Anzio: miasto św. Antoniego

W ostatnią sobotę czerwca w położonym pod Rzymem nadmorskim miasteczku Anzio odbyły się uroczystości ku czci głównego patrona miasta, św. Antoniego z Padwy.

Większość wiernych łączy z postacią św. Antoniego Padwę, miasto, gdzie spędził on ostatnie lata swojego życia, gdzie znajduje się monumentalna bazylika przechowująca jego doczesne szczątki, w tym słynną relikwię języka nietkniętą upływem czasu.

Mało kto wie natomiast, że to właśnie Anzio, małe miasteczko nadmorskie położone niedaleko Rzymu, zawdzięcza swój dzisiejszy stan wstawiennictwu św. Antoniego i jest jednym z najbardziej związanych z nim miejsc we Włoszech.

Po okresie świetności w czasach rzymskich, gdy było rodzinnym miastem i rezydencją Nerona i Kaliguli, Anzio podupadło do tego stopnia, że stało się jedynie częścią graniczącej z nią miejscowości Nettuno. Potrzeba było dopiero interwencji św. Antoniego z Padwy, aby to świetnie niegdyś miejsce wróciło na karty historii.

„W przygodach swych morskich żeglarz strwożony, do Ciebie zwraca się pewien obrony. Na głos Twój i burza ucisza się” – mówi tekst jednej z pieśni do św. Antoniego.

Te słowa zrealizowały się dosłownie, gdy kardynał Antonio Pignatelli del Rastrello, ze Spinazzola koło Neapolu, udając się do Rzymu na konklawe, które miało go wybrać papieżem, znalazł się na morzu pośrodku burzy tak gwałtownej, że podróżujący utracili wszelką nadzieję przeżycia.

Tylko wstawiennictwo św. Antoniego z Padwy przyzywane w tych dramatycznych momentach sprawiło, że kardynał Pignatelli i jego orszak bezpiecznie wylądowali na wybrzeżu Anzio.

Jako wotum wdzięczności za ocalenie papież Innocenty XII rozpoczął pracę nad odbudową starożytnego portu Nerona, co sprawiło, że Anzio zaczęło się podnosić z ruin po długim okresie zapomnienia.

Papież wybudował także w odrestaurowanym porcie kościółek poświęcony św. Antoniemu Padewskiemu, głównemu bohaterowi cudownego ocalenia z burzy, które dało początek procesowi odbudowy świetnego w czasach rzymskich miejsca.

Kościółek ten został później podniesiony do rangi parafii, a w związku z ciągłą rozbudową portu i wzrostem liczby ludności miasta, papież Pius IX nakazał budowę nowego kościoła parafialnego.

Konsekrowana przez niego osobiście świętym Piusowi i Antoniemu świątynia, położona w centralnym miejscu Anzio, jest symbolicznym i monumentalnym wyrazem centralnej roli św. Antoniego z Padwy w życiu tego bogatego w historię miejsca.

Więzy miejscowej społeczności z obecnością franciszkańską umocniły się dodatkowo po II wojnie światowej. Zniszczone doszczętnie po krwawych walkach operacji „Shingle” miasto zostało odbudowane dzięki aktywnej działalności wspólnoty franciszkańskiej, a przede wszystkim charyzmatycznego o. Wincenzo Vendetti z prowincji rzymskiej, wybitnego duszpasterza i organizatora.

Wszystkie te okoliczności sprawiły, że Anzio jest jednym z miejsc, gdzie kult św. Antoniego z Padwy jest szczególnie zakorzeniony w tradycji religijnej i kulturalnej miasta. Oprócz liturgicznego wspomnienia Świętego 13 czerwca, uroczyste obchody święta patrona parafii i miasta są skoncentrowane w ostatni weekend czerwca.

Tegoroczne obchody ku czci protektora miasta były uświetnione obecnością Ministra generalnego Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych, który w sobotę 29 czerwca sprawował uroczystą Eucharystię, a po niej przewodniczył dorocznej procesji figury św. Antoniego.

Gigantyczna rzeka wiernych oplotła miasto w modlitewnym pochodzie, który kontynuował także na morzu, skąd nastąpiło uroczyste zawierzenie portu i miasta opiece św. Antoniego. Procesja zakończyła się przed wejściem do kościoła franciszkańskiego, gdzie 7 lipca nastąpi uroczysta inauguracja „teki relikwii św. Antoniego”.

red.

foto A. Pincini, G. Bucciarelli

Za: www.franciszkanie.pl.

Wpisy powiązane

Kamerun: nowy kościół marianów – sanktuarium św. Jana Pawła II

Indie: 8 milionów pielgrzymów złoży hołd relikwiom misjonarza Azji

Ukraiński jezuita wzywa Europę i Watykan do przemyślenia wojny Rosji z Ukrainą