Bołszowce na Ukrainie: 'Każdy kochać może’

W niedzielę, w południe w sanktuarium Maryjnym w Bołszowcach koło Halicza na Ukrainie rozpoczęło się 9. Franciszkańskie Spotkanie Młodych, które potrwa do czwartku.
Młodzież przybyła w pieszych pielgrzymkach z trzech stron Ukrainy: ze Lwowa, z Tarnopola i z Turki. Jedynie pielgrzymka z Południa – z Kołomyi i Zabłotowa po dwóch dniach została rozwiązana z powodu powodzi, która nawiedziła tamte tereny i uniemożliwiła dalsze pielgrzymowanie. Mimo tego dziś wiele osób stamtąd dotarło innymi drogami i z pomocą różnych środków lokomocji. Skąd taka determinacja młodych ludzi?

"Możemy tu być bliżej Boga, posłuchać dobrych konferencji, poadorować
Pana. Możemy tu poczuć wspólnotę z innymi, którzy myślą i czują
podobnie jak my" – mówią zgodnie Aleksandra i Tatiana z Kołomyi.

Wiele osób przybyło do Bołszowiec, aby spotkać ciekwych ludzi. Duża
grupa przyszła do Sanktuarium w konkretnych intencjach. Aby prosić o
zdrowie, błogosławieństwo Boże, o dobrego męża i żonę, pracę, o roznanie
swojej drogi życiowej. Jeszcze inni, z czystej ciekawości.

A o czym w tym roku młodym ludziom będą mówić franciszkanie? O
miłości do siebie samych, do innych ludzi i do Pana Boga. " Hasłem
tegorocznego spotkania są słowa "Każdy kochać może" – mówi o. Stanisław
Nuckowski OFMConv, organizator FSM-u.

Na Spotkanie z młodzieżą przyjechali również przełożony prowincji
franciszkanów o. Jarosław Zachariasz OFMConv z Krakowa
i abp
Mieczysław Mokrzycki ze Lwowa.

Metropolita zapewnił młodzież, że pasterze Kościoła lwowskiego ich
kochają i że bardzo im zależy na ich przyszłości, aby dobrze
przygotowali się do zadań, które ich czekają.

"Kiedyś będziecie odpowiedzialni za ojczyznę, społeczeństwo i
Kościół. Przyszłość świata, naszej ojczyzny, Kościoła zależy od was.
Pogłębiajcie wiarę, kształtujcie swoje sumienia, miłujcie Chrystusa
miłosiernego w konfesjonale, żyjcie zawsze z Nim, nich myśl wasza
biegnie zawsze ku Chrystusowi, który pomoże wam przetrwać każdą
trudność" – mówił do setek młodych ludzi zgromadzonych w świątyni.

Prosił Matkę Bożą Bołszowiecką, aby dała młodzieży siły, aby
potrafiła jak Ona przewycieżać strach, aby potrafiła się angażowac w
sprawy Boże.

Franciszkańskie Spotkanie Młodych zostało zorganizowane już po raz
dziewiąty w Bołszowcach k. Halicza. Tam przy podnoszonym z gruzów
kompleksie klasztornym franciszkanie budują Centrum Pokoju i Pojednania.

Odbudowywany przez franciszkanów zespół klasztorny wcześniej należał
do zakonu karmelitów. Zakonników zaprosił w 1617 roku właściciel
Bołszowiec Marcin Kazanowski, kasztelan halicki, wojewoda podolski i
hetman koronny wojska polskiego. Klasztor w historii był wielokrotnie
niszczony czy to podczas wojen kozackich, czy potopu szwedzkiego, czy
dwóch wojen światowych, a na końcu został doszczętnie zdewastowany przez
władzę radziecką.

Po II wojnie światowej rozlokowano tam garnizon NKWD. Kościół
zbezczeszczono, organizując w nim chlewnię, spichlerz, skład butelek i
nawozów sztucznych. Na fasadzie kościoła umieszczono hasło: "Gospodarka
kołchozowa jedyną droga do zamożnego życia".

Wyrzuceni z klasztoru karmelici zdołali uratować cudami słynący obraz
Matki Boskiej Bołszowieckiej, zabierając go ze sobą do Polski. Dziś
znajduje się on w kościele św. Katarzyny w Gdańsku.

Aż do 1939 r. corocznie w święto MB Szkaplerznej – przypadające 16
lipca – przed cudownym obrazem gromadziły się rzesze wiernych, co
odnotowują kroniki klasztorne.

Od początku nowego Tysiąclecia, na prośbę kard. Mariana Jaworskiego,
polscy franciszkanie podnoszą to sanktuarium z gruzów i skutecznie
przywracają jego wcześniejszą świetność, przy silnym zaangażowaniu wielu
polskich instytucji, m.in. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego oraz Senatu RP.

jms

Za: www.franciszkanie.pl.

Wpisy powiązane

Niepokalanów: XXX Międzynarodowy Katolicki Festiwal Filmów i Multimediów

Piknik kapucyński w Stalowej Woli

Dziękczynienie za pontyfikat u franciszkanów w Krakowie