Prowincjalny, o. Adam Kalinowski wraz z braćmi z konwentu gdańskiego,
gdyńskiego i gnieźnieńskiego (obecny był także o. Kamil z Niemiec);
braci mniejszych reprezentował o. o. Tyberiusz Wiesław Nitkiewicz OFM –
Definitor, Gwardian, Proboszcz i Kustosz Sanktuarium w Wejherowie wraz
z braćmi; gospodarzem był o. Piotr Nowak i wspólnota kapucyńska. Wraz z
zakonnikami modliły się siostry zakonne i bracia i siostry z
Franciszkańskiego Zakonu Świeckich oraz wierni zebrani w kościele św.
Jakuba
Spotkanie rozpoczęło się nabożeństwem o
godz. 17.30, które poprowadził niezwykle dynamicznie, głosząc Słowo
zachęty o. Piotr, gwardian kapucyńskiego klasztoru. Po nabożeństwie
rozpoczęła się Eucharystia. Ks. Arcybiskup w swej homilii odniósł słowa
Ewangelii (“podnieście głowy i nabierzcie ducha…”) do synów i córek św.
Franciszka, do tych, którzy żyją jego charyzmatem zachęcając, by
stawali się mocni w Bogu. Mówiąc o jubileuszu 800 lat nazwał go
“pięknym i wielkim”; “o nim mówią wieki”, dodał. Metropolita wspomniał,
iż przed laty miał okazję być na premierze – wraz z Janem Pawłem II –
filmu Franco Zefirellego o św. Franciszku, filmu bardzo wzruszającego.
Spoglądając na zebranych zakonników, siostry zakonne i świeckich mowił:
“Franciszek, na wzór Chrystusa, ogołocił samego siebie i poślubił Panią
Biedę. Stał się świadkiem i zwiastunem Ojca, który jest w niebie.
Znakiem tamtych czasów; i nie tylko: znakiem każdego pokolenia, bo
przeszedł przez ten czas i przez ziemię i idzie dalej w Was, przez Was,
w synach i córach św. Franciszka, poprzez Wasze świadectwo.” Odwołując
się do adwentu, który właśnie się rozpoczyna, ks. Arcybiskup wezwał
zebranych, by uczyli się czuwać, skoro całe nasze życie jest i ma być
czuwaiem na powrót naszego Pana. Zachęcał też, by dziękować Bogu za
charyzmat franciszkański i powołanie, jakim Bóg obdarza.
W trakcie liturgii śpiew animowała
schola młodzieżowa, która pięknie grając i śpiewając pomagała wszystkim
się modlić. Na zakończenie Mszy św. Minister Prowincjalny, o. Adam
wygłosił słowo podziękowania. Po nim jeszcze kilka słów skierował do
wszystkich ks. Arcybiskup. Mówił m.in. o tym, że przed laty o mało co
nie został franciszkaninem; złożył już bowiem papiery do Niepokalanowa,
jednakże ostatecznie wybrał inną drogę powołania. Zachęcił
franciszkanow trzech gałęzi do trwania w jedności.
Po liturgii zebrani przeszli do
gościnnego “Klubu pod kapturem” mieszczącego się w kapucyńskim
klasztorze. Tam czekały już kawa, herbata i ciasto, które – po
błogosławieństwie ks. Metropolity – szybko znikały…
Ta piękna uroczystość, która kończy
obchody Jubileuszu 800 lat charyzmatu franciszkańskiego jest znakiem,
że duchowi synowie św. Franciszka dobrze przeżyli ten jubileuszowy i
wspólnie chcą i potrafią dziękować Bogu za swego duchowego patrona.