"Pierwszorzędnym motywem naszego zgromadzenia nie była dyskusja na temat formacji ciągłej, nie było wypracowanie teorii i projektów na jej temat, ale przeżywanie doświadczenia formacji ustawicznej" – mówią uczestnicy Braterskiego Zgromadzenia Generalnego, które odbyło się w Buenos Aires 11-18 stycznia.
"Ważne jest nie tyle poznanie nowych rzeczy, co wprowadzenie w życie
tych już znanych, już obecnych w dokumentach Kościoła i zakonu" – mówią
zgodnie za swoim generałem o. Marco Tasca.
Bo zdaniem zakonników "grozi ryzyko tak całkowitego skupienia się na
projektach, że nie rozpoznaje się Pana, który obecny jest w naszej
rzeczywistości i chce ją ożywić, przekazując nam moc zmartwychwstania".
"Dyskutujemy z Bogiem, ale Go nie spotykamy; przede wszystkim
jednak, nie pozwalamy, aby On spotkał nas w codzienności naszego życia"
– uważają franciszkanie zgromadzeni w Argentynie.
Były generał zakonu o. abp Gianfranco Agostino Gardin
wskazywał na konieczność sprostania wymogom czasów i nieustannej
wierności. Zachęcał do postawienia diagnozy odnośnie swojego życia i
sensu podjętej misji.
W końcu przedstawił serię wniosków praktycznych. Wśród nich wymienił
"konieczność poważnego i rygorystycznego rozeznania powołaniowego;
konieczność cierpliwego kształtowania swojego życia rozumianego jako
ciągle nowa i wierna odpowiedź na powołanie".
"Nikt nie może zaniechać starań o własny wzrost ludzki i religijny;
nikt też nie może polegać wyłącznie na sobie i samodzielnie kierować
własnym życiem" – cytował dokument Jana Pawła II "Vita Consecrata".
Arcybiskup Corrientes (Argentyna) Andrés Stanovnika przekonywał, że
należy dążyć "do wyzucia się samego siebie i całkowitego przylgnięcia
do Pana". Bo zdaniem biskupa "nie można inaczej ofiarować wszystkiego z
siebie, jak nie kontemplując Tego, który w całości się ofiarował". W
końcu prelegent podkreślił konieczność "pozwolenia na bycie tworzonym,
a nie tworzenia siebie samego".
Kustosz z Kostaryki o. Victor Mora Mesen wzywał do nawrócenia.
"Nawrócić się to znaczy przemienić swoją mentalność, dać się zrozumieć
i być zrozumiałym dla swojego otoczenia i w swoim otoczeniu" –
tłumaczył. "Bóg nie patrzy na wielkich tego świata, lecz na tych,
którzy w swojej słabości dają się korygować przez Niego" – dodał.
Wzywał też do prawdziwej miłości. "Musimy się nauczyć jednego:
kochać tak jak kocha Bóg. Ta miłość jest dla nas ciągłym wyzwaniem,
które nas zmusza do złamania zniewoleń serca i pozwala nam być
wystarczająco wolnymi, aby kochać tak, jak to robi Bóg. Musimy mieć na
uwadze ciągłe i niestrudzone budowanie człowieczeństwa, musimy też
pamiętać i uznać, że jesteśmy potrzebni, dlatego że prawdziwa miłość,
obraca się w spontanicznym oddaniu się, i w tym właśnie oddaniu możemy
dostrzec dar naszego braterstwa" – wyjaśniał.
Zaproszony na spotkanie z braćmi jezuita o. Marko Rupnik
przestrzegał przed hipokryzją, faryzeizmem i rutyną. "Wpadamy często w
wielką pułapkę: naśladujemy Chrystusa, ale żyjemy starymi treściami.
Czyli uważamy, że można żyć po nowemu pozostając starym człowiekiem" –
mówił.
Przełożeni potwierdzili, że "we wspólnocie, miejscu uprzywilejowanym
realizuje się formacja". Uznali, że muszą wobec swoich podwładnych
przechodzić z roli mistrzów i przełożonych do towarzyszy podróży, "jak
to uczynił Jezus wobec uczniów".
Przyznali, że są świadomi wyzwań, które ich czekają, ale również, że
są pełni ufności w to, że łaska Pana będzie im ciągle towarzyszyć.
Publicznie zadeklarowali, że pragną powrócić do swoich wspólnot jako "ludzie nowi, podobni uczniom z Emaus".
"Braterskie Zgromadzenie Generalne nie jest Kapitułą generalną i
podjęte wskazania mają wielką wartość 'braterską’, chociaż nie mają
skutków prawnych właściwych dla Kapituły generalnej zwyczajnej lub
nadzwyczajnej" – tłumaczy generał zakonu o. Marco Tasca.
W Braterskim Spotkaniu Generalnym udział wzięli: minister generalny,
ex ministrowie generalni, asystenci generalni, ministrowie
prowincjalni, kustoszowie generalni i prowincjalni, delegaci generalni,
niektórzy delegaci delegatur prowincjalnych, odpowiedzialni za urzędy
generalne, 30 gwardianów reprezentujących siedem konferencji i
konfederacji, 16 przedstawicieli formacji ustawicznej, niektórzy
tłumacze i obsługujący biuro sekretariatu. Razem około 150 zakonników.
jms
Na zdjęciach, uczestnicy Braterskiego Zgromadzenia Generalnego, Buenos Aires 11-18 stycznia br. / fot. BP OFMConv.