1) z pomocą Ducha Świętego głosimy zbawcze orędzie i budujemy Kościół (Iz 61, 1-3);
2) uświadamiamy sobie i – na ile jest to w naszej mocy – urzeczywistniamy charyzmat pracy z dziećmi i młodzieżą (Mk 10, 13-16);
3) staramy się o to, by Zgromadzenie nasze przejęło się prawdą o własnym wzroście i zapuściło korzenie w nowogwinejską rzeczywistość, czyli troszczymy się o lokalne powołania (Rz 12, 3-13).
Te zadania jesteśmy w stanie realizować, gdy nie brakuje nam asystencji ze strony tych, z którymi współpracujemy. Współpraca realizuje się na płaszczyźnie duchowej, personalnej i materialno-finansowej. Wydaje się, że te trzy aspekty (choć nie w jednakowej mierze) są zauważalne w naszej posłudze w Papui Nowej Gwinei. Dawali temu również wyraz liczni mówcy, którzy po południu tego samego dnia zabierali głos i podkreślali nasz michalicki wkład w budowanie Kościoła na miejscu. Przy tej sposobności społeczność w Wanepap obdarowała nas prezentami w formie skromnej waluty i miejscowych pamiątek.
W następnym dniu, tj. 29 września, do Wanepap dotarli kapłani z diecezji wraz z biskupem Arnoldem Orowae i osobami zakonnymi. Pogoda dopisała. Homilię wygłosił ks. Biskup, który wskazywał na fakt, że nam śmiertelnikom przydarza się również powiedzieć Bogu "nie". Z drugiej jednak strony możemy spoglądać na św. Michała i uczyć się od niego czci dla Boga, poddania się Jego woli i wypełniania zadań, jakie On nam wyznacza. Te zadania zostały powierzone michalitom w diecezji Wabag – ciągnął kaznodzieja – i dziś po 25 latach posługi mogą oni oglądać efekty swej posługi w diecezji i w Papui Nowej Gwinei. Jednym ze znaków są dwa michalickie powołania wywodzące się z nowogwinejskiej społeczności: z diecezji Wabag – br. Tomasz Lasen, a z diecezji Kundiawa – ks. Piotr Kaupa. Ponadto z samej parafii Wanepap w szeregach michalickich są dwaj seminarzyści o ślubach czasowych.
Przed błogosławieństwem przemówił reprezentant parafii Wanepap i w ciepłych słowach dał do zrozumienia biskupowi i wszystkim zgromadzonym, że michalici w Wanepap swoją postawą, odwagą i przekonaniem demonstrują, wyczulają i wskazują parafianom na prawdziwy kształt i obraz Kościoła. Ten sam mówca nie omieszkał przeprosić michalitów za afronty, jakich w ciągu 25 lat swej posługi w Wanepap doświadczyli. Potem przemówił ks. Świerczewski i jako były proboszcz misyjny w Wanepap wyliczył wiele pozytywnych cech, które odkrył w czasach swej posługi duszpasterskiej w Wanepap. Natomiast ks. Józef Pękala, obecny proboszcz, podziękował parafianom za wkład w przygotowanie uroczystości, a wszystkim przybyłym za obecność i wspólną modlitwę. Obdarował on też wielu gości 42-stronicową broszurką opublikowaną na tę okazję w Tok Pisin. Na koniec całemu zgromadzeniu pobłogosławił ks. biskup Orowae.
Z. Z. Kruczek CSMA
Więcej (zdjęcia) na: www.michalici.pl