Pielgrzymka rozpoczęła w Kaplicy św. Józefa odśpiewaniem Mazurka Dąbrowskiego – hymnu państwowego na 100-lecie odzyskania niepodległości. „To wyjątkowa pielgrzymka, bo w 100-lecie odzyskania niepodległości Polski. Uroczystości rozpoczęliśmy od Hymnu Państwowego, było widać wzruszenie w tych, którzy go śpiewali, w ich twarzy, łzy poleciały, że uczestniczą w ważnym wydarzeniu, które mówi, że w całej tych ich biedzie są wolni, bo jesteśmy w wolnej Ojczyźnie, niepodległej, dziękujemy za dar naszego życia i prosimy aby Pan Bóg rozwiązywał, te trudne ich sprawy” – opowiada ks. Paweł Dzierzkowski
Pielgrzymkę Bezdomnych na Jasną Górę organizuje co roku Caritas Polska – największa katolicka organizacja w Polsce, pomagająca osobom potrzebującym.
„Przyjechało 700 osób z ośrodków, które prowadzi Caritas, prowadzą siostry, prowadzą różnego rodzaju fundacje. ‘Biedak zawołał, a Pan go usłyszał’ – to hasło tej pielgrzymki. Jesteśmy jak ci biedacy, którzy dzisiaj wołamy przez przyczynę Matki Bożej do Pana Jezusa, aby pomógł przemieniać życie tych biednych, ubogich ludzi” – mówi ks. Paweł Dzierzkowski z częstochowskiego Caritasu.
Pielgrzymka, obok wymiaru modlitewnego i społecznego, jest co roku okazją do zwrócenia uwagi na problem bezdomności.
Ks. Marek Bator
„Według oficjalnych obliczeń w Polsce jest ok. 30 tys. osób bezdomnych, ale jest to symboliczna liczba, moim zdaniem jest dużo więcej, strasznie trudno jest to ustalić, bo oni się przemieszczają. Każdy bezdomny to jest inna historia, i żeby pomóc bezdomnym, to trzeba w tą historię wejść. Mamy różne programy, akcje i programy całoroczne pomocy, ale raczej pomagamy wyjść z bezdomności, nie ‘konserwować’. Na pewno jest duży procent bezdomnych, którzy potrzebują opieki jako ubodzy, którzy nie potrafią sobie poradzić, którzy są zniszczeni przez choroby, nałogi, z którymi nie umieją sobie poradzić – mówi Janusz Sukiennik
„Rok w rok jesteśmy zaproszeni, od 13 lat przyjeżdżam z moimi podopiecznymi, którzy chętnie przyjeżdżają odwiedzić naszą Matuchnę. Wspólnie spotykamy się z osobami bezdomnymi z innych diecezji, z perspektywy lat są te same osoby, wymieniamy swoje poglądy, spostrzeżenia z poprzednich spotkań – podkreśla opiekun
Bezdomny Edward
Punktem centralnym pielgrzymki była Msza św. o godz. 12.00 w Kaplicy Matki Bożej celebrowana przez bpa Andrzeja Przybylskiego, biskupa pomoc. arch. częstochowskiej.
W homilii bp Andrzej Przybylski
„Jest takie piękne opowiadanie Bożonarodzeniowe, starochrześcijańskie, jak do Matki Bożej z Dzieciątkiem na ręku przychodzą różni pielgrzymi, tacy jak my, ale przychodzą bardzo bogaci pielgrzymi, każdy niesie coś dla Maryi i dla Jej Dziecka, składają różne dary. I nagle w tej kolejce do Maryi idzie jakiś biedak, i nie ma kompletnie nic do dania Matce Bożej, bo jest biedniutki jak nie wiem, i tak z zazdrością patrzy, jak tamci składają bogate rzeczy. Idzie w tej kolejce, i w końcu przychodzi kolej na niego, i Matka Boża spojrzała na tego biedaka, i tak mówi do niego: ‘O, jak dobrze, że jesteś, bo nie mam czym odbierać tych darów od tych bogaczy, pomóż mi’. I w tym momencie podała mu Jezusa i zajęła się przyjmowaniem darów. I ten biedak, który przyszedł z niczym, dostał Jezusa. I tak potraktujcie tą wizytę u Maryi. Może nic nie macie do dania, jesteście bezdomni, biedni, macie dużo takiej materialnej biedy – przyjdźcie tu, ale odejdźcie stąd z tym, co Ona chce wam dać jedynego i najważniejszego: z Jezusem” – mówił na zakończenie homilii bp Andrzej Przybylski.
Przed Mszą św. miała miejsce konferencja ks. Mateusza Czubaka, kapelana Zakładu Karnego w Siedlcach pt.: „Pamiętajcie również o więźniach, jakbyście współwięźniami byli (Hbr 13,3)” oraz świadectwa Krystiana, byłego więźnia, obecnie zatrudnionego w Caritas Polska i uczestnika programu wychodzenia z bezdomności i uzależnień „Damy radę!”, a także koncert Maro En – rapera z Krakowa. Następnie wierni udali się na jasnogórskie Wały, gdzie odprawiona została Droga Krzyżowa.
Po Mszy św. w Domu Pielgrzyma uczestnicy pielgrzymki tradycyjnie otrzymali ciepły posiłek.
o. Stanisław Tomoń
BPJG/ mś, dr