PROPOZYCJA INICJATYW PASTORALNYCH WSPÓLNOT ZAKONNYCH W POLSCE
1. Otwarte kościoły – dawanie okazji do osobistej modlitwy. Wszelkie działania duszpasterskie, programy, inicjatywy mają jako najważniejszy cel prowadzenie ludzi do osobistego kontaktu z Bogiem, dialogu z Nim, współpracy w miłości i posłuszeństwie. Szczególnym i uprzywilejowanym, a jednocześnie naturalnym miejscem spotkania jest świątynia, kościół, kaplica. Świat próbując zdobyć człowieka dla siebie rozszerza nieustannie swoją ofertę, także w wymiarze czasowym: markety i przemysł rozrywkowy najchętniej działałyby w systemie 24/7 (dwadzieścia cztery godziny na dobę przez siedem dni w tygodniu). Długie godziny są czynne bary, puby itp. A kościoły? Często są otwierane dopiero pół godziny przed nabożeństwem, potem znowu zamykane na pięć spustów – „dla bezpieczeństwa". W tym kontekście należy też uwzględnić przywracanie należnego miejsca architekturze i sztuce sakralnej, w tym muzyce („Przez piękno do Stwórcy piękna"). W przypadku nowych inwestycji konieczne jest konsultowanie ich ze specjalistami: historykami sztuki i artystami rozumiejącymi sztukę chrześcijańską.
2. Świadectwo – zapowiadając „Rok Kapłaństwa", który ma trwać od 19 czerwca 2009 do 19 czerwca 2010 papież Benedykt XVI wyraził się, iż kapłani: „winni być obecni i rozpoznawalni na polu kultury i miłosierdzia przez myślenie zgodne z wiarą, zalety osobiste i także strój. Kapłani są niezbędni. Bez ich posługi nie byłoby Eucharystii, misji i samego Kościoła". Zauważalna obecność w życiu codziennym społeczeństwa (czyli nie tylko od niedzieli i święta na terenie kościelnym) to dla kapłanów i osób konsekrowanych „życie w prawdzie" o sobie samych. Unikanie świadectwa „po godzinach", znikanie w tłumie i zlewanie się z resztą społeczeństwa w jego codziennych zajęciach to jest konkretny przyczynek do laicyzacji.
3. Pierwszeństwo duszpasterstwa sakramentalnego przed „imprezami" i „showami". Działamy nie własną mocą i nie z własnego mandatu, lecz mocą Bożą obecną przede wszystkim w sakramentach i w Słowie Bożym. Wierni mają prawo do sakramentów, a obowiązkiem szafarzy jest uczynić je dostępnymi. Z tym wiąże się ogólne zagadnienie obecności i dostępności kapłanów dla potrzebujących ich wiernych. Najpierw zwykła dyspozycyjność dla spraw podstawowych, a dopiero potem, na ile wystarczy sił, rzeczy spektakularne i nadzwyczajne: „Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy! Bo dajecie dziesięcinę z mięty, kopru i kminku, lecz pomijacie to, co ważniejsze jest w Prawie: sprawiedliwość, miłosierdzie i wiarę. To zaś należało czynić, a tamtego nie opuszczać" (Mt 23,23). Nie chcemy konkurować w ilościach przyciągniętych tłumów ze świeckimi producentami i impresariami od rozrywki. Cieszymy się, gdy odzew na nasze inicjatywy duszpasterskie będzie duży, ale powinniśmy zapytać samych siebie: Dlaczego przyszli? Co otrzymają? Czym ubogaceni odejdą?
4. Zachowanie charakteru dni świętych (niedziela!) i tzw. „mocnych" okresów liturgicznych: Adwentu, Wielkiego Postu. Powstrzymanie się od niekoniecznych zajęć, od (korzystania z) handlu, od załatwiania „biznesu" w dni należące w szczególny sposób do Pana (Dies Dominica). Odmowa uczestniczenia w rozrywkowych imprezach w Wielkim Poście, także gdy kuszą „charytatywnym" celem. Przypomnienie o pokutnym charakterze większości piątków w roku – także w krajach, gdzie episkopaty zdecydowały się na zniesienie abstynencji od pokarmów mięsnych: „Okresy i dni pokuty w ciągu roku liturgicznego (Okres Wielkiego Postu, każdy piątek jako wspomnienie śmierci Pana) są w Kościele specjalnym czasem praktyki pokutnej" (Katechizm KK, 1438). Opieranie się komercjalizacji Adwentu i zamieniania go na wielotygodniowy jarmark „świętomikołajowy".
5. Budowanie, wspieranie i promowanie elit chrześcijańskich. Wśród organizacji i grup, i inicjatyw parafialnych, obok pobożnościowych i czysto modlitewnych, powinny być takie, które zajmują się pogłębianiem nauki Kościoła, analizą nowych dokumentów watykańskich, dostarczaniem intelektualnego uzasadnienia dla wiary, tak by pomóc w udzielaniu odpowiedzi na egzystencjalne pytania współczesnego człowieka. Katecheza dla dorosłych, dyżury duszpasterskie w określonym czasie w tygodniu (poza sprawami biurowymi), trybuny teologiczne – to tylko kilka przykładów propozycji w tym kierunku.
To nie jest program na jeden konkretny rok. To stałe budowanie i umacnianie fundamentów dla wszelkich innych programów i długofalowych działań, np. dla programu duszpasterskiego na rok 2009/2010 zaproponowanego przez Episkopat Polski: „Bądźmy świadkami Miłości".