Przygotowania do śniadania trwały od ponad miesiąca. Inicjatywę młodzieży z Przystani tradycyjnie już wsparli krakowscy restauratorzy, przedsiębiorcy i wiele nieznanych życzliwych osób.
– Tradycji tego spotkania można szukać w Ewangelii – wyjaśnia duszpasterz Przystani o. Norbert Kuczko OP – Jedną z pierwszych rzeczy, którą zrobił zmartwychwstały Jezus było śniadanie zjedzone wspólnie z uczniami.
Kilkanaście lat temu, jeden z duszpasterzy Przystani, dominikańskiego duszpasterstwa młodzieży w Krakowie, wpadł na pomysł zorganizowania śniadania dla tych, którzy być może nie są w stanie godnie przeżyć tych świąt. Tak zaczęła się tradycja śniadań organizowanych w wielkanocny poniedziałek.
– Jestem mile zaskoczony, że wobec kryzysu, o którym tyle słyszymy, jest bardzo wielu ludzi, którzy są chętni pomagać – podkreślił o. Kuczko.
pc; Źródło: krak.tv
Więcej: www.dominikanie.pl.