379
Wizytacja żeńskich zgromadzeń w Stanach Zjednoczonych wchodzi w trzecią fazę. Zarządzona przez Stolicę Apostolską procedura odbywa się teraz w domach wspólnot niektórych zgromadzeń. W przyszłym roku spodziewany jest watykański raport dotyczący żeńskiego życia zakonnego w Stanach Zjednoczonych. Będzie to formalne zakończenie wizytacji.
Wizytacja żeńskich zgromadzeń w Stanach Zjednoczonych wchodzi w trzecią fazę. Zarządzona przez Stolicę Apostolską procedura odbywa się teraz w domach wspólnot niektórych zgromadzeń. W przyszłym roku spodziewany jest watykański raport dotyczący żeńskiego życia zakonnego w Stanach Zjednoczonych. Będzie to formalne zakończenie wizytacji.
Siostry będą miały jednak okazję odnieść się to zawartości raportu. Wymaga tego sprawiedliwość i miłość – zauważył abp Joseph Tobin w wywiadzie dla gazety National Catholic Reporter. Sekretarz Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego przyznał, że konieczny jest proces pojednania i uzdrowienia ran, ponieważ wizytacja wyzwoliła dużo złości i bólu wśród części amerykańskich zakonnic.
Jak poinformował abp Tobin, Watykan nie planuje wymierzać kar, ani pisać postanowień wizytacyjnych. Zdiagnozowane we wspólnotach trudności będą dyskutowane z wizytatorką i wspólnie z siostrami rozstrzygane. Sekretarz watykańskiej dykasterii przyznał, że o amerykańskich zakonnicach istnieje wiele obiegowych stereotypów, które fałszują obraz tamtejszego Kościoła, szczególnie, gdy nie zna się dobrze miejscowych realiów. Zauważył też, że wiele rozmawiał z amerykańskimi siostrami i nigdy nie usłyszał, by wizytacja była niesprawiedliwa.
se/ncc
