– Jezus Chrystus wraz z Maryją w tym niezwykle pięknym miejscu wychodzą na spotkanie ze wszystkimi pielgrzymami. Zechciejmy się w słuchać ich słowa – apelował kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył uroczystej Mszy św. przy specjalnie zbudowanym ołtarzu polowym na Polanie Rusinowej. Koncelebransami byli dominikanie i księża z podhalańskich parafii, m.in. z Bukowiny Tatrzańskiej, Poronina, Ludźmierza, Krzeptówek. Hierarcha zaznaczył, że z sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej, nazywanej przez górali Królową Tatr, płynie nieustannie przesłanie miłości, której cechy zapisane są w słowach hymnu św. Pawła.
Metropolita krakowski podziękował dominikanom za niezłomną posługę w dość trudnym miejscu i warunkach. – Dzięki wam wielu pielgrzymów, turystów decyduje się na sakrament pojednania, jesteście zawsze otwarci na rozmowę z wiernymi. Dziękuję wam za to w imieniu całego Kościoła krakowskiego – mówił kard. Dziwisz.
Kard. Dziwisz przypomniał, że częstym gościem na Wiktorówkach był kard. Karol Wojtyła. Zdradził jak dotąd mało znany fakt, że jako następca św. Piotra zawsze chciał przybyć na Wiktorówki. – Kiedy Jan Paweł II był na lotnisku w Nowym Targu w 1979 r., helikopter miał wylądować na Polanie Rusinowej, jednakże warunki atmosferyczne na to nie pozwoliły – wspominał kard. Stanisław Dziwisz. Dodał, że papież pobłogosławił to miejsce z pokładu helikoptera.
Metropolita krakowski przekazał ojcom dominikanom, gospodarzom sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej na Wiktorówkach relikwie z krwią błogosławionego Jana Pawła II. Relikwiarzem pobłogosławił na zakończenie uroczystości wszystkich licznie zgromadzonych górali i turystów, mimo bardzo niesprzyjających warunków atmosferycznych, niskiej temperatury i opadów deszczu.
W procesji z darami górale przynieśli do ołtarza oscypki. Niósł je jeden z potomków Marii Murzańskiej, pasterki, której 150 lat temu objawiła się Matka Boska. Z kolei władze powiatów zaprzyjaźnionych z powiatem tatrzańskim ofiarowały m.in. drewniane rzeźby z Matką Boską.
Podczas Mszy św. kard. Stanisław Dziwisz poświęcił sztandar powiatu tatrzańskiego, na którym widnieje wizerunek Matki Boskiej Jaworzyńskiej. Głos zabrali przedstawiciele władz samorządowych, mieszkańców, Tatrzańskiego Parku Narodowego. Uroczystość uświetnili górale z zespołu i kapeli regionalnej, stąd w tatrzański las roznosiły się dźwięki skrzypków. Wielu górali ubrało stroje regionalne. Przybyły także osoby niepełnosprawne na wózkach. Obecni byli także parlamentarzyści, rektor Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu, przedstawiciele różnych instytucji z pocztami sztandarowymi, m.in. podhalańskie jednostki OSP. Przybyła także banderia konna, jeźdźcy ubrani po góralsku trzymali w rękach flagi Maryjne.
Przed Mszą na Polanie Rusinowej, wierni zgromadzili się również w sanktuarium Królowej Tatr, gdzie odmówiono godzinki do NMP, a potem odbyła się adoracja najświętszego sakramentu. Po niej z sanktuarium na Polanę Rusinową wyruszyła procesja. Górale nieśli w niej figurę Matki Boskiej Jaworzyńskiej, która stoi w głównym ołtarzu w sanktuarium oraz relikwie św. Jacka, pierwszego polskiego dominikanina.
Pielgrzymom zgromadzonym na Polanie Rusinowej historię Wiktorówek opowiedział wieloletni duszpasterz tego miejsca o. Leonard Węgrzyniak. Zaś za wspólną modlitwę i obecność podziękował o. Krzysztof Popławski, prowincjał polskiej prowincji dominikanów.
W organizację jubileuszu Wiktorówek włączyły się – oprócz zakonników – władze podhalańskich gmin z Bukowiny Tatrzańskiej i Poronina. Wójtowie tychże gmin wygłosili okolicznościowe przemówienia. Wszelkie szczegóły obchodów jubileuszu można znaleźć na stronie internetowej: www.wiktorowki.dominikanie.pl.
Dominikanie na Wiktorówkach pracują od 1958 r. Zakonnicy podejmują u Królowej Tatr wielu znanych pielgrzymów, w gronie których są biskupi, politycy, aktorzy. Dominikanie z radością i z humorem dodają, że wśród gości bywają i niedźwiedzie. O. Leonard Węgrzyniak chętnie wraca do spotkań z kard. Karolem Wojtyłą. – Odprawiam Mszę św. i wypowiadam słowa modlitwy w intencji naszego biskupa Karola. Wtem otwierają się drzwi, a w nich staje metropolita krakowski – śmieje się o. Węgrzyniak.
Wielu nowożeńców pragnie u Królowej Tatr powiedzieć sobie sakramentalne „tak". W ciągu roku odbywa się tam 30 ślubów. Ponadto osoby związane z górami decydują się często na ochrzczenie dziecka właśnie w sanktuarium na Wiktorówkach. – Nie ukrywam też, że wychodzimy naprzeciw wszystkim osobom, które żyją w związkach niesakramentalnych i pragną, aby ich dziecko przyjęło sakrament Chrztu św. – mówi o. Marcin Dąbkowicz, obecny duszpasterz na Wiktorówkach.
Na Wiktorówki przychodzą co roku uczestniczy Światowych Rekolekcji Podhalańskich, zaś Msze św. w każdą niedzielę po Dniu Matki uświetniają muzycy z regionu. Tłoczono jest również na Bożonarodzeniowej i noworocznej Pasterce.
Kamienny mur otaczający z jednej strony sanktuarium to jednocześnie symboliczny cmentarz wszystkich, którzy górali kochali. Pierwsza tablica pochodzi z 1971 r. – Kolejne są przygotowane i czekają na montaż.
Na Wiktorówki najłatwiej podejść od strony Wiercha Porońca(droga na Łysą Polanę). Przejście bardzo łagodnym szlakiem od parkingu na Rusinową Polanę zajmuje – w zależności od tempa – 1 godzinę. Na Rusinowej ustawiony jest znak w kierunku sanktuarium (10 min).
W ramach duszpasterstwa dominikanie odprawiają Msze św. w niedziele na Wiktorówkach o godz.: 9.00, 11.00, 13.00 i 17.00 (tylko w okresie letnim), oraz w schroniskach tatrzańskich: Włosienica (pawilon pod Morskim Okiem): 17.00; Schronisko Roztoka: 19.30; Schronisko w Dolinie Pięciu Stawów Polskich: 19.30.
Msza św. w dzień powszedni na Wiktorówkach: 12.00.