"Pielgrzymujemy do tarnowskiej katedry, aby Panu Bogu dziękować za bł. Jakuba Strzemię. Tu otrzymał swoje święcenia biskupie. Chcemy prosić go, aby wypraszał nam potrzebne łaski na drodze powołania kapłańskiego i zakonnego" – uzasadniał przybycie do Tarnowa blisko stu franciszkanów wikariusz krakowskiej prowincji o. Paweł Dybka OFMConv.
28 stycznia, w rocznicę sakry biskupiej bł. Jakuba na mszy św. w katedrze zgromadzili się wszyscy bracia z seminarium w Krakowie, postulatu w Głogówku i nowicjatu w Kalwarii Pacławskiej wraz ze swoimi przełożonymi i wychowawcami. W Eucharystii, której przewodniczył pasterz diecezji bp Wiktor Skowrc, uczestniczyli również dwaj biskupi pomocniczy, księża oraz alumni Wyższego Seminarium Duchownego diecezji tarnowskiej ze swoim rektorem.
"Tarnowska katedra ma szczególny przywilej, by tę wielką postać Kościoła w Polsce przywoływać i uczyć się od niej miłości do Chrystusa i Jego Mistycznego Ciała. Tu bowiem, 28 stycznia 1392 roku, duchowy syn świętego Franciszka z Asyżu przyjął sakrę biskupią z rąk biskupa przemyskiego Macieja Janina. Tu rozpoczęła się jego pasterska służba Kościołowi w Haliczu i Lwowie" – rozpoczął bp Skworc.
"Błogosławiony arcybiskup Jakub jawi się nam nade wszystko jako kapłan i apostoł Jezusa Chrystusa; jawi się ostatecznie jako żyzna gleba, która zasiana Bożym słowem przyniosła stokrotny plon świętości (…). Składając Ofiarę Jezusa Chrystusa za powierzony sobie Lud Boży, głosząc mu słowo Boże, błogosławiony Jakub budował Kościół na ziemiach ruskich, starając się przez liczne fundacje świątyń i organizację parafii, aby jak największa liczba wiernych miała łatwiejszy dostęp do Boga. Tej misyjnej pracy poświęcił całe swoje utrudzone pasterskie życie, które choć trwało jedynie 17. lat, to jednak przyniosło błogosławione owoce żywotności Kościoła na kresach wschodnich ówczesnej Rzeczpospolitej" – przypominał postać i historie jego działalności.
Zdaniem ordynariusza tarnowskiego ta postać skłania nas do refleksji nad naszą odpowiedzialnością za Kościół, za jego życie. "Troszczyć się o życie Kościoła oznacza więc trwać w komunii z Jezusem. Komunia z Jezusem domaga się pogłębiania naszej wiary w oparciu o słowo Boże i nauczanie Kościoła; domaga się wierności, posłuszeństwa temu słowu; domaga się miłości" – wyjaśniał.
Bp Skworc przywołał wypowiedź abpa Józefa Bilczewskiego sprzed 100 lat, w której żalił się, że "dokoła tak cicho o łaskach wyjednanych za przyczyną bł. Jakóba". "Nie naszego Błogosławionego w tem wina. Nie ustała ani dobroć Jego, nie ustała też moc Jego u Pana Boga. On wciąż jednakowo u Boga potężny, wciąż mocen być dobrym przewodnikiem łask Bożych. Wina jest po naszej stronie. Zmalały modlitwy nasze do bł. Jakuba, stąd On, nie może nam pomagać, przynajmniej w tym stopniu jak tego pragnie" – cytował kaznodzieja.
"Dziś abp Bilczewski, by inaczej powiedział. Bo dzięki franciszkanom, dziś znów głośno o bł. Jakubie" – spointował. Franciszkanie przekazali biskupowi obraz bł. Jakuba i relikwie. "Tu wreszcie spoczęły jego doczesne szczątki, przewiezione po II wojnie światowej ze Lwowa. Opuściły tarnowską katedrę w 1966 roku. Po latach znów wracają" – skomentował biskup. Obraz bł. Jakuba otrzymało również tarnowskie seminarium.
O. Dybka przypomniał też o innych związkach zakonu z diecezją. Mówił o klarysce św. Kindze, patronce diecezji, o słudze Bożym franciszkaninie o. Zbigniewie Strzałkowskim spod tarnowskiej Zawady, zamordowanym w Peru, o jednej ze stacji drogi krzyżowej w sanktuarium w Pasierbcu poświęconej męczennikowi.
Przed mszą św. br. Rafał Antoszczuk OFMConv wraz z braćmi klerykami przedstawili zebranym w multimedialnej prezentacji postać bł. Jakuba Strzemię.