Przyszłość Ukrainy zależy od mądrości tych, którzy biorą odpowiedzialność za sytuację kraju. Nie możemy jednak zapominać, że podobnie mądrość, jak i pokój, są darem Boga – przypomniał abp Henryk Hoser. Stąd zdaniem biskupa warszawsko-praskiego – tak ważne jest wsparcie mieszkańców Ukrainy w tym trudnym dla nich momencie historii.
Biskup warszawsko-praski przyznał, że z uwagi na uwarunkowania geopolityczne sytuacja na Ukrainie jest bardzo złożona i nie wiadomo do końca, w którym kierunku się potoczy – Jest to kraj położny geograficznie na styku Europy Środkowo-Zachodniej i Wschodniej, a zatem na granicy tradycji kultury łacińskiej i kultury bizantyjskiej. Nie wiadomo więc, według jakiego modelu ma się dalej kształtować. Poprzez doświadczenia historyczne Ukraina Zachodnia jest zapatrzona w kulturę łacińską, która tworzyła Europę. Natomiast takie obszary jak Krym, które tradycyjnie należały do Rosji, zostały przyłączone do Ukrainy dopiero przez Chruszczowa – przypomniał abp Hoser. Zwrócił on również uwagę, że Ukraina jest bardzo młodym państwem, które nie ma zbyt długich tradycji. – W całej swojej historii bardzo krótko istniała jako byt suwerenny. Przez większość czasu funkcjonowała pod bardzo silnym wpływem Rosji, najpierw carskiej, później sowieckiej. Tymczasem młode pokolenie Ukraińców, które miało już okazję poznać życie w krajach Europy Zachodniej, chciałoby także u siebie żyć w warunkach, jakie zapewniają dobrze pojęte prawa człowieka oraz mieć możliwość wpływu na życie społeczne i polityczne. Stąd obecna sytuacja i te dramatyczne wydarzenia na Majdanie są w pewnym sensie wyrazem umacniania się tożsamości narodu ukraińskiego – powiedział abp Hoser. Przypomniał jednocześnie, że naród jest wyższą formą organizacji społecznej niż państwo.
Zdaniem biskupa warszawsko-praskiego przyszłość będzie zależała od mądrości, tych którzy biorą odpowiedzialność za sytuację kraju zarówno po jednej jak i po drugiej stronie sceny politycznej. – Jako ludzie wiary możemy im w tym pomóc poprzez podjęcie modlitwy i postu w intencji tego, co się tam dzieje. Chrystus uczył swoich apostołów, że w najtrudniejszych, skrajnych sytuacjach są to jedne z najskuteczniejszych środków w walce duchowej z siłami zła. Modlitwa i post angażują bowiem moc Ducha Świętego – przypomniał biskup warszawsko-praski.
mag / Warszawa
Źródło: Internetowy Dziennik Katolicki [22.02.2014]
Za: InfoSAC 23/02/2014 [07]