Zbliża się Wielki Post. Najbliższa środa – 25 lutego – będzie już Środą Popielcową. Rozpocznie ona 40-dniowy czas pokuty przygotowujący do przeżycia największych świąt dla chrześcijan – Wielkanocy.
Specjalnym przygotowaniem do rozpoczęcia Wielkiego Postu jest organizowane na Jasnej Górze 40-godzinne nabożeństwo Adoracji Najświętszego Sakramentu.
Modlitwa rozpoczęła się w niedzielę, 22 lutego. Dzisiaj i przez kolejne dwa dni – w poniedziałek i wtorek, Najświętszy Sakrament wystawiony będzie w jasnogórskiej bazylice przez cały dzień – od godz. 5.00 do 20.00. W ramach 40-godzinnego nabożeństwa o godz. 11.00 odprawiana będzie Msza św. (tzw. Suma), a o godz. 17.00 rozpoczynać się będą Nieszpory.
Każdego roku 40-godzinnemu nabożeństwu towarzyszą specjalne intencje adoracji i modlitw. W tym roku są to intencje:
– wynagradzająca: za zniewagi Najświętszego Sakramentu; za wszystkie grzechy przeciwko życiu
– dziękczynna: za dar Eucharystii dla Kościoła; za 700-lecie zatwierdzenia Zakonu Paulinów;
– błagalna: o pogłębienie wiary w cudowną obecność Chrystusa w Najświętszej Eucharystii i dążenia do coraz głębszego z Nim zjednoczenia; w intencjach Kościoła i Ojczyzny; w intencjach Ojca Świętego Benedykta XVI; o beatyfikację Sług Bożych: Ojca św. Jan Pawła II, kard. Stefana Wyszyńskiego i ks. Jerzego Popiełuszki; o miłosierdzie i uproszenie pokoju dla świata.
„Rozpoczynamy nasze bezpośrednie przygotowanie do Wielkiego Postu. To 40-godzinne nabożeństwo, które będzie trwało przez trzy dni, niech ono zbliży nas do Chrystusa” – powiedział o. Mariusz Małkiński, podczas niedzielnej Mszy św. odprawionej o godz. 6.30 w bazylice na rozpoczęcie nabożeństwa.
Pierwszej Sumie, odprawionej w czasie nabożeństwa, przewodniczył o. Krzysztof Pisanko. W homilii mówił o tym, jak bardzo człowiekowi potrzeba uzdrowienia duchowego. „Jeżeli umiemy naprawdę uderzyć się w piersi, to zapewniam, że łaska Boża przyjdzie z pomocą, i każdy z nas godnie będzie umiał żyć na tym świecie, i da odpowiedź na niejedną tajemnicę swego życia” – powiedział o. Krzysztof Pisanko. Kaznodzieja podkreślił także: „Bogu zależy, by obronić w nas Boże życie, które tak bardzo szatan i świat nam szarpią, wyrywają, rwą na kawałki, by zniszczyć człowieka”.
za: www.jasnagora.pl