„Po przeniesieniu doczesnych szczątków sługi Bożego do kościoła, wiele osób zaczęło doznawać ogromu łask za jego przyczyną” – powiedział kustosz sanktuarium w Kalwarii Pacławskiej, o. Krzysztof Hura na zakończenie Dni Modlitw o beatyfikację o. Wenantego Katarzyńca.
Centralnej Mszy Świętej przewodniczył abp Adam Szal. Ze względu na ograniczenia związane z epidemią, obchody były w całości transmitowane przez Radio FARA oraz przez telewizję internetową. W homilii abp Szal przypomniał jak wielkim szacunkiem i nabożeństwem darzył Eucharystię o. Wenanty. Mówił o jego posłudze ministranckiej, życiu szkolnym, kleryckim i kapłańskim. Zwrócił uwagę, że jeśli tylko mógł, o każdej pełnej godzinie spieszył przed Najświętszy Sakrament.
„Kiedy został skierowany do parafii Czyszki koło Lwowa, również tam dał się poznać jako kapłan Eucharystii. W opinii, która została napisana przez o. Karola, jest ukazany jako człowiek zjednoczony z Bogiem właśnie przez Eucharystię. Nic więc dziwnego, że władze zakonne, doceniając szlachetną postawę o. Wenantego, stosunkowo młodego zakonnika obrały za mistrza nowicjatu” – mówił kaznodzieja.
Metropolita Przemyski podkreślił, że o. Katarzyniec żył Eucharystią, według słów zapisanych w swoich notatkach: „Chrystus utajony w ołtarzu jest najlepszym naszym przyjacielem. Tutaj, pod postacią chleba, Pan Jezus zostaje z nami ustawicznie dzień i noc, nigdy nas nie opuszcza. Tutaj z Chrystusem najściślej się jednoczymy, tutaj siłę czerpiemy przeciw pokusom, tu pociechę znajdujemy w cierpieniach naszych”. Hierarcha stwierdził, że słowa te są aktualne także w obecnej sytuacji i zachęcał do szukania pocieszenia u Pana Boga. Zachęcał, aby mimo ograniczeń i stosując się do nakazów, wstępować do kościołów na osobistą adorację. Przypomniał też, że w razie braku możliwości spowiedzi, można wzbudzić w sobie żal doskonały, „porządkując swoje życie i serce, z postanowieniem, że najszybciej, gdy to będzie możliwe, skorzystamy z sakramentalnego pojednania z Panem Bogiem”.
Po zakończonej Eucharystii, Metropolita Przemyski udał się do grobu sługi Bożego o. Wenantego Katarzyńca, aby się modlić o jego beatyfikację, a w Księdze Łask i Próśb zostawił osobisty wpis: „W V niedzielę Wielkiego Postu Roku Pańskiego 2020, modląc się o beatyfikację o. Wenantego Katarzyńca, jego orędownictwu u Pana Boga powierzam całą przemyską Archidiecezję, prosząc o potrzebne łaski dla jej mieszkańców, szczególnie w obronie przed epidemią i dar życia w łasce Bożej”. Dni Modlitw o beatyfikację o. Katarzyńca rozpoczęły się w piątek wieczorem, a kontynuowane były w sobotę i w niedzielę. W programie znalazły się nabożeństwa, konferencja i Msza Święta. Wszystkie te wydarzenia były transmitowane m.in. na antenie Radia FARA oraz w formie wideo na radiowym kanale YouTubie i Facebooku oraz na stronie kalwaryjskiego sanktuarium.
Sługa Boży o. Wenanty Katarzyniec był franciszkaninem (OFMConv). Urodził się 7 października 1889 r. w Obydowie koło Lwowa, a na chrzcie otrzymał imię Józef. Pochodził z ubogiej wiejskiej rodziny. Zmarł na gruźlicę płuc 31 marca 1921 r. w Kalwarii Pacławskiej. 26 kwietnia 2016 r. papież Franciszek wyraził zgodę na publikację dekretu o heroiczności cnót sługi Bożego o. Wenantego, co formalnie zakończyło proces beatyfikacyjny. Po tym, 24 marca 2018 r., doczesne szczątki o. Wenantego przeniesiono do nawy bocznej kościoła w Kalwarii Pacławskiej.