"Ekspert od życia duchowego, duszpasterz, gospodarz, człowiek głębokiej modlitwy, mający żywą relację z Bogiem, kochający ojciec, pełen Bożej miłości, otwarty na ludzi, dążący do świętości i prowadzący do niej innych, zaangażowany i wytrwały" – to kapłan, jakiego chcą mieć ludzie.Ideał takiego ucznia Chrystusa wypracowali uczestnicy tegorocznych Dni kolbiańskich, które odbyły się w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach k. Oświęcimia (19-21 marca).
Z Rycerzami Niepokalanej, czcicielami św. Maksymiliana
spotkali się misjonarki Niepokalanej Ojca Kolbego, franciszkanie,
duszpasterze diecezjalni i wykładowcy polskich uczelni. Przywołując
postać św.
Maksymiliana, jego życie i działalność, kreślili obraz kapłana,
jakiego chce widzieć Bóg i człowiek.
Zdaniem prodziekana wydziału teologicznego UKSW w Warszawie o. prof.
Grzegorza Bartosika OFMConv "kapłan musi być człowiekiem Bożym,
odważnym, wrażliwym, zdolnym do ofiary. Kapłan powinien wprowadzać
Chrystusa we wszystkie obszary życia i naśladować Maryję".
Wśród form macierzyństwa Maryi, które mogą i powinni naśladować
duchowni wymienił: obdarowywanie życiem (łaską uświęcającą), karmienie
Słowem Bożym i ciałem, uczenie i wychowywanie (przykład życia),
pocieszanie i dodawanie odwagi, wstawianie się do Boga, obrona przed
atakami złego.
O. Piotr Cuber OFMConv, asystent krakowskiego prowincjała ds. MI,
spróbował odpowiedzieć na pytanie, co w życiu św. Maksymiliana było
priorytetem: działanie czy modlitwa. Zdaniem franciszkanina Święty
modlitwę i pracę uzgadniał z wolą Niepokalanej. Jedną ręką trzymał się
Niepokalanej, a drugą pracował. Nie rozdzielał pracy i modlitwy. One w
nim przenikały się. Jego praca nasycona była modlitwą, a modlitwa –
pracą.
Swoje rozważania prowadzący podsumował stwierdzeniem, że św. Maksymilian jest
najlepszym przykładem życia kontemplacyjno-czynnego, niczym ewangeliczne
siostry Maria i Marta.
Ks. Jacek Pędziwiatr, asystent ds. MI diecezji bielsko-żywieckiej w
multimedialnym wykładzie ukazał postać założyciela Niepokalanowa jako
niezwykle skutecznego organizatora "przedsiębiorstwa Niepokalanej". W
ocenie kapłana św. Maksymilian Kolbe był skutecznym "menadżerem"
Niepokalanej, bo postępował wg zasady: "widzieć – oceniać – działać".
Organizatorzy sympozjum – misjonarki i franciszkanie – ustami
zaproszonych prelegentów zachęcali do owocnej współpracy świeckich z
księżmi i ojcami.
Ks. dr Szymon Drzyżdżyk z UPJPII z Krakowa widzi trzy możliwe
płaszczyzny takiej współpracy. Płaszczyzny wiary, kultury i działania. W
opinii naukowca przeszkodami na drodze współdziałania są: złe emocje i
uczucia, brak dialogu. Lekarstwem – pogłębiona wiara, dążenie do
świętości, życie w łasce, Bóg na pierwszym miejscu, słuchanie innych,
myślenie.
Dr Małgorzata Dudała zwróciła uwagę na ważną rolę kobiet, które w
działalność kościelną zdecydowanie częściej i w większej liczbie się
angażują. Dla kapłanów powinny być matkami, siostrami i córkami
równocześnie. "Ludzi powinna łączyć bezinteresowna miłość. Powinni
patrzeć na innych z miłością a nie pożądliwością" – życzyła.
Sympozjum zakończyła uroczysta msza święta, której przewodniczył prowincjał franciszkanów
z Krakowa o. Jarosław Zachariasz OFMConv. Pytał publicznie, co
oznacza dzisiaj być księdzem? I jak osoba św. Maksymiliana,
jego życie, dzieła i potwierdzone oddaniem życia wyznanie 'Jestem
kapłanem katolickim mogą nam pomóc w znalezieniu na to pytanie
odpowiedzi?’
"Gdy próbuje odpowiedzieć sobie na pytanie, co miał na myśli św.
Maksymilian, gdy mówił 'jestem kapłanem katolickim’, to sądzę, że dla
niego znaczyło to to samo, co myśleć, mówić i działać wobec drugiego
według prawdy o miłości i Bożym miłosierdziu" – mówił przełożony
prowincji.
"Gdy o. Maksymilian oddawał życie za Franciszka Gajowniczka,
swoim czynem nie tylko uratował mu życie, on przywrócił mu także
nadzieję i tę nadzieję – poprzez miłość, gotową oddać życie za drugiego –
przywrócił także rzeszom innych ludzi, pogrążonych w mrokach cierpienia
podczas wojny i ludziom pełnym zwątpienia w naszych, trudnych do
zrozumienia czasach" – podkreślił o. Zachariasz.
W dziewiątych już Dniach kolbińskich wzięło w sumie udział około 150
osób z Polski i z zagranicy. Z klasztorów Prowincji
św. Antoniego w sympozjum wzięli udział Rycerze Niepokalanej z:
Wrocławia, Dąbrowy Górniczej, Harmęż, Radomska, Krosna i Rychwałdu.
Gościem specjalnym spotkania była Raffaella Aguzzoni – Misjonarka
Niepokalanej Ojca Kolbego pełniąca obecnie obowiązki prezesa
międzynarodowego MI.
is / pc / jms
Na zdjęciach, IX sesja kolbiańska, Harmęże 19-23 marca br. / fot. AIF
