3 maja minęło 80 lat od dnia, gdy po raz pierwszy Matka Boża ukazała się na drzewie wiśni na Siekierkach ubogiej dziewczynce 12 letniej Władzi Fronczak.
Miało to miejsce w czasie okupacji niemieckiej 3 maja 1943 r. , kiedy Polacy jęczeli pod jarzmem ograniczeń, kontyngentów, zakazów i nakazów oraz ginęli w obozach koncentracyjnych oraz w pojedynczych i masowych egzekucjach, dokonywanych przez okrutnego okupanta.
Matka Boża w objawieniach uczy Władzię jak odmawiać różaniec, modli się razem z nią, daje nauki i wskazówki, które potem dziewczynka przekazuje zgromadzonym. W czasie widzeń Matki Bożej wierni śpiewają pieśni maryjne jak Serdeczna Matko, Królowej Anielskiej śpiewajmy oraz Boże coś Polskę.
Wszyscy oczekiwali z utęsknieniem nadejścia końca wojny. Nic dziwnego, że i tutaj na Siekierkach wierni prosili o odpowiedź Maryi kiedy skończy się wojna. Po zadaniu tego pytania 29. maja 1943 r. Władzia ujrzała koło Matki Bożej liczbę 1945 . Na to samo pytanie zadawane innym razem Matka Boża odpowiedziała „Jak lud się nawróci”.
28 czerwca 1943 r. o godz. 12.00 Władzia obok Matki Bożej ujrzała Jezusa. Od tego czasu ukazywał się dziewczynce również Pan Jezus, niekiedy przekazując orędzia. W swoim dzienniczku Władzia zapisuje: 19 sierpnia 1943 r. „Widziałam Pana Jezusa. Pan Jezus kazał modlić się o nawrócenie grzeszników i o zbawienie siebie. Powiedział, że Matka Najświętsza przyjdzie wieczorem przy pacierzu”.
19 lipca 1943 r. Matka Boża przekazała Władzi litanię. Którą dziewczynka zapisywała w zeszycie. Była to Litania do Matki Bożej Niepokalanie Poczętej. Litania zawiera 29 wezwań do Matki Bożej , w tym: „ Matko pokoju, Matko Korony Polskiej, Królowo Narodu Polskiego, Królowo i Matko wszystkich narodów”. Wezwania kończą się słowami „przyczyń się za nami”.
Pan Jezus wezwał nas do wierności Bogu 26 września 1943 tymi słowami : „Krzyż niech ci będzie godłem, szkaplerz pancerzem. Wiara, nadzieja i miłość – to wszystko dla ciebie. Jak białe gołąbki i owieczki przychodzą do mnie, tak i wy dziateczki przychodźcie.”
Szeroki opis objawień, orędzi i przekazanych modlitw Władysława Papis pozostawiła w swojej książce „Spotkania z Matką Bożą w Warszawie na Siekierkach 1943 -2003”.
Aż do 2016 roku, tj. do swej śmierci wizjonerka, pani Władzia dawała świadectwo objawień na spotkaniach z pielgrzymami w kaplicy na miejscu objawień na warszawskich Siekierkach.
Maryja i Pan Jezus ukazywali się Władysławie Papis z d. Fronczak aż do 15 września 1949 r.
Władzia Fronczakówna, później z męża Papis nie była jedyną osobą, której ukazywała się Matka Boża na Siekierkach.
Drugą wizjonerką na warszawskich Siekierkach była Bronisława Kuczewska z domu Trembicka (1907 – 1989). Jej historię życia i wizje opisali Ewa Storożyńska i o. Józef Maria Bartnik SJ w książce „Przepowiednie Maryi o losach Polski .Historia nieznanych objawień” . Publikacja ta powstała w oparciu o książkę Bronisławy Kuczewskiej „ Wykonanie woli Bożej”.
