420 rocznica sprowadzenia Karmelitów z Krakowa do Sąsiadowic

SAMSUNG CSC

16 lipca br. w naszym klasztorze w Sąsiadowicach na Ukrainie Ojciec Prowincjał sprawował Mszę Świętą odpustową z racji Uroczystości Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.

Uroczystość stała się okazją do dziękczynienia w 420. rocznicę sprowadzenia karmelitów z Krakowa do Sąsiadowic. Przeor sąsiadowickiej wspólnoty, o. Janusz Janowiak, wraz z o. Prowincjałem dokonali otwarcia okolicznościowej wystawy na klasztornym krużganku, przybliżającej historię Sanktuarium św. Anny i klasztoru karmelitańskiego w Sąsiadowicach.

Sąsiadowice to stara wieś położona na środku drogi między Chyrowem a Samborem. Pierwsze wzmianki historyczne o tej wsi występują przy roku 1370. Drewniany kościół parafialny wspólnoty rzymsko-katolickiej we wsi został konsekrowany w roku 1481, kiedy to też powstała parafia, na czele której staną pierwszy proboszcz o imieniu Paweł. Jednak kościół ten legł w gruzach, a nową świątynię wybudowali właściciele ziemscy Sąsiadowic z Felsztyna Herburtowie, którą konsekrowano 27 listopada 1600 roku. Ta świątynia również została spalona przez Tatarów w 1624 roku i w tym samym roku odbudowana i pełniła zadania kościoła parafialnego aż do roku 1730, kiedy to została sprzedana wspólnocie prawosławnej i przewieziona do Felsztyna, gdzie znajduje się i pełni swoje zadania religijne dla tamtejszej wspólnoty prawosławnej aż do naszych czasów.

Od dłuższego już bowiem czasu czynności sakralne w Sąsiadowicach, gdzie żyli sami Polacy obrządku rzymsko-katolickiego (oprócz kilku rodzin żydowskich) pełnił kościół klasztorny p.w. św. Anny w Sąsiadowicach na tak zwanej „Górze Łaskawej” in Monte Placido. W 1585 roku jeden rolnik orząc swoje pole na dzisiaj zwanej Górze Łaskawej wyorał z ziemi płaskorzeźbę Św. Anny Samotrzeciej. Swoje znalezisko zaniósł do właścicieli ziemskich Herburtów, ci zaś zanieśli tę figurę do kościoła parafialnego, jednak w cudowny sposób figura trzykrotnie wracała na miejsce, gdzie została znaleziona. Odczytano to jako znak, że w tym właśnie miejscu chce pozostać, co zostało też potwierdzone wieloma objawieniami, kiedy ta płaskorzeźba ukazywała się wielu ludziom w tym miejscu unosząc się nad krzakiem róży.

Właściciele ziemscy tych terenów – Herburtowie postanowili zatem wybudować tam kaplicę drewnianą dla kultu św. Anny w swojej płaskorzeźbie, która prawie natychmiast zasłynęła cudami i łaskami. Następnie w 1589 roku wybudowano dla św. Anny murowany kościół, który został konsekrowany 15 listopada 1591 roku, a wokół niego wzniesiono drewniane zabudowania klasztorne. Herbutrowie poczynili starania w celu sprowadzenia zakonników, którzy mieliby się opiekować tą świątynią św. Anny, zwrócili się najpierw do Kartuzów, którzy nie przyjęli pod swoją opiekę tej świątyni, zatem korzystając z okazji, że w Krakowie na wizytacji przebywał w ten czas Ojciec Generał Zakonu Karmelitów Henrykus Sylvius, poproszono go o przyjęcie tego miejsca jako nowej placówki karmelitańskiej, na co Ojciec Generał wyraził zgodę i już w 1603 roku Karmelici przybyli do Sąsiadowic aby objąć opiekę nad kościołem i łaskami słynącą figurą św. Anny, zamieszkując w przylegającym do kościoła drewnianym klasztorze z refektarzem i 12 celami zakonnymi. Nowa fundacja karmelitańska została zatwierdzona i oficjalnie erygowana w Brzozowie 23 lipca 1603 roku przez bpa przemyskiego Macieja Pstrokońskiego, Generała Karmelitańskiego Henryka Sylwiusza i Prowincjała Polskiej Prowincji Karmelitów Stanisława Gniewkowskiego, a pierwszym przeorem został o. Bartłomiej Przeworski. W tym samym roku Karmelitom powierzono opiekę duszpasterską nad parafią w Sąsiadowicach i kościołem parafialnym św. Mikołaja, a także nad parafią z kościołem parafialnym w Felsztynie, co zatwierdzone zostało przez Stolicę Apostolską w osobie Papieża Urbana VIII (w oryginale poprawnie Klemensa VIII).

Od tego momentu Karmelici wybudowali sobie klasztor murowany i przebywali i służyli ludowi wiernemu w Sąsiadowicach aż do końca II Wojny Światowej, a dokładnie do lipca 1946 roku, kiedy to zmuszeni przez reżim komunistyczny ówczesnego Związku Radzieckiego musieli opuścić klasztor i kościół i wrócić do Polski. W tym czasie wybudowano murowany klasztor, w którym przebywało nawet 17 zakonników. W celu obrony Karmelitów, okolicznej szlachty i prostych ludzi przed częstymi napadami zbrojnymi Turków i Tatarów w 1613 roku wybudowano mur obronny z 4 basztami, z których jedna pełni teraz rolę dzwonnicy. 13 lat później, w 1626 roku, wzmocniono mur wałem ziemnym. W Sąsiadowickim klasztorze odbyło się kilka kapituł prowincjalnych najpierw Prowincji Polskiej, a po jej podziale Ruskiej św. Józefa.

W czasie II wojny światowej Karmelici opuścili klasztor i wrócili do niego ponownie w 2011 r.

Za: www.karmelici.pl

Wpisy powiązane

Kapituła warszawskich redemptorystów m.in. o statutach prowincjalnych i atakach na Radio Maryja

Dążenia Sługi Bożego o. Anzelma Gądka OCD do wyniesienia na ołtarze św. Rafała Kalinowskiego

Kokotek: prawie 100 uczestników Zakonnego Forum Duszpasterstwa Młodzieży