Dziś prowadzą ją jezuici, jednak jej historia to prawdziwa perła na mapie polskich kościołów katolickich.
Kościół został wzniesiony w latach 1913-1916, w stylu neobarokowym. Przetrwał II wojnę światową bez zniszczeń. W roku 1930 ustanowiono tam niemiecką parafię w kaplicy św. Krzyża. Zbudowano tam kaplicę Świętego Krzyża, która dziś jest kaplicą filialną.
Po wojnie w 1945 r. parafia odzyskała kościół, który dziś jest parafialnym, pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli. Do 1945 r. był to kościół ewangelicki – ewangelików reformowanych pw. Kościół Chrystusa.
Przy kościele św. Andrzeja Boboli jest plebania, dawna pastorówka, natomiast przy kościele filialnym mieszkają siostry Służebniczki a także znajdują się salki i pomieszczenia katechetyczne i duszpasterskie.
Kościół wraz z plebanią w roku 1999 został zapisany w rejestrze jako obiekt zabytkowy. Proboszczem parafii jest obecnie, bardzo przywiązany do tego miejsca, o. Janusz Warzocha SJ. Również mieszkańcy gdańska są bardzo zżyci z jezuicką parafią:
– Uczęszczam do tego kościoła od urodzenia. Były tu chrzczone moje dzieci i wnuczka. Pamiętam dobrze o.Chodaczka, Popka, Czerwińskiego z donośnym głosem. Dla mnie jest to chyba jedyny kościół w Gdańsku gdzie idę z przyjemnością na Mszę, a zwłaszcza żeby posłuchać głosu Pani organistki Barbary. Zapraszam wszystkich, aby choć raz odwiedzili nas Kościół. – mówi jedna z parafianek.
Więcej (w tym z fotoreportażem): www.jezuici.pl.