Pogrzeb o. Michele Piccirillo, który był najwyższym autorytetem w dziedzinie archeologii chrześcijańskiej w Ziemi Świętej, odbył się 1 listopada na górze Nebo w Jordanii. Mszy św. przewodniczył łaciński patriarcha Jerozolimy abp Fouad Twal. O. Piccirillo zmarł 26 października w szpitalu we Włoszech w wieku 64 lat po kilkumiesięcznej walce z chorobą nowotworową.
Kochał Jerozolimę, gdzie wykładał historię i geografię biblijną na franciszkańskim fakultecie Nauk Biblijnych i Archeologii. Drugą jego miłością była góra Nebo i wykopaliska archeologiczne w Jordanii, które angażowały całe jego serce, umysł i siły.
Abuna Michele, jako go nazywano, został pochowany na wzgórzach Moabu, przy sanktuarium Mojżesza na górze Nebo. Jego dynamizm, determinacja i wiara były podobne to tych, jakimi charakteryzował się biblijny Mojżesz.
29 października w bazylice św. Antoniego w Rzymie przy trumnie o. Piccirillo została odprawiona Msza św. żałobna. W swoim przemówieniu kustosz Ziemi Świętej o. Pierbattista Pizzaballa powiedział, że „jego życie nie było zwykłą działalnością naukową. Za przykładem św. Franciszka przez badania archeologiczne odkrywające kamienie, wznosił chwałę Panu sercem przepełnionym modlitwą i wiarą”. Podziękował Bogu „za dar tego brata w wierze, mistrza w nauce i przykładu życia franciszkańskiego”.
za: www.niedziela.pl