Czy Matka Boża potrzebuje korony? – zastanawiali się uczestnicy sesji historycznej zorganizowanej przez franciszkanów w Krakowie w setną rocznicę koronacji obrazu Smętnej Dobrodziejki Krakowa.Wyczerpującej dopowiedzi udzielił jeden z prelegentów, franciszkanin z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego o. prof. dr hab. Stanisław Celestyn Napiórkowski.
„Przegląd ważnych źródeł teologicznych nie daje klarownej, zdecydowanej i jednoznacznej odpowiedzi. Można przytoczyć poważne racje za tezą, że Matka Boża nie potrzebuje naszych koron. Można przytoczyć racje za tezą, że Matka Boża potrzebuje naszych koron” – mówi franciszkanin, podając argumenty za i przeciw.
„Nigdzie w Piśmie Świętym Matka Pana nie domagała się koron, nawet o tym nie napomykała. Matka Boża wybrała dla siebie inny tytuł, wprost kontrastujący z koroną i królową; nazwała siebie <służebnicą