ludzi oddalonych od źródeł zbawienia
Jesteśmy posłani do ludzi, którzy są daleko od źródeł zbawienia – podkreśla abp Henryk Hoser.
II Niedziela Wielkiego Postu, czyli Niedziela “Ad Gentes”, obchodzona jest w Polsce jako Dzień Modlitwy, Postu i Solidarności z Misjonarzami. W tym roku przeżywana jest ona pod hasłem “Z misjonarzami głośmy Chrystusa”.
– Nie jesteśmy członkami kościoła parafialnego, czy jakiejś “prywatnej kapliczki”, ale Kościoła powszechnego, którego wiarę wyznajemy w niedzielnym Credo – przypomniał ordynariusz warszawsko-praski. Jak zaznaczył, przynależność do Kościoła powszechnego jest zobowiązująca. – Jesteśmy posłani z Dobrą Nowiną na krańce świata. Nie tyle jednak w spojrzeniu geograficznym, bo świat dziś jest już mały, ale na krańce ludzkiej świadomości. Tam, gdzie jest ona ograniczona jedynie do życia osobistego czy sąsiedzkiego, mamy ją rozszerzać o światło wiary i widzieć rzeczywistość w Bożej perspektywie – zauważył abp Hoser.
Niedziela “Ad Gentes” to także dzień solidarności z Kościołem w krajach misyjnych, do którego wyjeżdżają polscy misjonarze. – Przejawem tego jest ofiarowana w ich intencjach nasza modlitwa, post i jałmużna. Wielu z nich bardzo często znajduje się w sytuacjach granicznych, jakimi są zagrożenie życia czy mienia, które zbierają z takim trudem. Wielokrotnie zdarza się, że prowadzone przez nich przychodnie, szpitaliki, szkoły czy kaplice są ograbione przez różnego rodzaju rebeliantów. Takie sytuacje wiążą się z ogromnym stresem i bólem. Sprawiają, że misjonarz musi zaczynać od początku. Jest to coś w rodzaju “syzyfowej pracy” – powiedział abp Hoser.
Hierarcha zachęca misjonarzy, aby “nie załamywali się, ale na nowo podejmowali wysiłek i wierzyli, że idą drogą, która pomaga wydobywać innych ku lepszemu życiu. Oni potrzebują naszej modlitwy – powiedział abp Hoser, który przez wiele lat pracował na misjach.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że praca misyjna wymaga wsparcia materialnego. – Zderzając się z ogromnym ubóstwem i potrzebami ludzi, wśród których żyją, wielu misjonarzy czuje się bezsilnych, stąd tak ważna jest nasza ofiara – podkreślił.
Przed kościołami w całej Polsce odbywa się dziś zbiórka do puszek na rzecz polskich misjonarzy. Z zebranych środków wspierana jest ich działalność ewangelizacyjna, edukacyjna, medyczna i charytatywna.
KAI/kn
Za: www.deon.pl
2,5 tony pomocy humanitarnej dla RŚA
Mleko w proszku, leki, środki opatrunkowe, koce i bidony na wodę o wartości ok. 45 tys. zł wyleciały dziś do misjonarzy w Republice Środkowoafrykańskiej.
“Ten transport pomocy humanitarnej, to owoc prac zespołu roboczego przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych, który zajmuje się sytuacją polskich misjonarzy przebywających w Republice Środkowoafrykańskiej” – poinformował KAI o. Tomasz Grabiec OFMCap. z Fundacji Kapucyni i Misje.
Do misjonarzy trafi mleko w proszku, leki, środki opatrunkowe, koce i bidony na wodę. O. Grabiec szacuje, że wartość pierwszej transzy pomocy to ok. 45 tys. zł. Część funduszy pochodziła z akcji “Wyślij pączka do Afryki”, w czasie której udało się zebrać 300 tys. zł. 800 kg mleka zakupiła Fundacja Redemptoris Missio.
Pomoc wyląduje w Czadzie a stamtąd dotrze do placówek misyjnych, które zgłaszały zapotrzebowanie. Transport musi być konwojowany, żeby nie został rozkradziony. Kolejny prawdopodobnie wyleci za kilka miesięcy, chyba że wcześniej w Republice Środkowoafrykańskiej powstanie jakiś europejski kontyngent wojskowy.
Konflikt w Republice Środkowoafrykańskiej wybuchł w grudniu 2012 r., gdy rebelianci z tzw. Seleki (w języku sango oznacza to “sojusz”) zaatakowali i w 2013 r. obalili legalny rząd. W wyniku konfliktów rodzinne strony opuściło ok. 68 tys. osób, zaś 400 tys. to tzw. uchodźcy wewnętrzni.
Szacuje się, że w tym liczącym 4,5 mln kraju 70 proc. to chrześcijanie, 14 proc. wyznaje islam. Według danych z 2007 r. Kościół katolicki prowadzi w RŚA 220 szkół i 168 innych placówek – sierocińców, szpitali, klinik.
PAP/psd
Za: www.deon.pl