Zbrodni dokonano najprawdopodobniej na tle rabunkowym. Przestępca po zabiciu o. Everitta ukradł jego samochód, a następnie udał się nim wraz z żoną i dziećmi do parku rozrywki Disneya na Florydzie. Tam też policja go znalazła i aresztowała. Dominikanin był w Luizjanie proboszczem dwóch parafii św. Ducha w Hammond oraz NMP z Pompei w pobliżu Tickfaw. Sprawował opiekę nad 50 tys. wiernych. Święcenia kapłańskie przyjął w 1968 r.
ir/rv