Franciszkanki Misjonarki Maryi, Franciszkanki Misjonarki
Congregatio Franciscalium Missionariarum Mariae (FMM)
ul. Nałęczowska 241
20-831 Lublin
tel. (0-81) 502-08-01
e-mail: fmmgalileamlodych@gmail.com
ul. Parkowa 33
22-437 Łabunie
tel. (0-84) 611-30-52
e-mail: lab_mis@fmm.opoka.org.pl
strona internetowa: www.fmm.opoka.org.pl
Zgromadzenie powstało się w Indiach w Ootacamund. Zrodziło się z misyjnych potrzeb Kościoła. Papież Pius IX zatwierdził je 6 stycznia 1877 roku w Uroczystość Objawienia Pańskiego, która stała się patronalnym świętem Zgromadzenia. Założycielką jest Francuska, Helena de Chappotin, o imieniu zakonnym Maria od Męki Pańskiej. Od samego początku istnienia Zgromadzenie miało charakter uniwersalny. Jesteśmy katoliczkami- pisała Założycielka – i musimy pragnąć, by nasze powołanie było powszechne jak Kościół, nasza Matka.
Ten uniwersalny wymiar powołania czerpała z kontemplacji odkupieńczej misji Chrystusa, który stał się Człowiekiem i umarł na krzyżu za wszystkich ludzi. Miejmy szerokie spojrzenie – zachęcała Założycielka – które obejmuje cały świat. Nie miejmy do nikogo uprzedzeń. Niech miłość w nas sprawi, byśmy odczuwały potrzebę modlitwy za całą ziemię. Ona potrzebuje Boga. My Franciszkanki Misjonarki Maryi mamy jeden kraj- cały świat do nas należy…
Naszą polityką jest miłość i tak, jak miłość jest powszechna, nie możemy o nikim zapomnieć, ani nikogo wykluczyć. Słowa te miały bardzo swoisty wydźwięk w epoce, w której misje były mocno naznaczone wpływami kolonialnymi państw europejskich. Założycielka akceptowała pomoc krajów, z których pochodziły jej siostry, zachowując jednocześnie pełną niezależność i nie pozwalając na ingerencję w sprawy misji.
Od początku ideałem Zgromadzenia było formowanie wspólnot międzynarodowych, które same z siebie mają być ewangelizujące. Takie wspólnoty zapowiadają i przygotowują pełnię Królestwa, w którym wszystkie narody pojednane będą tworzyły jeden lud Boży. Dzisiaj jesteśmy z 78 narodowości i jest to nasze największe bogactwo.
Od początku istnienia Franciszkanki Misjonarki Maryi były posyłane przez Kościół. Uniwersalizm posłań przejawiał się w tym, że siostry osiedlały się według pragnienia Stolicy Apostolskiej w misjach zagranicznych najbardziej niebezpiecznych i oddalonych oraz na braku specjalizacji działań apostolskich. Siostry podejmują zaangażowania odpowiadające na znaki czasu oraz potrzeby lokalnego Kościoła i społeczności, w których żyją.
Zgromadzenie Franciszkanek Misjonarek Maryi powstało w czasach, gdy działalność misyjna zgromadzeń żeńskich była bardzo znikoma i przyporządkowana działalności misyjnej zgromadzeń męskich. Mimo wszelkich ograniczeń i w większości pionierskich zadań Założycielka, bł. Maria od Męki Pańskiej stworzyła swoistą i zawsze aktualną duchowość misyjną.
Posłane i poświęcone powszechnej misji Kościoła angażujemy się w nią oddając nasze życie do całkowitej dyspozycyjności jak Maryja. Uczymy się od Niej kochać realizując nasze powołanie kobiety w bezinteresownym darze z siebie, aby wzrastało życie innych. Maryja, służebnica Pańska, odkrywa dla nas sekret życia kontemplacyjno-czynnego, równowagę między aktywnością i modlitwą, co często jest największym problemem w apostolstwie. Ewangeliczna scena Nawiedzenia jest swoistego rodzaju modelem powołania misyjnego Franciszkanek Misjonarek Maryi.
Maryja posiadała wystarczająco Boga, by Go dawać, by zanieść Go innym. Być misjonarką Maryi to kontynuować Jej misję i odziedziczyć potrójny charakter powołania: misjonarki, ofiary i adoratorki. To pełnić podobną rolę jaką pełniła Maryja w pierwotnym Kościele. Maryja swoim przykładem ukazała przejście ze Starego do Nowego Przymierza. Przeżywała tę ewolucję wsłuchana w Ducha Świętego, w pokoju i radości, w prostocie, w dyskretnym przyjęciu i dawaniu. By ewangelizować na wzór Maryi szczególną rolę odgrywa w naszym życiu adoracja eucharystyczna.
