Do Moguncji w Niemczech przyjechało trzydziestu trzech prowincjałów i wikariuszy prowincjalnych ze Starego Kontynentu. W spotkaniu uczestniczył też generał Zakonu, o. Bruno Cadoré i przedstawiciele Kurii Generalnej, wśród których był socjusz dla Europy Środkowej, o. Wojciech Delik.
Uczestników spotkania, które odbyło się w dniach od 2 do 6 kwietnia, swoją obecnością zaszczycił arcybiskup Moguncji, kard. Karl Lehmann. Niemiecki purpurat wygłosił krótki wykład o wzajemnej relacji Kościoła i świata.
W czasie dominikańskiej debaty o. Hervé Legrand z Instytut Katolickiego w Paryżu mówił o ewangelizacji, tak silnie promowanej przez Sobór, zastanawiając się, jak może ją dziś realizować Zakon. O Soborze jako inspiracji dla dominikanów w Europie mówił też o. Ulrich Engel z Instytutu Marie-Dominique Chenu w Berlinie.
Doświadczeniem recepcji nauczania Soboru w swoich prowincjach podzielili się także: przełożony Polskiej Prowincji Dominikanów, o. Krzysztof Popławski oraz prowincjałowie z Portugalii i Anglii. Mówili o tym, jak soborowe nauczanie pomaga ich współbraciom w ewangelizacji i podejmowaniu dialogu ze współczesnym światem.
Generał Zakonu Kaznodziejskiego w swoim wystąpieniu wskazał na kilka charakterystycznych cech społeczeństw Europy: rany zadane przez nieodległą historię, trudne położenie osób wykluczonych i ofiar kryzysu ekonomicznego, żądania pluralizmu religijnego formułowane przez imigrantów.
O. Cadoré zwrócił też uwagę na konieczność życia w komunii oraz na misję jednania, do której są wezwani dominikanie. Tym samym streścił najważniejsze punkty ze swojego Relatio – czyli sprawozdania, które przygotował na Kapitułę Generalną, zaplanowaną na przełom lipca i sierpnia tego roku w Trogirze w Chorwacji.
W homilii Generał przypomniał współbraciom, że przepowiadanie jest pierwszorzędnym zadaniem Zakonu. Według o. Cadoré ma ono polegać nie tylko na prostym przekazywaniu wiedzy o Jezusie, ale na umożliwianiu Jezusowi przyjacielskiego spotkania się z ludźmi.
Przełożony generalny dominikanów wzywał współbraci, by nieustannie porzucali wygodę zakrystii i wyruszali do świata. Tłumaczył obrazowo, że „Kościół jest jak dom, a w domu nie ściany są najważniejsze, ale drzwi i okna, bo to one pozwalają na kontakt z naszymi przyjaciółmi”.
„Głosić Ewangelię – to najpierw kochać świat taki, jakim jest. To właśnie czynił Jezus: przyszedł na świat, by spotkać ludzi. Tym, którzy Go wzywali – odpowiadał; tych, którzy się ukryli przed Nim – nieustannie szukał, by móc z nimi rozmawiać i wspólnie ucztować” – mówił o. Cadoré.
Wyzwaniem dla dzisiejszych dominikanów jest więc – wedle Generała Zakonu – zwrócenie się do ludzi, jednak „nie z poczuciem wyższości, ale z przekonaniem, że ich potrzebujemy, i z dręczącym nas niepokojem, gdy choćby jednego z nich brakuje”.
Oprócz spotkań i dyskusji uczestnicy spotkania zwiedzili katedrę w Moguncji, a także nowicjat i klasztor Świętego Pawła w Wormacji. Odbyli także rejs po Renie do Lorelei, by odwiedzić cmentarz żydowski.
Kolejne spotkanie prowincjałów z Europy odbędzie się w przyszłym roku w Irlandii.