Urodził się 24 lipca 1919 r. we wsi Radule, w powiecie białostockim,
diecezja łomżyńska, w rodzinie rolniczej z rodziców Piotra i Antoniny z
domu Antonowicz, otrzymując na chrzcie świętym imię Henryk. Ukończył siedem klas szkoły powszechnej. Po paru latach od ukończenia tej
szkoły zgłosił się do Niepokalanowa z prośbą o przyjęcie do Małego Seminarium Misyjnego, ale ze względu na przekroczony wiek nie został do niej przyjęty. W
swoich wspomnieniach tak pisał: „Od lat młodzieńczych pragnieniem moim było poświęcić
się całkowicie na wyłączną służbę Bożą w stanie duchownym. Nie pociągały mnie dobra materialne ani rozkosze zmysłowe, a widząc demoralizację młodzieży, obłudę i zakłamanie tego
świata, postanowiłem szukać innej a właściwej dla siebie drogi, lecz nie wiedziałem gdzie i
jak”.
W roku 1936 ponownie zwraca się do Niepokalanowa o przyjęcie do zakonu tym razem w
charakterze Brata zakonnego. 14 listopada 1936 r. otrzymuje pozytywną odpowiedź ówcze-
snego gwardiana Niepokalanowa – o. Maksymiliana Kolbego i 11 grudnia tego roku przekracza furtę klasztorną rozpoczynając aspiranturę. W swoich wspomnieniach tak opisuje pierw-
sze spotkanie ze św. Maksymilianem: „Po raz pierwszy przeżyłem w Niepokalanowie swoją
wielką duchową radość, gdy osobiście zobaczyłem Wielce czcigodną a uroczą i dostojną osobę Ojca Maksymiliana Kolbego, który poprzez swój pełen ojcowskiej dobroci czarujący
uśmiech wywarł na mnie w swoim rodzaju jedyne i niepowtarzalne wrażenie i wzbudził w mo-
im sercu szczególne uczucie miłości względem Jego Osoby, które pozostało do końca mojego
życia”.
Postulat br. Jeremiasz rozpoczął 4 kwietnia 1937 r., natomiast formację nowicjacką 1 lutego 1938 r. pod kierunkiem magistra o. Nikodema Szałankiewicza. Pierwsze śluby zakonne
złożył 2 lutego 1939 roku, natomiast profesję uroczystą 13 czerwca 1946 r. na ręce o. Nikodema Szałankiewicza.
Od grudnia 1936 r. aż do rozpoczęcia wojny pracował w administracji klasztoru. W wyniku działań wojennych razem z innymi braćmi z formacji był zmuszony opuścić Niepokalanów (we wrześniu 1939 r.), ale wraca do klasztoru już w styczniu 1940 r. i najpierw pracuje
przy porządkowaniu klasztoru, następnie pełni funkcję stróża nocnego, pracuje w mleczarni,
w dziale ziemniaczanym, w ogrodzie, w dziale mechanicznym.
Po zakończeniu wojny br. Jeremiasz podejmował kolejno powierzane mu przez przełożonych obowiązki:
– w administracji (od sierpnia 1945 r.)
– w dziale mechanicznym (od lutego 1946 r.)
– w dziale samochodowym (od sierpnia 1946 r.)
– ponownie w administracji (od listopada 1946 r.)
– ponownie w dziale samochodowym (od czerwca 1947 r.)
– w kuchni (od lutego 1948 r.)
– ponownie w dziale samochodowym (od kwietnia 1948 r.)
– w introligatorni (od listopada 1950 r.)
– ponownie w dziale mechanicznym (od lutego 1952 r.)
– w dziale kamieniarskim (od sierpnia 1952 r.)
– ponownie w dziale mechanicznym (od grudnia 1952 r.)
– w dziale malarskim budowlanym (od maja 1953 r.)
– ponownie w dziale kamieniarskim – szlifowanie marmurów (od grudnia 1953 r.)
– ponownie w dziale mechanicznym (od lutego 1964 r.)
– ponownie w administracji (od października 1966 r.)
– w dziale fotograficznym i obsłudze Misterium Męki Pańskiej (od grudnia 1971 r.)
– ponownie w administracji (od grudnia 1982 r.)
– a od czerwca 1996 r. aż do swojej śmierci pracował w Archiwum Niepokalanowa.
Oprócz powyższych prac br. Jeremiasz służył ofiarnie od 20 grudnia 1950 r. w Ochotniczej
Straży Pożarnej w Niepokalanowie pełniąc m.in. funkcję przewodniczącego Komisji Rewizyjnej, sekretarza, członka zarządu, a od 26 lutego 2004 r. członka honorowego. Był wielo-
krotnie odznaczany m.in. 15 kwietnia 1996 r. Złotym Medalem Zasługi.
Chociaż w aktach personalnych ze względu na zawieruchę wojenną nie zachowały się jakiekolwiek opinie wychowawcze ani też zapiski urzędowe dotyczące osoby br. Jeremiasza, to
można o nim powiedzieć, że był bratem sumiennym i gorliwym w wypełnianiu swego życiowego powołania w służbie Bogu i braciom.
W swoich wspomnieniach spisanych w roku 2000 br. Jeremiasz tak pisał: „Jestem świadomy swych wielkich, niezliczonych a niczym przeze mnie niezasłużonych otrzymanych łask
od Chrystusa Pana przez pośrednictwo jego i mojej Niepokalanej Matki Maryi. Przede
wszystkim z głębi swego serca dziękuję dobremu Bogu i Niepokalanej, za wielki dar powołania zakonnego, który był dla mnie drogą uświęcenia własnej duszy poprzez sakramenty święte, rady ewangeliczne i modlitwę”.
Za zmarłego Brata Jeremiasza Marię Dołęgiewicza, zanosimy do Boga ufne modlitwy, aby
za wstawiennictwem Niepokalanej Dziewicy Maryi, Świętego Ojca Franciszka i Wszystkich
Świętych otrzymał nagrodę życia wiecznego, do którego dążył przez całe swoje życie ziem-
skie poprzez pracę i modlitwę w klasztorze Niepokalanów.
Pogrzeb Ś.P. brata Jeremiasza Marii Henryka Dołęgiewicza odbył się dnia 18 lipca 2011
roku o godz. 10.45 w Niepokalanowie. Kondukt żałobny z kaplicy św. Maksymiliana do bazyliki poprowadził o. Stanisław Maria Piętka, gwardian Niepokalanowa, który również wygłosił podczas Mszy św. okolicznościową homilię. Mszy św. przewodniczył ks. bp Marian
Duś, który także poprowadził kondukt żałobny i przewodniczył modlitwom na cmentarzu
klasztornym.