Chrystusowcy: 90 lat polskiej parafii w Bruay La Buissière

„Te Deum laudamus, Te Dominum confitemur…” po raz kolejny w tym roku zabrzmiał ten hymn w polskiej kaplicy Najświętszego Serca Jezusowego w Bruay La Buissière.

Śpiewaliśmy go przed niemalże pół rokiem, gdy z całym Kościołem radowaliśmy się z wyniesienia do chwały ołtarzy papieża Jana Pawła II i śpiewaliśmy go w niedzielę, 16 października – tym razem dziękując Bogu i uwielbiając Go za wszelkie dary i łaski otrzymane w ciągu 90 lat istnienia polonijnej parafii w Bruay La Buissière. Minęło już ponad 90 lat, od chwili, kiedy nasi Rodacy przybywali do wielu miejscowości północnej Francji i podejmowali pracę w tamtejszych kopalniach i innych zakładach pracy; to już 90 lat, jak Polacy, którzy osiedlili się w Bruay, Houdain, Haillicourt i Divion mają swojego duszpasterza – polskiego kapłana, (od bardzo wielu lat jest to chrystusowiec) i „własną parafię” z odrębnymi księgami metrykalnymi; właśnie mija 90 lat: tak wiele, a zdaje się, że tak niedawno wszystko się zaczynało.

Na uroczystą dziękczynną Mszę Świętą, koncelebrowaną przez 20 kapłanów, której przewodniczył ks. Tomasz Sielicki, przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej, przybyli licznie potomkowie tych, którzy rozpoczęli budowanie tej wspólnoty, by dziękować za miniony czas: za przyjętych w ciągu tych 90 lat przez sakrament chrztu do wspólnoty Kościoła, za umocnionych sakramentem bierzmowania, za pobłogosławione małżeństwa, za przygotowane dzieci do pierwszej spowiedzi i komunii świętej, za wszystkie sprawowane Msze Święte i inne nabożeństwa; przybyli oni również, by prosić o dalsze łaski dla siebie i swoich rodzin, jak i o dar życia wiecznego dla wszystkich, którzy poprzedzili ich do Domu Ojca, i których liturgie żałobne odprawiane były przez kapłanów pracujących w tej wspólnocie. Jak wiele intencji towarzyszyło tej wspólnej modlitwie…

Przy Ołtarzu Pańskim nie zabrakło tych, którzy pracowali w parafii-jubilatce; tych, którzy w tej parafii wzrastali i których powołanie tu się zrodziło; przybyli duszpasterze z sąsiednich wspólnot, jak i wielu chrystusowców – współbraci miejscowych duszpasterzy, ks. proboszcza Jana Kałuży i ks. Tomasza Mikulaka. W tym gronie zauważyć należy ks. Jana Ciągłę, prowincjała chrystusowców we Francji i Hiszpanii. Trzeba także wspomnieć o obecności sióstr zakonnych: pomagających w duszpasterstwie Sióstr Felicjanek, s. M. Czesławy i s. M. Lucjany, jak i delegacji Sióstr Sercanek z pobliskiego Fouquières-les-Béthune.

Okolicznościowe kazanie wygłosił ks. infułat Stanisław Jeż, rektor Polskiej Misji Katolickiej we Francji, w którym przypomniał piękne dziedzictwo pokoleń gromadzących się we wszystkich kaplicach należących do parafii w Bruay. To przypomnienie staje się dla obecnego pokolenia zadaniem, by owo polskie i katolickie dziedzictwo zanieść kolejnym generacjom, byśmy my, jak i nasi następcy potrafili właściwie świętować Dzień Pański, potrafili oddać Bogu to, co należy do Boga.

Grupa dawnego KSMP i dzieci katechizmowych w polskich strojach ludowych, młodzież przygotowująca się do bierzmowania, połączone schole parafialne i organiści, stowarzyszenia i organizacje działające przy parafii ze swoimi pocztami sztandarowymi, katechetki, jak i wszyscy zgromadzeni na jubileuszowej dziękczynnej liturgii, otrzymujemy niełatwą misję do wypełnienia: przekazywać dalej cały dorobek minionych pokoleń budujących wspólnotę polską w Bruay-Houdain-Haillicourt-Divion; aby ci, co po nas przyjdą mogli również wyśpiewać Bogu uroczyste „Magnificat” i „Te Deum” w kolejne rocznice istnienia naszej parafii.

ks. Tomasz Mikulak TChr

Za: www.serwis.chrystusowcy.pl

Wpisy powiązane

VIII Zebranie pallotyńskiej Regii w Rio de Janeiro

Orędownicy dla młodych

Ks. Leszek Kryża SChr: Jeździmy na Ukrainę by pokazać, że zgodnie z apelami Papieża Franciszka – nie zapominamy o wojnie