Franciszkanie w Libanie obchodzą w tym roku dwie rocznice: 40-lecie obecności w Bejrucie oraz 20-lecie powstania kościoła i klasztoru św. Antoniego z Padwy. Misja w Libanie oraz w Turcji tworzy generalną Delegaturę Bliskiego Wschodu zakonu franciszkanów konwentualnych.
Liban to kraj na Bliskim Wschodzie, graniczy z Izraelem i Syrią. Blisko 60 proc. społeczeństwa stanowią muzułmanie (sunnici i szyici), ok. 39 proc. to chrześcijanie (głównie maronici). Stanowiska rządowe, ministerialne i miejsca w parlamencie podzielone są równo między muzułmanami i chrześcijanami.
W ciągu kilku tysięcy lat istnienia Liban był pod okupacją arabów, krzyżowców, egipskich mameluków, Turków, Francuzów i Brytyjczyków. W 1943 roku uznano jego niepodległość. W latach 1975-1990 toczyła się tam wojna domowa pomiędzy muzułmanami a chrześcijanami, w trakcie której doszło do interwencji zbrojnej i okupacji przez Syrię (1975-2005).
W trakcie wojny domowej dwukrotnie miały miejsce interwencje zbrojne Izraela oraz okupacje południowego Libanu. 25 kwietnia 2005 roku Syria wycofała wojska z Libanu, który po niemal 30 latach zależności stał się w pełni wolnym państwem.
Z blisko 4 mln mieszkańców 82 proc. to Libańczycy, 9 proc. – Palestyńczycy, 5 proc. – Ormianie, 3 proc. – Syryjczycy i Kurdowie. Przynależność do religii: szyici 32 proc., maronici 24 proc., sunnici 21 proc., druzowie 7 proc., prawosławni 6 proc., grekokatolicy 4 proc., ormianie 4 proc.
Maronici są wschodnim Kościołem katolickim, który swój początek zawdzięcza św. Maronowi, przyjacielowi św. Jana Chryzostoma (IV wiek). Kościół maronicki pozostał wierny Soborowi Chalcedońskiemu. Po przybyciu krzyżowców przywrócono nigdy nie zerwaną łączność z Rzymem. W roku 1584 papież Grzegorz XIII założył w Rzymie kolegium maronickie, w którym w XVIII w. wydawano ważne teksty liturgiczne.
Kościół maronicki ma własny obrządek, wywodzący się z rytu antiocheńskiego, z licznymi elementami rzymskimi. Obrzędy sprawowane są w liturgicznym języku aramejskim. Maronici wprowadzili do kościoła rzymskiego takie wschodnie instytucje, jak różaniec i droga krzyżowa.
Obrządek maronicki, jeden z siedmiu większych istniejących obrządków, obecnie uznaje się za niezależną tradycję powiązaną zarówno z zachodnimi, jak wschodnimi liturgiami syryjskimi. W Libanie i Syrii mieszka obecnie 2 mln maronitów, a w diasporze (w Izraelu, Egipcie, południowej Europie i Ameryce Północnej) 4 mln.
Od początku XVII wieku w Libanie zaczęły powstawać klasztory zakonów Kościoła zachodniego – kapucynów (1626), karmelitów (1635), jezuitów (1656). W 1694 roku powstał pierwszy maronicki zakon – świętego Antoniego. 22 czerwca 2008 roku w Bejrucie (stolica Libanu) odbyła się beatyfikacja libańskiego kapucyna o. Jakuba z Ghaziru Haddada (1875-1954).
W 1968 roku do Libanu przybyli franciszkanie konwentualni, w 1988 roku w dzielnicy Bejrutu Sin el Fil założyli klasztor i otworzyli parafię pw. św. Antoniego z Padwy. Wydarzenie to było bardzo ważne w dziejach zakonu, ponieważ nawiązuje do najstarszej misji zakonu, pozostałości Prowincji Wschodu i Ziemi Świętej, założonej przez brata Eliasza, jeszcze za życia św. Franciszka z Asyżu (1182-1226).
Obecnie w klasztorze w Sin el Fil pracuje siedmiu franciszkanów z Libanu, Brazyli, Francji i Rumunii. Ich parafia służy katolikom obrządku łacińskiego. Zakonnicy chcą założyć drugi klasztor w Zahlé (Bekaa), już powstaje tam ośrodek formacji miejscowych kandydatów do zakonu.
Franciszkanie w Sin el Fil posługują w dość licznej parafii, w niedziele sprawują cztery msze św., w których uczestniczy ok. 900 wiernych różnych obrządków. Są kierownikami duchowymi, powadzą grupy modlitewne, zajmują się katechizacją dzieci, apostolstwem młodzieżowym i rodzinnym.
Uroczystości 40. rocznicy obecności w Libanie i 20 rocznicy powstania klasztoru i parafii odbyły się w tym roku, w marcu. Uczestniczył w nich generał o. Marco Tasca OFMConv z Rzymu, dwóch biskupów i proboszczów różnych obrządków, bracia z innych rodzin franciszkańskich oraz przyjaciele, darczyńcy i parafianie.
Podczas mszy św. w darach ofiarnych wraz z chlebem i winem przyniesiono pierwszy, szary habit o. Maksymiliana Chilina, pioniera obecności na "Ziemi Cedrów", makietę kompleksu klasztornego z Sin el Fil, stary dzwon uszkodzony odłamkami podczas wojny domowej. Przed ołtarzem ustawiono również prawdziwy, nieuzbrojony pocisk, jako znak nadziei i wiary w obecność Boga oraz symbol wyczekiwanego, pełnego pokoju w kraju umęczonym wojną domową, który wciąż przeżywa brak stabilizacji politycznej i ekonomicznej.