Młodzi kilka dni szli do Bołszowiec
ze swoimi duszpasterzami diecezjalnymi i zakonnymi z czterech stron
Ukrainy: „ze Lwowa, z Tarnopola, z Turki i Kołomyi” – wylicza
o. Edward Kawa, delegat prowincjała na Ukrainę.
Głównym celem FSM-u na Ukrainie
jest „odrodzenie wartości chrześcijańskich wśród młodzieży”
– mówi o. Sławomir Bystry. Franciszkanin tłumaczy, że wielką
wagę zakonnicy przywiązują do słuchania młodych ludzi, aby odpowiadać
na ich konkretne potrzeby, problemy, troski, pytania egzystencjalne.
W niedzielę 19 lipca mszy
odpustowej ku czci Matki Bożej i na rozpoczęcie Spotkania Młodych
przewodniczył i homilię wygłosił ordynariusz archidiecezji lwowskiej
abp Mieczysław Mokrzycki, który publicznie zdeklarował się, że
następnym razem przyjdzie na to spotkanie pieszo w jednej z czterech
pielgrzymek.
„Być może nie uda nam się
zmienić całego świata, ale może uda nam się zmienić samych siebie,
a to już wystarczy” – mówił do młodzieży metropolita lwowski.
„Nie zapomnijcie, że Jezus Chrystus
ze swoją Ewangelią, przykładem życia, swoimi przykazaniami jest
jedyną i pewną drogą do szczęścia. Otwórzcie zatem serca dla Jezusa
i pozwólcie Mu w nich działać. Idźcie za Nim. Bądźcie Mu posłuszni
i wierni do końca swoich dni” – zachęcał arcybiskup.
Abp Mokrzycki prosił młodych
również, aby byli apostołami, misjonarzami w swoich środowiskach.
„Być chrześcijaninem, to znaczy także być misjonarzem, apostołem.
Dziś Ukraina potrzebuje nowych apostołów. Dziś stoi przed wami zadanie
budowania nowej cywilizacji miłości, sprawiedliwości i pokoju. Nie
wystarczyć odkryć Chrystusa dla siebie, ale trzeba Go jeszcze nieść
dla drugich” – przekonywał.
Organizatorzy tegorocznego Franciszkańskiego
Spotkania Młodych chcą dodać odwagi jego uczestnikom w głoszeniu
Ewangelii we własnym środowisku.
„W tym roku zaplanowane jest
roznoszenie wody święconej w ampułkach po domach w Bołszowcach.
Ta woda ma być dla ludzi przypomnieniem o zadaniach wynikających ze
chrztu św., który przyjęli czy to w cerkwi, czy kościele. Chcemy
w ten sposób nauczyć młodzież przełamywania lęku wyjścia do ludzi
i pomóc jej znaleźć odwagę mówienia o Bogu.” – tłumaczy inicjatywę
o. Mikołaj Oracz.
Na 8. Franciszkańskie Spotkanie
Młodych na Ukrainie przyjechali również Maciej Płażyński, marszałek
Senatu RP, prezes Fundacji Wspólnota Polska; Łukasz Abgarowicz, senator
RP, wiceprzewodniczący Senackiej Komisji Łączności z Polonią; Grzegorz
Opaliński, konsul generalny we Lwowie oraz wyższy przełożony krakowskiej
prowincji franciszkanów o. Jarosław Zachariasz.
Wszyscy wyrazili radość ze spotkania
i wysiłków podejmowanych przez franciszkanów na rzecz odbudowania
wiary wśród młodzieży i podnoszenia ze zgliszczy świątyni.
„Jesteśmy bardzo zaszczyceni,
że możemy być z Wami w tym pięknym miejscu” – wyznał marszałek
Senatu. „Jestem szczęśliwy, że tutaj jestem” – wtórował mu
senator. „Kochana młodzieży, to miejsce bez was, bez waszej modlitwy,
byłoby pustymi murami” – dziękował konsul.
Mówili też o wolności,
do której z wielkim trudem dochodzili Polacy. O roli, jaką w
odrodzeniu Ojczyzny po latach komunizmu odegrali ludzie Kościoła,
ich wiara, ich zawierzenie Narodu Polskiego Maryi i zachęcali, aby
Ukraina skorzystała z polskich doświadczeń.
„Niewątpliwie przyszłość
polsko-ukraińska jest w waszych rękach i w waszych sercach”
– z nadzieją mówił na zakończenie Maciej Płażyński.
jms