Wszystko rozpoczęło się w kościele pw. Miłosierdzia Bożego na Zasolu. Mszy św. koncelebrowanej przewodniczył prowincjał salezjanów krakowskich, ks. Inspektor dr Marek Chrzan sdb, który wygłosił także homilię. Marsz miał swój początek przy „krzyżu papieskim” na żwirowisku byłego obozu Auschwitz-Birkenau. Wierni przemaszerowali ulicami miasta z Zasola przez nowy most i Stare Miasto na tzw. „Osiedle”, wspominając w czasie marszu zmarłego papieża – Polaka, odmawiając modlitwy oraz śpiewając pieśni. Całości marszu jak zwykle przewodził ks. Robert Bieleń sdb. Natomiast od strony modlitewnej marsz prowadził ks. Andrzej Policht sdb, a pomagała mu schola z salezjańskiej parafii Wspomożycielki Wiernych na Starym Mieście w Oświęcimiu.
Ostatnim etapem marszu był kościół pw. Maksymiliana Kolbe. Odbywało się w nim czuwanie modlitewne, do którego tradycyjnie dołączyli się o godz. 21.00 uczestnicy marszu. Czuwanie, które prowadził franciszkanin o. gwardian Stanisław Czerwonka z pobliskich Harmęż, rozpoczął „Apel jasnogórski”. Następnie Grupa apostolska tamtejszej parafii przedstawiła przygotowaną przez siebie prezentację multimedialną dotyczącą życia Jana Pawła. W godzinie śmierci papieża, 21:37, wszyscy zgromadzeni uklękli i w ciszy oddali hołd zmarłemu 4 lata temu rodakowi. Następnie ojciec gwardian prezentował nagrane wypowiedzi papieża z różnych Jego homilii skierowanych do Polaków. Uroczystości zakończyły się po 22.15.
5. Biały Marsz organizuje od początku Oratorium salezjańskie na Zasolu, które działa przy parafii pw. Miłosierdzia Bożego. Współorganizatorem w tym roku był Urząd Miasta Oświęcim, bowiem Biały marsz wpisany został w cykl imprez dedykowanych Janowi Pawłowi II z okazji Roku papieskiego ogłoszonego przez Radę Miasta. W tym roku przypada 30-lecie pobytu papieża w Oświęcimiu. Organizatorom pomagali funkcjonariusze policji i straży miejskiej oraz liczne służby porządkowe kierowane przez komendanta Kościelnej Służby Porządkowej parafii Miłosierdzia Bożego, Szymona Kubiesę. Zwłaszcza widoczna była ochotnicza straż pożarna, byli też harcerze z oświęcimskiego hufca. Zabezpieczenie medyczne zapewniała Służba Maltańska, a liturgiczne – służby liturgiczne z dwóch parafii z Zasola, Miłosierdzia Bożego oraz Św. Józefa Robotnika.
Paweł Obstarczyk
Za: www.salezjanie.pl.