Nasz dynamizm apostolski czerpiemy z Eucharystii, która jest centrum naszego życia. Największym misjonarzem Zgromadzenia jest Jezus wystawiony i adorowany w Najświętszym Sakramencie. Z Ofiary i adoracji eucharystycznej wypływa nasz kontemplacyjny i misjonarski dynamizm. Obecność Eucharystii i ewangeliczne życie we wspólnocie, modlitwa i ofiara naszych cierpień są naszą pierwszą, a niekiedy jedynie możliwą formą ewangelizacji.
Ten sam Duch Święty, który skłonił Chrystusa do włączenia się w warunki społeczno-kulturowe swego środowiska i swoich czasów przynagla nas do włączenia się w służbę ewangelizacji. Jako rzecznicy pokoju i pojednania pracujemy nad tym, by świat stawał się coraz bardziej ludzki i aby dojść ze wszystkimi do całkowitego wyzwolenia w Chrystusie. Chcemy iść do wszystkich jak Jezus z sercem pokornym, gotowe zarówno uczyć się od innych i przyjmować, jak i dawać w postawie szacunku i akceptacji dla każdego człowieka, w postawie otwarcia i służby.
Naszym działaniom ewangelizacyjnym od początku istnienia Zgromadzenia towarzyszy inkulturacja. Przejawia się ona w nauce języków tubylczych, przyswajaniu zwyczajów ewangelizowanych krajów np. sposobu odżywiania, mieszkania, a nawet jakiejś części ubierania się. Siostry nie europeizowały powierzonych sobie dzieci. W sierocińcach, szkołach adoptowano wszystkie zwyczaje miejscowe. Inną formą inkulturacji było docenienie i reprodukcja miejscowej sztuki hafciarskiej, tkackiej i wszelkiego rodzaju sztuki ludowej. Drukarnie na misjach wydawały książki, pomoce liturgiczne, katechizmy, Pismo św. w językach tubylczych.
Realizujemy nasze powołanie na drodze franciszkańskiej naśladując Chrystusa pokornego i ubogiego, żyjąc Ewangelią wśród świata w prostocie, pokoju i radości. Ubóstwo franciszkańskie czyni nas gotowymi do misji. Wolne jak pielgrzymi w poszukiwaniu Królestwa, oczekując wszystkiego od Boga i wszystko Mu oddając żyjemy błogosławieństwem ubogich w nadziei i radości. Dewiza św. Franciszka „Bóg mój i wszystko moje” ukazuje nam jedyne i wieczne przywiązanie.
Z tego wypływa nasze oderwanie od miejsc, osób, rzeczy, od samych siebie. Cała ziemia należy do Boga. Wszędzie jestem u Pana, który jest moim wszystkim. Przywiązanie do kogoś znaczy, że kocham go poza Bogiem, przywiązanie do rzeczy, że kocham proch, który przemija, a ja jestem dzieckiem wieczności. Jeżeli szukamy siebie samych, nie będziemy umiały się więcej poświęcać, ani wziąć swojego krzyża i pójść za Jezusem. Od św. Franciszka uczymy się wielkiej miłości do Kościoła oraz do całego stworzenia, natury, która jest odblaskiem piękna Boga i przejawem Jego miłości.
Od początku istnienia Zgromadzenie Franciszkanek Misjonarek Maryi odpowiadało wspaniałomyślnie na wezwania misyjne Kościoła i jak mówiła Założycielka, nie jest ono owocem pobożności i wymysłu ludzkiego, ale apostołem posłanym przez Boga. Szybki rozwój Zgromadzenia, był spowodowany odpowiedzią na znaki czasu. Od 1895 roku zakładanie nowych fundacji uległo niezwykłemu przyśpieszeniu. Średnio były to dwie propozycje tygodniowo. W chwili śmierci Założycielki w 1904 roku Zgromadzenie miało placówki na czterech kontynentach ( z wyjątkiem Oceanii) i trzy tysiące członkiń.
Pierwszym polem działalności sióstr była bezpośrednia ewangelizacja. Poza przygotowaniem do sakramentów siostry starały się o formację apostołów świeckich, by ci z kolei ewangelizowali swoje środowiska. Szczególną formą tego apostolatu była promocja kultu eucharystycznego, którego nasze kaplice były centrami.
Działalność sióstr na polu edukacji miała korespondować z rozwojem społeczności, w których żyły siostry i uwzględniać w szczególny sposób promocję kobiet i ich formację ludzką, religijną i zawodową. Siostry zakładały szkoły podstawowe, zawodowe oraz kolegia z internatami dla dziewcząt. Tu też formowano nauczycielki świeckie, które współpracowały z misjonarzami w chrześcijańskiej edukacji.
Innym polem działalności była służba zdrowia. Siostry zakładały przychodnie, szpitale, hospicja dla ludzi starszych i chorych, wizytowały chorych w domach, pracowały w leprozoriach. W sierocińcach siostry przyjmowały i wychowywały opuszczone dzieci. Kobietom wykorzystywanym w nieludzki sposób w fabrykach proponowały pracę w zakładanych przez siebie licznych pracowniach. Zachęcone encykliką Leona XIII „Rerum novarum” aktywnie włączyły się liczne dzieła na rzecz robotników i ich rodzin oraz do pomocy emigrantom.
