Uroczystość Wniebowzięcia na misji Zgromadzenia Księży Marianów w Kamerunie miała dwa oddzielne wymiary – chrystologiczny i maryjny, choć można by powiedzieć, że oba jakoś dobrze się połączyły i pasowały w całej liturgii. Misjonarze przygotowywali się do Chrztu ponad stu katechumenów.Były to dzieci szkolne, które uczęszczały przez trzy lata na katechezę, a ponieważ wielu z nich pochodzi z zaniedbanych rodzin, więc chodzą do szkoły podstawowej jako poganie.
katechumenatu, zostają przygotowani do chrztu. Były tez wśród nich
dzieci szkolne, które otrzymały I Komunie Św. Te znowu stanowią dzieci
ochrzczone, najczęściej w wieku dwóch czy trzech lat, ale potem
zaniedbane. Dopiero na katechezie szkolnej przygotowujemy ich do I
Komunii Św., a następnie do Sakramentu Bierzmowania. Stanowiły one
grupę kilkudziesięciu uczniów.
Przygotowanie
na wioskach przez katechistów nie wystarcza, dlatego razem z naszymi
mariańskimi seminarzystami (Yves’em, Dominikiem i Alexanderem)
pojechaliśmy na wszystkie wioski, by na miejscu zorientować się i
zrobić im egzamin. Większość zdała go pomyślnie, lecz istnieje duża
potrzeba bezpośredniego przygotowania. Dlatego zapraszamy wszystkie
dzieci na naszą misję do Atok na trzy pełne dni rekolekcji, które ich
przygotowują do tych sakramentów. Zachowujemy u nas ten zwyczaj, że te
dzieci szkolne otrzymują sakramenty w Uroczystość Wniebowzięcia
Najświętszej Maryi Panny. Sakrament Chrztu, wprowadza ich w nowe życie
dzieci bożych, uwalnia od grzechu pierworodnego, a I Komunia uświęca i
bardziej przybliża do spotkania z Bogiem. Dzieci te mogą dalej się
uczyć w szkole już z nową świadomością i godnością, że są ochrzczeni i
że mogą przystępować do innych sakramentów. Ta świadomość daje im pokój
i bezpieczeństwo i otwiera na Boże działanie.
Znamy
przypadki, ze niektóre z nich odważnie zaświadczają o swojej
przynależności do Chrystusa, nie uczestniczą w pogańskich rytach,
częściej się modlą i angażują w naukę, czy życie w rodzinie, lub
społeczne. To Święto Maryjne ukazuje im piękno życia z Bogiem i nagrodę
nieba. Zawierzamy ich opiece Matki Bożej.
W tym
roku do tego maryjnego święta dodaliśmy jeszcze maryjny element, a
mianowicie urządziliśmy razem z nowo ochrzczonymi procesje z figurą
Matki Bożej Fatimskiej. Odmawialiśmy cały różaniec i śpiewaliśmy
maryjne pieśni. Procesje fatimskie urządzamy w każdym miesiącu od maja
do października. Przychodzą na nią głównie członkowie Legionu Maryi i
trochę wiernych. Tym razem były tłumy, ale najważniejsi byli nowo
ochrzczeni, ubrani w białe szaty, z różańcami w ręku, ofiarowanymi
przez Siostry Klawerianki z Rzymu, które odwiedziły naszą misję w tym
roku razem z młodzieżą, którą się opiekują.
Chociaż
uroczystości się zakończyły, nowo ochrzczeni i dzieci pierwszokomunijne
zostały jeszcze na obiad przygotowany z ryżu i suszonych ryb w sosie z
orzeszków arachidowych. Wielu się fotografowało przy kwiatach czy
papirusach by upamiętnić ten dzien.
ks. Franciszek Filipiec MIC
misja Atok, Kamerun
Więcej: www.marianie.pl.
