Budowla to niewielka – nie zmieszczą się w niej setki wiernych, nie ma wielu naw, ogromnego prezbiterium. Jest to raczej prawdziwa franciszkańska Porcjunkula, owa Franciszkowa cząsteczka, miejsce ważne, bo to tu człowiek spotyka się z Bogiem. Człowiek często zabiegany, zagubiony. Tu właśnie, kilka kroków od dworca może skorzystać z sakramentu pokuty i adorować Chrystusa w Najświętszym Sakramencie. Taki był też zamysł, gdy bracia przyjechali do Olsztyna. Dziś, po latach, okazuje się, że ta obecność zaowocowała skromną, ale piękną świątynią.
Uroczysta liturgia rozpoczęła się o godz. 12.oo. Przewodniczył jej ordynariusz, ks. abp Wojciech Zięba. Prowincję św. Maksymiliana reprezentował Minister Prowincjalny o. Adam Kalinowski. Do Olsztyna przybyli także bracia ze wszystkich niemal polskich klasztorów (Gdańsk, Gdynia, Dobra Szczecińska, Gniezno, Kwidzyn, Elbląg, Ostróda). Nie zabrakło także braci będących na formacji – kleryków z łagiewnickiego seminarium z o. Rektorem Michałem Baranowskim na czele oraz braci postulantów. Obrzędy zapoczątkowała procesja, która zatrzymała się u wrót nowej świątyni – tam jej architekt, pan mgr inż. Józef Żołądkowicz przekazał ks. Arcybiskupowi kościelne klucze. Dalej liturgia toczyła się przed ołtarzem, który wówczas był jeszcze nie nakryty obrusem ani nie przyozdobiony. W kościele, zgodnie z obrzędem, nie paliły się żadne światła.
Na wstępie proboszcz o. Daniel Pliszka powitał zebranych i krótko przypomniał historię obecności franciszkanów w Olsztynie. Po nim zabrał głos pan architekt, który w bardzo ciekawy sposób opowiedział o symbolice olsztyńskiego kościoła. Następnie nastąpił obrzęd pokropienia wiernych i murów świątyni oraz ołtarza.
Po homili wygłoszonej przez ks. Arcybiskupa i odmówieniu Credo odbył się właściwy obrzęd konsekracji: modlitwa poświęcenia i namaszczenie ołtarza oraz murów.
Boże, Ty uświęcasz swój Kościół i nim kierujesz. * Uroczyście wielbimy Twoje Imię, * ponieważ lud wierny pragnie dzisiaj poświęcić Tobie na zawsze ten dom modlitwy, * w którym pobożnie cześć Tobie oddaje, * a Ty oświecasz go swoim słowem i karmisz łaską swoich sakramentów.
Ta świątynia jest znakiem misterium Kościoła, * który Chrystus uświęcił Krwią swoją, * aby był Jego Oblubienicą pełną chwały, * Dziewicą jaśniejącą czystością wiary * oraz Matką dającą życie mocą Ducha Świętego.
Kościół święty jest wybraną winnicą Pana, * która cały świat obejmuje swoimi gałązkami, * mocą krzyża podnosi swoje słabe dzieci * i wprowadza do królestwa niebieskiego.
Kościół szczęśliwy jest mieszkaniem Boga z ludźmi, * przybytkiem świętym zbudowanym z żywych kamieni, * stojącym na fundamencie Apostołów, * na kamieniu węgielnym, * którym jest sam Jezus Chrystus.
Kościół wspaniały jest miastem położonym na górze, * widocznym dla wszystkich, * w nim bowiem jaśnieje odwieczne światło Baranka * i rozbrzmiewa wdzięczny śpiew błogosławionych.
Dlatego pokornie prosimy Cię, Panie * ześlij pełnię błogosławieństwa na ten kościół i ołtarz, * aby zawsze były miejscem świętym * i stołem przygotowanym do składania Chrystusowej Ofiary.
Niech tutaj zdroje łask zmywają ludzkie winy, * aby dzieci Twoje, Ojcze, umarłe dla grzechu, * rodziły się na nowo do życia Bożego.
Niech Twoi wierni, zgromadzeni wokół ołtarza, * sprawują pamiątkę Paschy * i posilają się przy stole słowa i Ciała Pańskiego.
Niech wznosi się tutaj miłoa Tobie ofiara chwały, * a głos ludzi, złączony ze śpiewem Aniołów, * niech rozbrzmiewa w nieustannej modlitwie za zbawienie świata.
Niechaj tutaj ubodzy znajdują miłosierdzie, * uciśnieni prawdziwą wolność, * a wszyscy ludzie niech przyoblekają się w godność Twoich dzieci, * aż osiągną szczęśliwie radość życia wiecznego w niebieskim Jeruzalem.
Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, + który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków.
Po tej modlitwie ks. Arcybiskup wylał krzyżmo św. na środek ołtarza i cztery jego roki i namaścił go. po tym Minister Prowincjalny oraz proboszcz o. Daniel namaścili mury kościoła. Kolejnym obrzędem było okadzenie ołtarza i kościoła. Ks. Arcybiskup okadził ołtarz, zaś diakon Łukasz Śliwiński z seminarium okadził ściany kościoła i zebrany lud. Ostatnim znakiem było światło – po tym, jak służba liturgiczna wytarła mensę ołtarza, zaś wierni przyozdobili go obrusem, kwiatami i lichtarzami, ks. Arcybiskup podał diakonowi zapaloną świecę. ten zaś zapalił świece na ołtarzu oraz przekazał ogień wiernym – ci z kolei zapalili pozostałe świece w kościele. Wówczas także zapalone zostały światła w kościele. Następnie rozpoczęła się część eucharystyczna.
Dodać trzeba, że znaki tłumaczone były pięknymi komentarzami ks. prof. dr. hab. Władysława Nowaka. Ważnym elementem liturgii był także śpiewa prowadzony przez chór.
Na zakończenie Eucharystii wierni podziękowali Ordynariuszowi, ks. Arcybiskupowi Wojciechowi, o. Prowincjałowi Adamowi, o. Kazimierzowi Trzcińskiemu, pierwszemu proboszczowi olsztyńskiej parafii, od którego rozpoczęła się budowa franciszkańskiego kościoła, panu architektowi oraz obecnemu proboszczowi, o. Danielowi. Wszyscy otrzymali w prezencie okazałe obrazy. Głos zabrał także Minister Prowincjalny wyrażając wdzięczność Bogu i ludziom za ten wspaniały dzień konsekracji.
Ks. Arcybiskup udzielił błogosławieństwa i tak zakończyła się liturgia w czasie której konsekrowany został nowy kościół na chwałę Boga i pożytek Kościoła.
Więcej na: www.franciszkanie.gdansk.pl