W tym uroczystym jubileuszowym dniu zaszczyciło szkołę wielu znakomitych gości, duchownych i świeckich, a ci, którzy nie mogli dzielić bezpośrednio radości jubilatów przysłali listy gratulacyjne. Wśród nich, jak na katolicką szkołę przystało, Ojciec Święty Benektykt XVI udzielił „całym sercem” papieskiego błogosławieństwa.
sukcesy dydaktyczne i wychowawcze liceum, w którym króluje duch św.
Jana Bosko.
W liceum nie brakuje możliwości do pełnej, pięknej i dobrej
samorealizacji, co zaowocowało dziesiątym miejscem w skali kraju w
ogólnopolskim rankingu niepublicznych szkół średnich. Jednakże
najbardziej wzruszają wypowiedzi ustne i pisemne absolwentów, bo to oni
poświadczają piękno nauczycielskiego trudu, dziękując szkole za to, że
są „na wymarzonym kierunku studiów”, mają „mnóstwo fantastycznych
wspomnień”, przebywali w „magicznym domu”, na swojej „części lądu”,
„pamięć tamtych dni nie uciekła i wciąż czuję się częścią tego miejsca.
Zerwać z tą szkołą po prostu się nie da” – wyznaje np. były uczeń
Gabryś Skitaniak.
Absolwenci przemawiający po eucharystii, której przewodniczył kardynał
Henryk Gulbinowicz, wyrazili wdzięczność Jego Eminencji, że 10 lat temu
dzięki Jego zgodzie „narodziła się niezwykła szkoła – Liceum
Salezjańskie”. Ksiądz Kardynał w uznaniu i podzięce za ową „niezwykłą
szkołę” ofiarował jej Dyrektorowi pierścień 1000-lecia diecezji z
wizerunkiem Chrystusa z mitry pierwszego wrocławskiego biskupa jako
wyraz światła chrześcijaństwa, które wnosi w życie Kościoła
Salezjańskie Liceum.
Prowadzący jubileuszową uroczystość aktualni uczniowie dziękowali
zaproszonym gościom, wręczając im książkę „10 lat drogi po sukces” i
pamiątkowe upominki z racji licealnej dekady. Zawierające wyrazy
szczerego uznania dla osiągnięć szkoły oraz pełne ciepła przemówienia
dostojnych gości, a także symboliczne prezenty podniosły rangę młodego,
bo liczącego dopiero 10 lat Prywatnego Salezjańskiego Liceum
Ogólnokształcącego im. św. Dominika Savio.
Podczas oficjalnej części jubileuszowych uroczystości wystąpiła z
recitalem skrzypcowym, uczennica klasy III, Magda Wądołowska. Szkolna
kronika fotograficzna oglądana była z wielkim zainteresowaniem. Na
zakończenie do wielu wcześniej wypowiedzianych podziękowań grupa
salezjańskich licealistów skierowała bardzo osobiste słowa wdzięczności
do księdza inspektora Bolesława Kaźmierczaka oraz do dyrektora
Gimnazjum Salezjańskiego, ks. Jana Gondro.
Na specjalne uznanie zasłużył ks. Jerzy Babiak, dyrektor Salezjańskiego
LO, który przez 10 lat skutecznie prowadzi szkołę w drodze po sukces.
Uczniowie swoją wielką wdzięczność za jego troskliwe serca pedagoga,
umiejętność czynienia dobra wszystkim, a krzywdy nikomu, wyrazili
symbolicznie wielkim misiem.
Jubileuszowe „carpe diem” miało ciąg dalszy na festynie i balu
absolwentów na statku, albowiem „miło szaleć, kiedy czas ku temu”.
Festyn zorganizowany przy współudziale Rady Osiedla Szczepin dostarczył
wiele atrakcji dzieciom, młodzieży i dorosłym. Po dziedzińcu
parafialnym przechadzał się Komisarz Lew, przyglądając się licznym
grom, zabawom i turniejom dla najmłodszych. Policjanci, strażacy i
strażnicy miejscy edukowali chętnych, ucząc ich np. udzielania
pierwszej pomocy. Zdjęcia z działań szkolnego wolontariatu na Syberii i
w Ghanie zachwycały maestrią, a loteria różnorodnością fantów. Ciasto,
bigos, grill były smacznym dodatkiem do udanej zabawy. Czas i powód do
radości był bowiem uzasadniony, bo: „Wprawdzie placówka jest młodym
jubilatem, ale ma ugruntowaną pozycję we wrocławskim środowisku
oświatowym”, co potwierdził w liście gratulacyjnym pan Krzysztof Czaja,
Dyrektor Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego we Wrocławiu.