Charyzmat franciszkański rodził się w małej miejscowości w Asyżu. Giovanni Bernardone (później zmienił imię na Franciszek) po radosnej i beztroskiej młodości, w wieku 25 lat poczuł się przemieniony łaską Bożą.
Syn bogatego kupca, wytrawny rycerz cieszący się powodzeniem wśród kobiet, używający życia, nagle na rynku Asyża wyrzekł się publicznie tego, co posiadał – odziedziczonego majątku, nazwiska, a nawet odzieży. I pewnie nikt ze zgromadzonego tłumu na asyskim rynku, w obliczu szaleństwa św. Franciszka nie przypuszczał, że będzie wzorem naśladowania dla kobiet i mężczyzn na całym świecie. Dlaczego?
To samo pytanie zadał kiedyś Franciszkowi jego współbrat Maciej „Dlaczego cały świat idzie za Tobą i każdy, zdawałoby się, pragnie cię widzieć i słyszeć i słuchać? Nie jesteś piękny z wyglądu, nie jesteś zbyt uczony, nie jesteś szlachetnego rodu; czemu więc za tobą podąża cały świat? Słysząc to Franciszek rozradował się w duchu i wzniósłszy twarz ku niebu stał długo z myślą wzniesioną do Boga; później ocknął się, uklęknął i oddał cześć i chwałę Panu; potem z wielką żarliwością zwrócił się do brata Macieja mówiąc: Otrzymałem to od Boga Najwyższego, który wszędzie rozpatruje dobrych i złych; Jego najświętsze oczy nie zauważyły wśród grzeszników nikogo, kto by był nikczemniejszy, niedołężniejszy i grzeszniejszy ode mnie, by spełnić to Dzieło cudowne, które On spełnić zamierzył, nie znalazł podlejszego człowieka na ziemi; przeto wybrał mnie żebym zawstydziwszy szlachetnego i dumę, i siłę, i piękność, i mądrość świata; poznali że wszelka siła i dobro wszelakie od niego pochodzi, a nie od człowieka” (Kwiatki św. Franciszka).
„Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie. Nie zdobywajcie złota ani srebra, ani miedzi do swych trzosów. Nie bierzcie w drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski” – ten urywek Ewangelii pokazał Franciszkowi jak żyć będąc zakonnikiem – bratem mniejszym. Porzucił wszystko co było mu nieużyteczne. Nie potrzebował czasu pomiędzy zrozumieniem Ewangelii, a wprowadzeniem, jej w życie.
W 1209 roku papież Innocenty III zatwierdził ustnie pierwszą Regułę życia Franciszka i jego braci. Rok 2009 to 800 rocznica owego ustnego zatwierdzenia życia braci, którzy dziś stanowią najliczniejszą grupę zakonników na całym świecie. Pierwsza grupa zgromadzona wokół Franciszka nabyła świadomości siebie i swego ewangelicznego zaangażowania w Rivotorto. Wkrótce została zorganizowana pierwsza wyprawa apostolska.
Szybko braterska wspólnota ubogich wolontariuszy zaczęła się powiększać o nowych towarzyszy. Gdy bracia osiągnęli liczbę dwunastu, Franciszek napisał dla nich pierwszą forma vitae – Regułę pierwotną. Sprowadzała się ona do kilku zdań z Ewangelii, które miały stanowić program życia wspólnoty: zobowiązanie się do życia Ewangelią, absolutne ubóstwo grupy, ustawiczny stan misji pokutnej w świecie bez jakichkolwiek zabezpieczeń, praca i jałmużna jako środki utrzymania. By otrzymać zatwierdzenie Kościoła, w 1209 r. cała grupa podjęła podróż do Rzymu. Jasna wizja Innocentego III i idealizm Franciszka sprawiły, że kardynał z upoważnienia papieża udzielił dwunastu braciom tonsury kleryckiej, co dawało im immunitet kościelny. Tak powstał nowy zakon braci mniejszych.
