Ponad 250 osób bierze udział w ogólnopolskich rekolekcjach pod nazwą „Rodzina Rodzin AA” w Górce Klasztornej. Hasło tegorocznych spotkań brzmi „Jezus Chrystus – Moja Nadzieja”.
Najstarsze sanktuarium maryjne w Polsce od 1999 roku regularnie gości rodziny Anonimowych Alkoholików. – Chcemy przede wszystkim uświadomić, że trzeźwe życie pozwala z nadzieją spojrzeć w przyszłość. To Chrystus daje alkoholikom i ich rodzinom trzeźwość – powiedział KAI organizator rekolekcji ks. Grzegorz Górnik ze Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny. Zakonnik podkreślił, że rekolekcje te, organizowane dla całych rodzin są ewenementem. – Człowiek, który popadł kiedykolwiek w nałóg, pozostanie alkoholikiem do końca życia. Wielu ludzi przestaje pić i podejmuje trud przemiany. Często wokół jednej osoby, która pije, są inne. I one chcą w tej przemianie uczestniczyć. My dajemy im taką możliwość – dodał kapłan.
Rekolekcje są dla niepijących oraz trzeźwiejących alkoholików przede wszystkim umocnieniem duchowym. – Głównym celem rekolekcji jest spotkanie rodzin z całej Polski. Często codzienna praca osób uzależnionych i współuzależnionych przebiega osobno. Są to różne terapie, w których nie uczestniczą dzieci. To jedyne rekolekcje, kiedy rodzina może być razem i wspólnie dotknąć tego problemu. Wielu mówi, że najważniejsze jest dla nich miejsce. Mogą spojrzeć na swoje życie w gronie znajomych. Są i tacy, którzy trzeźwe życie dopiero rozpoczynają. Podejmują w tym miejscu swoje pierwsze trzeźwe decyzje. Konfesjonał przeżywa często prawdziwe oblężenie. To dowód na to, że bez pogłębiania swojej wiary i ćwiczeń duchowych trzeźwienie nie byłoby tak owocne –– podkreślił ks. Górnik.
Uczestnicy rekolekcji przyjechali do Górki Klasztornej m.in. z Białośliwia, Jastrowia, Łobżenicy, Szamocina, Świnoujścia, Wągrowca oraz Złotowa.
Izabela Małka przyjechała na rekolekcje z mężem Waldemarem – alkoholikiem, który nie pije od ponad trzynastu lat. – Czekamy na te spotkania, odliczając dni i miesiące. Pół roku wcześniej ustawiamy pod kątem tych spotkań nasze obowiązki. To wsparcie jest potrzebne – powiedzieli.
Łucjan Makoś z Szamocina bierze udział w spotkaniach od 1999 roku. – Dwa miesiące przed pierwszymi rekolekcjami rozpoczęła się moja trzeźwość i życie zmieniło się o 180 stopni. Wcześniej groził mi rozpad małżeństwa, straciłem gospodarstwo, którego połowę przepiłem. W trzeźwym życiu wszystko odzyskałem. I wiem jedno – niemożliwe jest trzeźwienie bez Pana Boga – podkreślił.
W programie rekolekcji przygotowano nabożeństwo pokutne, Drogę krzyżową ze świecami w gaju góreckim, pogodny wieczór oraz spotkania w grupach. Rodziny AA spotykają się w Górce Klasztornej dwa razy do roku – w styczniu i sierpniu. Rekolekcje zimowe uczą uczestników przeżywania w trzeźwości okresu Adwentu i Bożego Narodzenia.
za: www.ekai.pl