Założycielka rozumiała również konieczność nowoczesnej ewangelizacji, którym był apostolat poprzez katolickie książki i prasę. Pierwsze nasze drukarnie powstały w Europie jak również na misjach. Charyzmat Zgromadzenia Franciszkanek Misjonarek Maryi mocno osadzony w życiu i posłannictwie Kościoła jest stale aktualny i wydaje owoce świętości życia. Pierwszym jest śmierć męczeńska siedmiu Franciszkanek Misjonarek w Chinach 9 lipca 1900roku podczas powstania Bokserów. Kościół przypieczętował tę ofiarę ogłaszając je błogosławionymi 24 listopada 1946 roku i kanonizując 1 października 2000 roku.
Innym owocem była beatyfikacja zmarłej 7 kwietnia 1905 r. w Chinach młodej siostry Włoszki, Marii Assunty Pallota. Uroczystość beatyfikacji miała miejsce 7 listopada 1954 roku. W Niedzielę Misyjną 20 października 2002 roku odbyła się beatyfikacja Założycielki, Marii od Męki Pańskiej.
Licząca (2007 r.) dzisiaj siedem i pół tysiąca członkiń misyjna rodzina Franciszkanek Misjonarek Maryi jest nadal bardzo mocno zaangażowana w misyjną działalność Kościoła na wszystkich kontynentach. By wypełnić swoją misję, często związaną z ryzykiem, potrzebujemy być dyspozycyjne i silne w wierze oraz gotowe opuścić wszystko i iść tam gdzie będziemy posłane.
Maria od Męki Pańskiej (Helena de Chappotin) urodziła się 21 maja 1839 r. w Nantes, we Francji, w arystokratycznej rodzinie mocno związanej z Kościołem i jego głową, wspierającej papieża w momentach szczególnie trudnych dla Państwa Kościelnego. Solidna formacja duchowa, którą zawdzięczała rodzinie i Ojcom Jezuitom w Nantes, pozwoliła jej odkryć powołanie zakonne, na które odpowiedziała wstępując pod koniec 1860 r. do sióstr Klarysek w rodzinnym mieście. Kilkutygodniowy pobyt u Klarysek wyrył na jej życiu niezatartą pieczęć.
Została tam wezwana by ofiarować swoje życie za papieża w okresie bardzo bolesnym dla Państwa Kościelnego. Ta szczególna konsekracja dokonała się w momencie, gdy jej kuzyni i znajomi udali się do Rzymu, by wzmocnić Korpus francuski i gdy po bitwie pod Castelfidardo Wiktor Emmanuel I zajął 2/3 terytorium Państwa Kościelnego. Wizja u Klarysek i towarzysząca jej konsekracja były powodem, że Helena rozchorowała się i musiała opuścić Klaryski. By jednak zrealizować powołanie zakonne w 1864 r. wstępuje do Zgromadzenia Sióstr Maryi Wynagrodzicielki.
Podczas obłóczyn otrzymuje imię Marii od Męki Pańskiej i jako nowicjuszka zostaje wysłana w 1865 r. przez swoje młode, bo liczące 8 lat Zgromadzenie do Indii. Po złożeniu pierwszych ślubów zakonnych Maria od Męki Pańskiej została przełożoną domu w Tuticorin a w rok później Przełożoną Prowincjalną Madury. Sytuacja Zgromadzenia Sióstr Maryi Wynagrodzicielki w Indiach była bardzo trudna. Zgromadzenie to miało charakter wybitnie kontemplacyjny, a warunki misyjne zmuszały do życia czynnego. W takiej sytuacji najbardziej ucierpiało życie wspólnotowe niezbędne dla owocności misji.
Maria od Męki Pańskiej będąc Przełożoną Prowincjalną od samego początku położyła nacisk na formację powierzonych jej wspólnot, co zaowocowało rozkwitem prowadzonych dzieł. W 1875 r. na prośbę Wikariusza Apostolskiego Coimbatur, Maria od Męki Pańskiej udała się do Ootacamund, by założyć tam nową fundację. Podczas jej nieobecności sytuacja sióstr w Madurze bardzo się pogorszyła doprowadzając do tego, że 20 sióstr opuściło Zgromadzenie Maryi Wynagrodzicielki. Wszystkie zgromadziły się w Ootacamund wokół Marii od Męki Pańskiej i pod patronatem biskupa Bardou powstało nowe Zgromadzenie Misjonarek Maryi. Dnia 21 listopada 1876 r.
Maria od Męki Pańskiej z trzema innymi siostrami opuściła Indie, by w Rzymie prosić papieża Piusa IX o zatwierdzenie nowego Zgromadzenia. Dokonało się to 6 stycznia 1877 r. w Uroczystość Objawienia Pańskiego. Nazwa Franciszkanki została dodana gdy młode Zgromadzenie postanowiło żyć w oparciu o regułę III Zakonu św. Franciszka z Asyżu, do którego wstąpiła Maria od Męki Pańskiej i wszystkie jej siostry.