Rozpoczęła się mszą św. sprawowaną przez Kawalera Orderu. Potem nastąpiło wręczenie odznaczenia i zgodnie ze zwyczajem ks. Stanisław musiał wypić szklankę kwaśnego soku z cytryny, zachowując uśmiech na twarzy. Nowy Kawaler test przeszedł pomyślnie. Było jeszcze tradycyjne pasowanie różą.
W dalszym ciągu uroczystości odbyła się część artystyczna, przygotowana przez dzieci ze Szkoły Podstawowej w Grali. We wspólnym świętowaniu – obok społeczności szkolnej i innych zaproszonych gości – uczestniczyli ks. przełożony Tadeusz Mierzwiński MIC, ks. proboszcz Andrzej Kondraciuk MIC oraz były proboszcz skórzeckiej parafii ks. Henryk Kulik MIC.
Ks. Stanisław od wielu lat angażuje się w pomoc chorym i ubogim. Współtworzył Caritas w Głuchołazach na Śląsku, a od 1996 r. nieprzerwanie posługuje w parafii Skórzec. Tam założył Skórzeckie Stowarzyszenie Dobroczynności. Organizuje także kolonie dla dzieci w okresie wakacyjnym, półkolonie i zimowiska w szkołach gminy Skórzec oraz akcje pomocy wielodzietnym rodzinom o niskim statusie materialnym. Założył także dziecięce zespoły taneczne, kontynuujące tradycję regionu.
Swoją niezmordowaną aktywność ks. Chryc łączył zawsze z pogodą ducha, co szczególnie podkreślają osoby, które zawdzięczają wsparcie z jego strony. Pytany o swoją pracę lubi żartobliwie powtarzać: „Lepszy Chryc, niż nic”. Istotę swojej pracy określił kiedyś dobitnie w słowach skierowanych do kwartalnika „Z Niepokalaną”: „Naszym zadaniem jest roznosić uśmiech. Jeśli nawet nie nakarmimy do syta pustego żołądka, ale na smutnej twarzy pojawi się uśmiech, to cel osiągnięty. Przy każdym spotkaniu chcemy im udowodnić, że są kochani. Tego słowa i gestu najbardziej potrzebują”.
xkt