Straty – według wstępnych szacunków – mogą wynosić kilkanaście milionów złotych. Część kościelna nie została naruszona przez płomienie.
"Akcja była bardzo trudna. Mieliśmy problemy z dotarciem do miejsca pożaru oraz z zaopatrzeniem w wodę. Wodą była dowożona beczkowozami. Strażacy pracowali na zewnątrz i wewnątrz budynku, ponieważ woda spływała po dachu. W akcji uczestniczyło 150 strażaków" – powiedział PAP Andrzej Siekanka.
Klasztor w Alwerni (pow. Chrzanowski) powstał w 1616 r. z inicjatywy Krzysztofa Korycińskiego, właściciela pobliskich dóbr. Jego pierwowzór znajduje się we Włoszech, w Toskanii; to góra La Verna, na której św. Franciszek często spędzał czas na modlitwie i poście, i gdzie w 1224 r. otrzymał stygmaty.
Alwernia znana jest jako miejsce kultu obrazu Pana Jezusa "Ecce Homo", czczonego tu jako ikona Miłosierdzia Bożego. Do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Alwerni przybywają liczne pielgrzymki z okolicy, zwłaszcza z Górnego Śląska.