Dominikanie: Uczucia niechciane – w lutowym numerze miesięcznika „W drodze”

Czułem złość, zazdrość, pożądanie i oskarżam się z tego na spowiedzi – błąd. Dlaczego? O tym w najnowszym numerze „W drodze”

 
Przychodzi chłopczyk z przedszkola i mówi, że zakochał się w koleżance, a rodzice zaczynają się śmiać. Chłopiec tłumi łzy i udaje, że nic się nie stało, a jednocześnie odbiera komunikat, że źle zrobił. To może rodzić blokady i trudności w życiu uczuciowym na wiele lat – mówi ks. Krzysztof Grzywocz w rozmowie otwierającej drugi w tym roku numer „W drodze". Zapewne wielu Czytelników spotkało się z podobnym lekceważeniem własnych uczuć. Bo po co one? W szkole liczy się intelekt, w domu wypełnianie obowiązków i oczekiwań. Takie podejście przekłada się z kolei na zimne, zakazowo-nakazowe rozumienie duchowości, w której uczucia tylko przeszkadzają. Dlatego warto wczytać się w rozmowę z ks. Grzywoczem. Jedno z jego kluczowych stwiedzeń brzmi: Uczucia mają w sobie pewną kreatywność, której warto zaufać. Oczywiście ona sama nie wystarcza i potrafi być zgubna, stąd ważne jest, by poddać je oglądowi rozumu.

Kolejni autorzy piszą o różnych uczuciach w kontekście spowiedzi i rozwoju duchowego. O. Łukasz Kubiak uświadamia czytelnika, co się dzieje ze źle przeżytą złością, która zamienia się w autoagresję, fochy, pogardę czy paranoję. Natomiast dobrze przeżyta złość to energia, która pomaga nam zadbać o jakieś dobro. O. Tomasz Gaj rozprawia się z zazdrością. I twierdzi, że pozwala ona zobaczyć nam nasz stosunek do Boga. Jeśli zamiast dziękczynienia za to, co otrzymujesz, ciągle masz pretensje o niesprawiedliwe traktowanie, to być może odnosisz się do boga, którego sam sobie wymyśliłeś na wzór bezdusznego urzędnika – pisze o. Tomasz Gaj. Ksiądz Artur Radacki odsłania oblicze poczucia winy.

Kolejny obszerny blok tekstów nosi tytuł „Jaki będzie Kościół". O. Paweł Kozacki kreśli panoramę obaw i nadziei dotyczących polskiego Kościoła. Osnową tekstu są pokusy, których doznał Chrystus: pokusa posiadania, bezpieczeństwa i władzy, a także Jezusowe słowa rozesłania uczniów, by nauczali i chrzcili wszystkie narody. Anna Gruszecka rozmawia z ks. prof. Piotrem Mazurkiewiczem, sekretarzem generalnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej. Kapłan twierdzi, że głos chrześcijan w sekularyzującej się Europie jest ciągle mocno słyszalny, choć dyskryminacja chrześcijan to również fakt. Czy chrześcijanie są z definicji grupą wykluczonych ze światowego „głównego nurtu"? Z taką tezą o. Janusza Pydy (nr 1/2011) polemizuje Ewa Karabin. Autorce nie podoba się w jego artykule nieokreśloność definicji Kościoła i świata, wyczytała też w nim zachętę do tego, by katolicy zamykali się w bezpiecznym raju-getcie.

Współżycie przed ślubem – ten zawsze aktualny temat podejmuje o. Mirosław Pilśniak w cyklu studenckim Akademik. Przedstawia argumentację „dlaczego nie" z pozycji wieloletniego duszpasterza małżeństw. Uzasadnienie znajduje w doświadczeniu życiowym wielu par.

Rubrykę reportażową zapełnia Stanisław Zasada tekstem o losach Żydów i Polaków, które boleśnie rozorała wojna. Dział Orientacje niesie tym razem jedną obszerną recenzję kandydata do Oskarów – filmu „Jak zostać królem" w reż. Toma Hoopera. Autorem tekstu jest Konrad Sawicki.

Co miał na myśli Jezus, mówiąc, by Jego uczniowe „mieli w nienawiści" swoich bliskich? Na to pytanie odpowiada o. Jacek Salij. Inni dominikanie: Wojciech Surówka, Stanisław Nowak, Tomasz Gaj i Cyprian Klahs komentują Ewangelie niedzielne.

W lutowym numerze udzielają się i felietoniści. Ernest Bryll rozprawia nad zanikającymi słowami w polszczyźnie. Marek Magierowski wylicza cechy „prawdziwego Polaka". O. Dariusz Kowalczyk prześmiewa nadęcie tekstów niektórych publicystów piszących o Kościele, a o. Jan Góra nie zgadza się na pewną popularną formułkę życzeń świątecznych.

Za: www.dominikanie.pl

Wpisy powiązane

Niepokalanów: XXX Międzynarodowy Katolicki Festiwal Filmów i Multimediów

Piknik kapucyński w Stalowej Woli

Dziękczynienie za pontyfikat u franciszkanów w Krakowie