– Dzień Życia Konsekrowanego jest dany osobom życia konsekrowanego, aby dać sposobność odnowienia przyrzeczeń oraz wzmocnienia uczuć, które powinni ożywiać ich oddanie Chrystusowi przez większą miłość – powiedział abp Wacław Depo w święto Ofiarowania Pańskiego w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie. W 12. rocznicę swojego ingresu do tej świątyni metropolita częstochowski przewodniczył w niej Mszy św. dziękczynnej za dar osób życia konsekrowanego.
Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in. bp Andrzej Przybylski, bp senior Antoni Długosz, ks. prał. Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej, ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie i ks. prał. Włodzimierz Kowalik, proboszcz parafii archikatedralnej.
Podczas liturgii śpiewał chór „Basilica Cantans” pod dyr. Włodzimierza Krawczyńskiego.
W homilii za św. Janem Pawłem II przypomniał, że Dzień Życia Konsekrowanego jest obchodzony po to, „aby pomóc całemu Kościołowi docenić świadectwo osób, które wybrały naśladowanie Chrystusa poprzez praktykowanie rad ewangelicznych, które na co dzień są świadectwem miłości miłosiernej”.
– Ten dzień jest również osobiście dla mnie dniem wdzięczności wobec Boga, który poprzez posługę Benedykta XVI 12 lat temu powierzył mi Kościół archidiecezji częstochowskiej – przyznał abp Depo.
Za Benedyktem XVI przypomniał: „Nie pracujemy po to, aby bronić określonej pozycji władzy pasterskiej, jakiejś strategii sterowania ludźmi, ale po to, by ulice naszego miasta i świata były otwarte na Chrystusa”
– Dlatego wraz z wami wszystkim wpatruję się w oblicze Matki wskazującej na Syna. Ona swoją obecnością sprawia owe zapośredniczenie łaski, że ta nadzieja, która pokładamy w Niej nie jest tylko oczekiwaniem i owocem minionego czasu, lecz wciąż żarliwym wołaniem miłości o obecność miłującego Boga – kontynuował abp Depo.
Odnosząc się do kolejnej rocznicy swojego ingresu przypomniał słowa, które powiedział w archikatedrze częstochowskiej 2 lutego 2012 r.: „Służba biskupia musi być napełniona odwagą pokory, która nie pyta się o to, co mówi o nim dominująca opinia czy medialne sondaże. Owa pokorna służba nie oznacza usuwania się na bok, lecz świadomość tego kim się jest wobec Boga i ludzi, uwzględniając własną ludzką słabość. Dopiero wtedy można przyjąć służbę posługi biskupiej jako głoszenia Ewangelii w porę i nie w porę, wykazywania błędów i zagrożeń i wzywanie do nawrócenia”.
Komentując czytania mszalne, zwrócił uwagę na tekst z Listu do Hebrajczyków, w którym słyszymy, „że Jezus bez żadnej różnicy z nami otrzymał udział we krwi i ciele, czyli człowieczeństwie, aby przez śmierć pokonać diabła i uwolnić wszystkich, którzy przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli grzechu”.
– Jakże nam to jest potrzebne dzisiaj, podkreślenie człowieczeństwa Jezusa, gdy świat zdaje się zaprzeczać ludzkiej naturze, ale z drugiej strony nie możemy pozwolić, żeby Jezusa dostrzegać tylko w kategoriach ziemi, tylko jako niezwykłego Człowieka, etyka, moralistę – podkreślił.
Odnosząc się do Ewangelii według św. Łukasza, wskazał, że Symeon, określając Chrystusa «światłem na oświecenie pogan», „zapowiada Jego ofiarę i przeznaczenie na upadek i na powstanie wielu w Izraelu i na znak, któremu sprzeciwiać się będą”. – To światło i fundament Chrystusowy przyszło do nas już w sakramencie naszego chrztu – wskazał.
Osobom życia konsekrowanego zadedykował słowa Benedykta XVI z książki pt. „Światłość świata”: „Potrzebujemy czegoś w rodzaju wysp, gdzie żyje wiara w Boga, trwa wewnętrzna prostota chrześcijańskiej wiary i stamtąd może ono promieniować w świat. Takimi wyspami są przestrzenie liturgii, różne wspólnoty, świętowanie sakramentów świętych i w tych miejscach schronienia Kościół przyczyni się do piękna i odnowy świata, do piękna i odnowy życia”.
– Idźmy tą drogą, wraz z Maryją i Józefem, ku Chrystusowi, jedynemu Odkupicielowi człowieka, doświadczając Jego miłości przezwyciężającej lęk i dającej nadzieję na przyszłość – zachęcił abp Depo.
Po homilii miało miejsce odnowienie ślubów i przyrzeczeń rad ewangelicznych: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa przez osoby życia konsekrowanego, a po Komunii św. odśpiewano dziękczynne „Magnificat” za 12 lat posługi abp. Wacława Depo w archidiecezji częstochowskiej.
Biskup pomocniczy Andrzej Przybylski składając życzenia metropolicie częstochowskiemu przypomniał, że dzień, 2 lutego, jest ważny dla dziejów Kościoła częstochowskiego. W ten dzień swoje święcenia i ingres miał pierwszy biskup częstochowski Teodor Kubina. 30 lat temu w ten dzień swój ingres miał biskup pomocniczy Antoni Długosz, wyświęcony przez św. Jana Pawła II w Rzymie, a 2 lutego 2012 r. odbył się ingres abp Wacława Depo.
– Bp Teodor Kubina w swoim pierwszym liście pasterskim pytał: Czym jest dla was diecezja? Kim jest dla was biskup? I dopowiedział bardzo zdecydowanie. Biskup i diecezja są dziełem Chrystusa, a więc dziełem samego Boga. Biskup i diecezja przede wszystkim opierają się na Prawie Bożym, na dziele Chrystusa. Władza, którą nosi w sobie biskup to nie jest jego władza. On nosi w sobie władzę samego Chrystusa – mówił bp Przybylski.
„Nie moja biedna osoba stanowi o tej chwili i o dziejowej doniosłości. Jestem tylko naczyniem słabym, kruchym, glinianym, ale w tym naczyniu płynie źródło apostolskie” – cytował bp. Teodora Kubinę.
ks. mf/KAI