Dodatkowe Msze św., nabożeństwa, konferencje o duchowości – to propozycja ojców dominikanów dla wszystkich, którzy spędzają tegoroczne ferie pod Tatrami.
Jedną z nowości, jaką dominikanie wprowadzili w kościele w Małem Cichem koło Bukowiny Tatrzańskiej jest dodatkowa Msza św. dla wszystkich turystów, którzy spędzają ferie pod Tatrami. Eucharystia rozpoczyna się w każdą niedzielę o godz. 19.30. – Nasz kościółek jest bardzo dobrze usytuowany, bo tuż obok znanej stacji narciarskiej, wielu wypoczywających często wybiera się do nas, tak aby móc również uczestniczyć w niedzielnej liturgii. Stąd wprowadzając dodatkową Mszę św., wychodzimy im naprzeciw – tłumaczy w rozmowie z KAI o. Wojciech Jezienicki, proboszcz parafii w Małem Cichem. Dominikanin dodaje, że to jest też udogodnienie dla gazdów, którzy podejmują gości w swoich domach.
Dominikanie w Małem Cichem organizują również konferencje. Pod Tatrami gościł już o. Zdzisław Górnicki, który wygłosił konferencję zatytułowaną „Obrazy i symbole w naszej duchowości”. Uczestniczyło w niej bardzo wielu wiernych, którzy mieli możliwość spotkania z prelegentem po konferencji. Turyści mogli także nabyć najnowszą książkę zakonnika.
Ojciec Wojciech Jezienicki zaprasza codziennie wszystkich gości do wspólnej modlitwy różańcowej oraz adoracji. Modlitwa różańcowa rozpoczyna się zawsze o godz. 17.30, później o 18.00 jest Msza św. – Cały dzień nasza świątynia jest otwarta, nie bójmy się dziękować Panu Bogu za dar odpoczynku. Prosimy go też o pogodę, o śnieg – mówi o. Wojciech.
Dominikanie zapraszają także do odwiedzin Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach. Tam zawsze można poprosić zakonników o rozmowę, czy spowiedź świętą. Tradycją jest również możliwość poczęstowania się herbatą, którą serwują bracia studenci, pełniący w czasie ferii dyżury.
Historia tatrzańskich Wiktorówek sięga 1860 roku, kiedy kilkunastoletnia pasterka. Marysia Murzańska ujrzała wśród wielkiej jasności Matkę Boską. Maryja poleciła jej upominanie ludzi, by nie grzeszyli i by pokutowali za własne winy. Pod smrekiem, gdzie miało miejsce widzenie jeden z pasterzy przybił obrazek Matki Boskiej. Potem żona jednego z górali otrzymała od Matki Boskiej wezwanie do odkopania źródełka z cudowną wodą. Niedługo przed II wojną światową górale wybudowali całkiem sporą kaplicę i wtedy też proboszcz z Bukowiny odprawił tu pierwszą Mszę św., i już wtedy wiadomo było o wielu spełnionych prośbach złożonych w modlitwie.
W 1958 r. na Wiktorówki przybyli dominikanie, najpierw reprezentowani przez o. Pawła Kielara. W 1975 r. kard. Karol Wojtyła, ówczesny metropolita krakowski wydał dekret, którym ustanowił duszpasterstwo, w skład którego weszły: kaplica Matki Boskiej Królowej Tatr na Wiktorówkach i kościół św. Józefa w Małem Cichem.
za: www.niedziela.pl