Na pierwszy plan logo wysuwa się otwarta księga Reguły, na której dużymi literami widnieje napis: VITA FRATRUM MINORUM – życie braci mniejszych. Obecna Reguła, według której żyją bracia, nie różni się głównymi wartościami według których żył św. Franciszek. Choć minęło 800 lat nadal jest to życie w ubóstwie, posłuszeństwie i czystości. Jedynie zmieniła się jej objętość; jest dłuższa i porusza więcej kwestii odnośnie wspólnotowego życia. Tekst reguły to „życie braci mniejszych”. Nie jest to tylko suchy, literalny zapis charyzmatu franciszkańskiego, ale to żywe orędzie, które bracia przyjmują jako dar i zadanie, na którym budują swoje życie zakonne.
Wielka litera Tau, która swoim rozmiarem przewyższa księgę Reguły oraz kulę ziemską , była ściśle związana ze św. Franciszkiem i także dzisiaj łączy się ściśle z franciszkańskim charyzmatem. Dla Franciszka był to przede wszystkim znak krzyża Chrystusa, znak męki, ale także zbawienia i tę nowinę o Zbawicielu Franciszek chciał zanieść światu. Jak czytamy w życiorysie św. Franciszka napisanym przez br. Tomasza z Celano „Ponad wszystkie znaki najbardziej miły był mu znak Tau, za pomocą którego podpisywał listy i wszędzie rysował na ścianach cel”.
Św. Bonawentura potwierdzając praktykę podpisywania listów dodaje jeszcze, że Franciszek wykonywał znak Tau na początku swoich zajęć. Dla Biedaczyny z Asyżu, Tau nie był tylko znakiem czy symbolem, z nim wiązała się konkretna misja, by zgodnie ze słowami proroka Ezechiela, nakreślić Tau na czołach ludzi, którzy wzdychają i biadają (Ez 9,4), którzy autentycznie chcą się nawrócić. Tau to misja skierowania ludzi na drogę pokuty. Znak Tau prowadzi do centrum Franciszkowej relacji z Chrystusem, do fundamentalnych wartości, jakie stoją u jego podstaw – nawrócenia i ubóstwa.
Znak Tau widziany na logo, przypominający również formę krzyża, ukazuje dwa wymiary, które krzyżują się w życiu człowieka – wymiar horyzontalny i wertykalny. Na poprzecznej belce wskazującej symbolizującej wymiar horyzontalny widzimy wypisane daty: 1209 – 2009 – to symbol historii człowieka, relacji pomiędzy ludzkich, tego wszystkiego, co dokonało się w życiu Zakonu i jego braci na przestrzeni 800 lat. Natomiast wymiar wertykalny – relację Bóg człowiek – symbolizuje pionowa belka litery Tau.
W dolnej części litery Tau widzimy jakby ułamane, odpadające cząstki. To delikatny symbol ukazujący kruchość ludzkiej natury. Życie człowieka złożone jest w rękach Boga. Jezus, który umarł za nas na krzyżu i zmartwychwstał przynosi człowiekowi zbawienie i życie wieczne. To jednak nasze życie na ziemi, nadal pozostaje życiem w kruchości i naszej słabości. Doskonałość i potęga Boga nie eliminuje ludzkiej słabości, a nawet grzechów. W życiu Biedaczyny z Asyżu i wielu świętych braci można dostrzec jednak, fakt, że człowiek właśnie w swojej kruchości i słabości, jeżeli tylko oprze się na Bogu i zaufa mu w pełni, może stać się tym, do czego powołany jest każdy z nas – świętym, odbiciem obrazu świętości samego Boga.
Kula ziemska jest wymownym symbolem ewangelicznego posłania uczniów „Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16, 15). Jezus posłał kiedyś swoich uczniów, aby szli i głosili Dobrą Nowinę całemu światu. Wśród Jezusowych uczniów szczególne miejsce zajmuje Biedaczyna z Asyżu noszący na swym ciele Stygmaty Jezusa. Dziś jego duchowi synowie idąc za wskazaniem Zbawiciela i swego zakonodawcy są obecni na wszystkich kontynentach świata, starając się głosić życiem i słowem, że Jezus Chrystus umarł i zmartwychwstał, że Bóg jest miłością!
Autorem projektu logo Jubileuszu jest br. Janusz Pałka – kapucyn.
Biuro Prasowe Kapucynów