franciszkańskiego. Tam otrzymała pierwsze pouczenia duchowe, które w
pełni rozwinęły jej wewnętrzne dary zachęcając inne kobiety do wspólnej
pracy dla ubogich. Rodzina nie chciała jednak stracić młodych rąk do
pracy w polu i była przeciwna jej poświęceniu się życiu zakonnemu.
Teresa nie traciła jednak zapału i wiernie wypełniała obowiązki domowe
dodając do nich umartwienia oraz służbę bliźnim. W czasie pielgrzymki do
Rzymu poprosiła Piusa IX o utworzenie nowego zgromadzenia zakonnego i
otrzymała jego błogosławieństwo. Plany zakonne pokrzyżowała jednak
gruźlica. Teresa zmarła w wieku 27 lat po ludzku nie dochodząc w życiu
do niczego. Stała się jednak matką duchową i kamieniem węgielnym
powstałego pięć lat po jej śmierci Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek
Immakulatek. Obecnie liczy ono 200 zakonnic prowadzących dzieła
miłosierdzia na czterech kontynentach.
Zdaniem prefekta
Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, abp. Angelo Amato, bł. Teresa
Manganiello niesie wiernym szczególne przesłanie. „Nas wszystkich Teresa
przekonuje, byśmy żyli przyrzeczeniami chrzcielnymi, nie zdradzali ich.
Słowo Jezusa jest światłem i życiem tak wczoraj, jak dziś i jutro. Po
drugie Teresa przekazuje młodym przesłanie radości. Mimo umartwień i
upokorzeń był dziewczyną pogodną, radosną, a nie smutną czy zamkniętą.
Była zadowolona ze swego wiejskiego życia, z pracy i rodziny. Była
jasna, czysta i przejrzysta niczym kryształ. Wnosiła w rodzinę pokój,
zgodę i harmonię. Ileż to wskazań dla współczesnej młodzieży, przede
wszystkim w dziedzinie wychowania ludzkiego i chrześcijańskiego!” –
powiedział Radiu Watykańskiemu abp Amato.
se, tc/rv, kai