W środę, 27 listopada, w Belfaście odbyły się uroczystości pogrzebowe o. Aleca Reida, misjonarza redemptorysty z Prowincji Dublin w Irlandii. Zmarł on 22 listopada w wieku 82 lat.
Przełożony generalny redemptorystów, o. Michael Brehl, przesłał list do prowincjała redemptorystów irlandzkich, o. Michaela Kellehera, w którym podkreśla znaczenie misji, którą prowadził ojciec Reid: „Chociaż od dawna miał poważne problemy ze zdrowiem, jestem przekonany, że jego śmierć pozostawia misjonarzy redemptorystów, jego rodzinę, przyjaciół i także wiele innych osób w poczuciu straty a jednocześnie poczuciu wdzięczności za dar jego życia”.
Potwierdza to również ojciec prowincjał Kelleher: „W ciągu 63 lat przeżytych w Zgromadzeniu Redemptorystów i 57 lat kapłaństwa o. Reid niósł pociechę i pokój trudnej do zliczenia liczbie mężczyzn, kobiet i dzieci, przez swoją posługę duszpasterską”.
Ojciec Reid był jednym z tych, którzy mieli największy wkład w proces pokojowy, i który przyczynił się do położenia kresu przemocy i zakończenia konfliktu w Irlandii Północnej. Od 1961 r. irlandzki redemptorysta mieszkał w Belfaście. Był naocznym świadkiem krwawego konfliktu, który kosztował życie 3,5 tys. osób. Na początku lat 90. ubiegłego wieku udało mu się zyskać zaufanie Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Dzięki temu mógł pośredniczyć w negocjacjach z Brytyjczykami, które doprowadziły najpierw w 1994 r. do zawieszenia broni a następnie, po czterech latach, do porozumienia pokojowego.
o. Sylwester Cabała CSsR