Bronisława Kuczewska (1907-1989) jako uboga, wiejska dziewczynka doznała wizji Marki Bożej po raz pierwszy w kościele w Dobrem k/ Mińska Maz. w uroczystość Wniebowzięcia NM Panny 15 sierpnia 1922 r. Matka Boża błogosławiła wówczas ręką zebranych na sumie ludzi i przyniesione zioła. Wcześniej Bronia widziała Matkę Bożą we śnie kilkanaście razy.
Bronisława, już jako młoda kobieta i mieszkanka Warszawy otrzymywała polecenia od Matki Bożej udania się do kościołów we wsiach Budziszyn i Przygody dla modlitwy. Tam ukazywała jej się Maryja, przekazując polecenia.
W 1943 roku Matka Boża odpowiedziała na prośbę ciężarnej Bronisławy o zwolnienie jej z obowiązku dalekich wyjazdów poza Warszawę : „Dziecino, nie będziesz już do mnie przychodzić do Przygód, wybieram sobie inne miejsce w Warszawie na Siekierkach. Będziesz miała tylko 2 kilometry od tramwaju na Czerniakowskiej i tam masz chodzić”. Bronisława dodaje w swojej książce „ I ujrzałam 13 letnią dziewczynkę, której Matka Boża miała się ukazać za 5 dni” ( „Wykonanie woli Bożej” B. Kuczewska).
Od tej pory Bronisława Kuczewska przybywa na Siekierki sama, z rodziną jak też w towarzystwie grupy modlitewnej Grono Matki Bożej i Miłosierdzia Bożego. O udziale „Grona warszawskiego” w modlitwach na Siekierkach wspomina Władysława Papis w swojej książce „Spotkania z Matką Bożą w Warszawie na Siekierkach 1943 – 2003” .
Władysława Eugenia Papis (1930 – 2016) wspomina też w swojej książce jednodniową pielgrzymkę wraz z mamą do Budzieszyna, Przygód i sanktuarium w Mokobodach 12 września 1943 r. Można przypuszczać, że propozycję odbycia takiej pielgrzymki Władzia i jej mama otrzymały właśnie od Bronisławy Kuczewskiej .
Na Siekierkach mistyczka Bronisława Kuczewska doznaje objawień Matki Bożej i Pana Jezusa przez 38 lat , tj. od 1943 r. aż do 1981 r.
Obydwie postacie tak Władysławy Papis jak i Bronisławy Kuczewskiej są znane w Warszawie i życzliwie wspominane przez świadków ich życia.
Dlaczego Matka Boża przyszła do Warszawy w czasie wojny, dlaczego wybrała Siekierki ?
Może największa ilość modlitwy na majowych nabożeństwach przy krzyżach i kapliczkach płynęła właśnie z tego miejsca? Może właśnie w tym miejscu Warszawy byli ludzie, którzy modlili się najgoręcej?
Aż do 1916 r. Siekierki, usytuowane tuż nad Wisłą były wsią gdzie ludzie uprawiali niewielkie kawałki ziemi i hodowali bydło, lecz głównym zajęciem ich było wikliniarstwo. W czasach wojennych , a więc w czasie objawień ludność Siekierek stanowili w połowie miejscowi, w połowie napływowi . Władzia pochodziła z rodziny napływowej, a Bronisława w ogóle nie mieszkała na Siekierkach.
Obecnie na Siekierkach, które należą do dzielnicy Mokotów znajduje się piękny kościół i klasztor pijarów, którzy są gospodarzami Sanktuarium Matki Bożej Nauczycielki Młodzieży oraz Parafii NMP Królowej Wyznawców.
Każdego 3 maja parafia przeżywa odpust parafialny. W tym roku sumie odpustowej przewodniczył biskup pomocniczy warszawski Piotr Jarecki.
Anna Dziemska
Foto : Anna Dziemska
- Orędzia z warszawskich Siekierek https://sanktuarium.pijarzy.pl/strona,62.html
- Początki Sanktuarium https://sanktuarium.pijarzy.pl/strona,11.html
- Książka Bronisławy Kurczewskiej https://docplayer.pl/3267945-Wykonanie-woli-bozej.html