Przełożony Generalny Redemptorystów o. Michael Brehl skierował telegram do Ojca Świętego Franciszka, w którym pogratulował mu wyboru na Stolicę Piotrową.
Zapewnił go, że całe Zgromadzenie Redemptorystów jednoczy się w modlitwie, aby na Jego Świątobliwość spłynęło obfite błogosławieństwo w postaci owocnego i radosnego, pełnego łaski i miłości do ubogich, pontyfikatu.
W specjalnym liście do współbraci i współpracowników o. Generał nazwał papieża „nowym Franciszkiem z Asyżu” i podkreślił, że redemptoryści z radością przyjmują jego zaproszenie i wezwanie do głoszenia Ewangelii w sposób zawsze nowy. Dzisiaj również możemy posługiwać się prostymi środkami ewangelizacji i tak samo kochać opuszczonych i ubogich, dla odnowy Kościoła.
Oto pełna treść listu:
Drodzy Bracia i Siostry,
„Fratelli e sorelle… buona sera”.
Tymi prostymi słowami w języku włoskim, które odbiły się szerokim echem w całym świecie, papież Franciszek, nasz Ojciec Święty, zaczął poruszać nasze serca prostotą, pokorą i nadzieją.
Zjednoczony w żarliwej modlitwie Kościół oczekiwał z nadzieją od początku wydarzeń, które miały miejsce w ciągu ostatnich tygodni: rezygnacji papieża Benedykta XVI, zgromadzenia się kardynałów, ostatniego konklawe i wreszcie wyboru nowego Ojca Świętego. W Rzymie wielu redemptorystów było obecnych na Placu św. Piotra, oczekując na ogłoszenie i powitanie papieża Franciszka. Już pierwsze jego słowa sprawiły, że cały plac oniemiał, a kiedy poprosił nas o modlitwę, setki tysięcy osób pochyliło głowy i pozostawało w milczeniu, i tak rozpoczęła się modlitwa.
Od pierwszych chwil swojej posługi Ojca Świętego i Następcy św. Piotra, papież Franciszek podbił serca chrześcijan na całym świecie swoją radością i nadzieją. Słowo „nadzieja” było słyszalne w każdym zakątku Rzymu.
Jego prostota i bezpośredniość względem ludzi silnie poruszyły serca misjonarzy redemptorystów i tych wszystkich, którzy dzielą z nami nasz charyzmat. Jego wezwanie, aby wszyscy chrześcijanie oddali samych siebie dla misji ewangelizacyjnej, zwłaszcza na rzecz ubogich i opuszczonych, odzwierciedla nasz redemptorystowski charyzmat i misję Kościoła. Jak powiedział do swoich przyjaciół, którzy wybierali się z Argentyny: „Nie wydawajcie pieniędzy na przylot do Rzymu na moją inaugurację. Przekażcie raczej te pieniądze biednym”. W uroczystość św. Józefa wszyscy byliśmy razem z nim duchowo.
W swoim czasie św. Alfons Liguori często był nazywany „nowym Franciszkiem z Asyżu”, ze względu na prostotę środków, jakimi posługiwał się w ewangelizacji i ze względu na jego miłość do opuszczonych i ubogich. Dzisiaj tak samo możemy posługiwać się prostymi środkami ewangelizacji i tak samo kochać opuszczonych i ubogich, dla odnowy Kościoła. Być może Bóg dał nam kolejnego „nowego Franciszka z Asyżu” na nasze czasy.
Witaj, Ojcze Święty! W duchu św. Alfonsa witamy Cię jako wikariusza Chrystusa i jako prawdziwego Pasterza Chrystusowej Owczarni. Z radością przyjmujemy Twoje zaproszenie i wezwanie do głoszenia Ewangelii w sposób zawsze nowy. W komunii z całym Kościołem oferujemy Ci nasze posłuszeństwo i nasz szacunek (Konst. 18). Niech Twoja posługa wśród nas przyniesie bogate owoce dla Królestwa Bożego i dla dobra naszych sióstr i braci! Niech nasza Matka Nieustającej Pomocy zawsze Ci towarzyszy! W Duchu Jezusa niech Pan darzy Cię odwagą i pokojem, nadzieją i miłością. Amen.
W Jezusie, naszym Najświętszym Odkupicielu
o. Michael Brehl CSsR
Przełożony Generalny Redemptorystów